1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak płaskonabłonkowy trójkąta zatrzonowcowego
Autor Wiadomość
Janek1 


Dołączył: 11 Lut 2018
Posty: 144

 #76  Wysłany: 2019-03-13, 18:43  


Co oznacza to ostatnie zdanie w wyniku "Preparat wysłano na badania rearanżacji genu ALK (FISH) ROS1."
_________________
Janek1
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #77  Wysłany: 2019-03-13, 19:58  


Chodzi o sprawdzenie nowotworu pod kątem ewentualnego leczenia celowanego ( immunoterapia). W przypadku wykrycia rearanżacji ALK można zastosować kryzotynib - dotyczy to pierwotnego raka płuca ( nie przerzutów z innej lokalizacji).
 
Janek1 


Dołączył: 11 Lut 2018
Posty: 144

 #78  Wysłany: 2019-03-14, 18:57  


"Komórki raka są niestety obecne w klatce piersiowej bo wcześniej opisywano już, że naciek dotyczy jednego z żeber a w wyniku histpat po usunięciu guzków napisano, że zajęta jest opłucna ścienna i stwierdzono także angioinwazję czyli obecność komórek nowotworowych w naczyniach krwionośnych"
Wybacz, ale muszę zapytać, czy na to już nie ma lekarstwa nie mogą dać chemii czy naświetlań ? aby wybić te komórki rakowe ?
_________________
Janek1
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #79  Wysłany: 2019-03-15, 07:04  


Janek1 napisał/a:
Wybacz, ale muszę zapytać, czy na to już nie ma lekarstwa nie mogą dać chemii czy naświetlań ? aby wybić te komórki rakowe


Jak najbardziej tak, ale teraz lekarze chcą ustalić u Ciebie plan leczenia, po to masz dodatkowe badania czy rozpocząć u Ciebie leczenienie immunoterapią jesli okaże się, że gen ALK występuje czy podjąć się leczenia standardowego jeśli genu nie będzie i oczywiście ustalenia dokładnego czy mamy dwa rodzaje raka czy to przerzut. To wszystko muszą lekarze przeanalizować, żeby dobrze ruszyć z leczeniem.

pozdrawiam
 
Janek1 


Dołączył: 11 Lut 2018
Posty: 144

 #80  Wysłany: 2019-03-16, 10:47  


Kto określa stopień zaawansowania raka, stopień złośliwości, miałem tyle badań wycinek operacyjnie usuwane guzy ma wyniki i nigdzie nie pisze o tym. Widzę, że niektórzy to podają na forum skąd oni to biorą.
_________________
Janek1
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #81  Wysłany: 2019-03-18, 08:36  


Janek1 napisał/a:
Kto określa stopień zaawansowania raka,
Tu możesz poczytać o klasyfikacji nowotworów: http://www.onkonet.pl/dp_..._ocena_zaaw.php
Pozdrawiam serdecznie
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #82  Wysłany: 2019-03-19, 18:28  


Janek1,
Stpień złośliwości ocenia patolog podcza badań histopatologicznych jakie jest zaawansowanie choroby określa również patolog czyli Klasyfikacja TNM wraz z badaniami obrazowymi, które mówią o przerzutach.

pozdrawiam
 
Janek1 


Dołączył: 11 Lut 2018
Posty: 144

 #83  Wysłany: 2019-03-20, 10:28  


Byłem wczoraj na konsylium z wynikami wycięcia guzków z płuc. Proszę o wyjaśnienie mi p. prof. powiedziała "w płucach nie ma chłoniaka, ale jest zupełnie inny drugi nowotwór niż w jamie ustnej on jest w kilku miejscach ( na jakiej podstawie to stwierdziła nie wiem ponieważ nie miałem żadnych badań) część w tym płucu prawym usunięto, ale nie wszystko, tak, że dalej mamy jeden nowotwór w jamie ustnej a drugi w płucu w tej sytuacji trzeba leczyć wszystko, więc dostanie pan chemioterapię, do rozmowy włączył się dr onkolog, który stwierdził, że jest to typowe do leczenia systemowego i do mnie powiedział, że dobierzemy to leczenie tak, żeby działało i na płuca i na nowotwór w jamie ustnej, ale co mnie zaniepokoiło dano mi książeczkę leczenia onkologicznego i tam jest pkt. wybór leczenia w pkt.4 napisano ze względu na wieloogniskowy nowotwór płuca - chemioterapia, jak ja to mam rozumieć jestem sprawnym nie odczuwam żadnych dolegliwości i leczenie paliatywne ? Jak rozumieć słowa dr, onkologi, że dobierze takie leczenie, które będzie działało na płuca i na nowotwór j. ustnej. Pani prof. dodała, że gdyby mi teraz zrobiono operację to odroczyłoby to chemioterapię i wtedy p. straci siły i w ogóle tej chemioterapii może nie być, będziemy leczyć jedną rzecz a druga zostanie, więc lepiej leczyć obie na raz. Powiedzcie co to dla mnie znaczy, czy oni mnie zamierzają leczyć ?
_________________
Janek1
 
Eli007 


Dołączyła: 01 Lip 2015
Posty: 27

 #84  Wysłany: 2019-03-20, 10:48  


Panie Janku ja bym to skonsuktowala w innym ośrodku i przepadają jeszcze raz wycinki z jamy ustnej i płuc.
 
