1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
czerniak złośliwy Clark III 4 mm
Autor Wiadomość
macienty 


Dołączył: 04 Lis 2012
Posty: 27
Pomógł: 2 razy

 #76  Wysłany: 2017-01-20, 18:25  


Marcin, co u Ciebie? Jak zdrowie?
 
mmmariuszekkkk 



Dołączył: 30 Wrz 2016
Posty: 44
Skąd: Radom
Pomógł: 1 raz

 #77  Wysłany: 2017-01-20, 19:59  


Jak sie trzymasz ? Daj znac.
 
Marcin. wichniar2 



Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 99
Pomógł: 10 razy

 #78  Wysłany: 2017-01-25, 15:34  


Niestety długo się nie odzywałem... przeżyłem największą swoją walkę w życiu nagle choroba raka mnie zatakował .... na początku prawe oko zaczeło mnie boleć myślałem że miałem poprostu zapalone oko.... ale niestety strasznie się pomyliłem . 6 stycznia strasznie źle zaczołem się czuć i tylko leżałem... nie miałem siły .. zadzwoniłem i przyjechali po mnie karetka nawet zaczynałem zapominać,.... okazało się że przerzut czerniaka urósł w prawej strony głowej... operacja szybka bo mówili że mocno uciskał i mi zagrażało życiem.. operacje udała się otworzyli mi głowę... w pierwszym tygodni byłem załamany zapomniałem jak się czyta, nie umiałem chodzić, zapomniałem słowa imienia wszystko.... aczkolwiek na szczęście dzien po dniach i wszystko zaczeło wracać ... więc eraz już jest super... Tak łatwo Rak mnie nie pokona więc teraz jest coraz lepiej :P i wróce do początku przed operacją:)

Więc co tam u was słychać ?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #79  Wysłany: 2017-01-25, 17:14  


Marcin. wichniar2,
Bardzo mi przykro, niedawno płuca, teraz głowa :-(
Nie dziwię się, że było Ci ciężko. Masz już wynik pooperacyjny, wszystko w głowie wycięli z odpowiednim marginesem?

Marcin. wichniar2 napisał/a:
Tak łatwo Rak mnie nie pokona więc teraz jest coraz lepiej

Tego Ci oczywiście bardzo życzymy i oczywiście, że poddać się nie można.

pozdrawiam ciepło.
 
Alexandra1976 


Dołączyła: 08 Cze 2016
Posty: 107
Pomogła: 1 raz

 #80  Wysłany: 2017-01-25, 17:17  


Witaj Marcin ,wichniar2 proszę napisz czy po przerzucie odległym i operacji nie zaproponowano Ci immunnoterapi bo nie mogę tego odszukać w Twoich postach
 
Marcin. wichniar2 



Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 99
Pomógł: 10 razy

 #81  Wysłany: 2017-01-26, 10:52  


Ja się nie Dam poddać i mówie szczerzę :P walcze tak i już zaczynam wracać do wszystkiego :P Spaceruję wracam tak by było jak przed operacją :P Bo Rak nie załamie mnie.

przez długi czas nie proponowano mi immunnoterapi.. bo mówiono że może mnie obciążyć i do końca życia się bierze bądz do czasu kiedy działa. I stwierdzono puki Rak atakował łatwo to wycięciecie i badania... Aczkolwiek teraz po ataku raka w głowę Lekarze stwierdzono że od 30 zaczynam leki dostawać te co są połaczone z mutacją braf.

Braf mutacja
 
Armands 



Dołączył: 11 Wrz 2016
Posty: 611
Pomógł: 46 razy

 #82  Wysłany: 2017-01-26, 10:58  


Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą (św. Augustyn)

Marcinie nie dawaj się draniowi... trzymaj się!