Janek1 


Dołączył: 11 Lut 2018
Posty: 144

 #85  Wysłany: 2019-03-20, 12:12  


Za pięć dni mam mieć ustalony termin leczenia po 5 miesiącach badań weryfikacji 4 konsyliach.
_________________
Janek1
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #86  Wysłany: 2019-03-20, 17:21  


To co napisałeś to tylko fragmenty i to te których nie zrozumiałeś do końca, więc na podstawie tego nie można zgadnąć co lekarze mieli na myśli ani nawet jaki konkretnie masz dokument. Ale tak ogólnie z dotychczasowych wyników, wygląda na to że jest to ten najgorszy wariant nr 3 z poprzedniego mojego posta. Rzeczywiście w takim wypadku robi się chemioterapię. Są chemioterapeutyki celowane na konkretny rodzaj raka, ale są i takie które mają działanie bardziej ogólne i pewnie jakiś taki schemat dostaniesz.

Co do tego czy jest to leczenie paliatywne czy radykalne to w Twoim przypadku z powodów formalnych tzn 2 lokalizacji i 2 różnych raków nie można założyć leczenia radykalnego. Nie znaczy to że dostaniesz jakieś zmniejszone lub skrócone leczenie, ale tylko chemia to leczenie paliatywne.
_________________
sprzątnięta
 
Janek1 


Dołączył: 11 Lut 2018
Posty: 144

 #87  Wysłany: 2019-03-22, 09:26  


"gaba" Dziękuje za odpowiedz,leczenie paliatywne kojarzyłem zawsze z beznadziejną sytuacją, że będzie to właśnie taki schemat skrócony, czy mogę powiedzieć, że będę tak leczony, żeby wytłuc te komórki rakowe ? Mam jeszcze takie pytanie, co sądzisz o olejkach konopnych CBD, czy to jest jakaś pomoc w leczeniu oraz, kapsułkach BioMarine czy to tylko reklama ? Jestem przed planowaną chemioterapią (w poniedziałek będę wiedział więcej o terminie przyjęcia na oddział) chciałby przygotować organizm na to leczenie, może masz TY lub ktoś z forum jakiś sposób, pozdrawiam
_________________
Janek1
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #88  Wysłany: 2019-03-22, 10:55  


Dobre przejście chemii zależy od stanu nerek i wątroby więc nie należy obciążać wątroby - zero alkoholu i mało tłuszczów, jedzenie gotowane i pieczone nic smażonego. Można Hepa-merz ( na receptę i dosyć drogie) Dużo pić ale nie czarnej herbaty - różnego rodzaju herbatki ziołowe i woda średniozmineralizowana. A w trakcie chemii też dużo pić nawet jeżeli mdli.

Co do oferowanego w Polsce CBD to uważam deklaracje że ma on jakiekolwiek znaczenie w leczeniu choroby nowotworowej (i jakiejkolwiek innej) za zwykłe oszustwo nie poparte niczym. Wszystkie badania jakie były robione na świecie były robione na produktach z marihuany (konopie indyjskie), natomiast te oferowane produkty są pozyskane z konopi siewnych i bardzo mętnie tłumaczą że skoro tamte mają jakieś działanie to te też.

Bio-marine może mieć jakieś znaczenie bo po chemii następuje obniżenie odporności, ale porównałabym tą pomoc do pogłaskania po głowie dziecka po stłuczeniu kolana - troszkę mniej rozpaczy ale nie realne ulżenie.

Tak ogólnie dbaj o siebie, jesteś przecież już weteranem, przeszedłeś już ciężkie leczenie.

I jeszcze jedno ostrzeżenie - jak będziesz czuł się słabo, nie przełamuj się (faceci czasami chcą zwalczyć osłabienie wysiłkiem), serce niestety łatwo uszkodzić. Jak czujesz się słabo to nie musisz leżeć, ale ruszaj się bardzo powoli tak żeby nie zmuszać serca do przyśpieszenia ponad 100/min.
_________________
sprzątnięta
 
Janek1 


Dołączył: 11 Lut 2018
Posty: 144

 #89  Wysłany: 2019-03-26, 13:24  


Jestem po ustaleniu przyjęcia do szpitala termin 26.04.2019 pan dr. powiedział, jak będę leczony zadecydują wyniki z krwi, że leczenie może być b. trudne, ze względu, na moje poprzednie leczenie chemia, dwukrotnie, naświetlania w kilku miejscach, że szpik może nie dać sobie rady, poradźcie co zażywać, aby te wyniki były dobre.
_________________
Janek1
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #90  Wysłany: 2019-03-26, 16:48  


Marsze i spacery, czy Ty przypadkiem nie mieszkasz w górach, albo masz blisko? Sportowcy podnoszą hemoglobinę treningiem na wysokości. A ostatnio jakie miałeś wyniki? Nie ma powodu dla którego miałyby być gorsze za miesiąc. Było konsylium? Możesz iść do koordynatora DiLO i poprosić o kserokopię dokumentacji - teraz pierwsza kopia jest za darmo. Bo jakoś mi się nie chce wierzyć że nie ustalono schematu leczenia. No i termin jest dosyć długi, ale to może czekają aż się wygoją całkowicie rany po operacji w klatce piersiowej.
_________________
sprzątnięta
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group