Pozdrawiam Ciebie serdecznie

Armands
 
beata79 


Dołączyła: 28 Sie 2010
Posty: 63
Pomogła: 10 razy

 #83  Wysłany: 2017-01-26, 15:03  


Marcin, a prócz problemów z okiem miałeś jakiekolwiek objawy przerzutu do mózgu? Pytam, bo od pewnego czasu mam dziwne kłucie w jednym miejscu w głowie i bywa, że pobolewa mnie jakiś chyba mięsień odpowiedzialny za ruch gałki ocznej. Okulistycznie wszystko jest ok.
 
lady_carrot 



Dołączyła: 30 Gru 2016
Posty: 303
Skąd: Łódź
Pomogła: 21 razy

 #84  Wysłany: 2017-01-26, 16:40  


Marcin, trzymam kciuki - nie poddawaj się! :tull:

Beata, może bóle głowy i problemy z oczami to efekt dłuższego przyjmowania leków przeciwbólowych? Ja mam podobne objawy, czekam właśnie na wizytę u okulisty żeby dowiedzieć się, czy rozmywanie się obrazu i bóle głowy to problem z oczami, czy też nie.
 
marcelina007 


Dołączyła: 25 Paź 2014
Posty: 366
Pomogła: 28 razy

 #85  Wysłany: 2017-01-26, 17:03  


Jestem przerazona ze to dziadostwo sie tak szybko roznosi. Miales PET we wrzesniu i nic na nim nie wyszlo?

Bardzo ci kibicuje poniewarz dzieki tobie trafilam na to forum wpisujac w google clark III breslow 4mm nie wiedzac nic o tej chorobie.
Bedzie dobrze...musi byc. Wkoncu cie beda leczyc.
 
Alexandra1976 


Dołączyła: 08 Cze 2016
Posty: 107
Pomogła: 1 raz

 #86  Wysłany: 2017-01-26, 17:17  


Marcin mam nadzieję że w końcu będzie należała Ci się immunoterapia bo czytałam że nie miałaś ani chemii ani radio trzymam kciuki✊✊
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #87  Wysłany: 2017-01-27, 00:42  


Marcin. wichniar2, czytałam Twój wątek kilkakrotnie i skoro tyle razy nie dałeś się przeciwnikowi to teraz też tak na pewno będzie. Już jest :) Rozumiem, że dostaniesz Zelboraf?
 
mmmariuszekkkk 



Dołączył: 30 Wrz 2016
Posty: 44
Skąd: Radom
Pomógł: 1 raz

 #88  Wysłany: 2017-01-27, 05:59  


Stary tak trzymaj i nigdy się nie poddawaj :) Wierzę że uda Ci sie pokonać to cholerstwo!!
 
Marcin. wichniar2 



Dołączył: 22 Cze 2013
Posty: 99
Pomógł: 10 razy

 #89  Wysłany: 2017-01-27, 11:27  


beata79 .. nie niestety tylko miałem bul oka .. i potem miałem większy ból zdnia na dzień wtedy .. aż nie mogłem patrzeć jeść i śniety byłem bardzo i głowa mnie bolala z dnia na dzień mocniej .. szczerze nie jestem najlepszym pomocą więc jak dla mnie po prost do Lekarza i porozmawiać, Będzie to najlepsze rozwiązanie. Bo może to być nic ale zawsze lepiej się sprawdzić.


marcelina007 Niestety nie wyszło we wrześniu miałem atak na płucu i tylko tam to było i zostało usunięte sam byłem zaskoczony ponieważ ataki miałem zawsze mniej więcej co 1 2 lata .. pet miałem mieć jeszcze styczniu ale nie zdążyłem bo już niestety głowę zatokowała. Musisz wiedzieć jedno ten rak jest dziwny i każda osoba ma różne ataki. niestety ja na samym początku miałem dość bardzo słabe wyniki wtedy.

Alexandra1976 tak w końcu już Lekarze stwierdzili że dostane leki testowe bo mam mutacje bref zaczunam od 30 , i jeszcze propozycja chemioterapie na głowę więc wszystko się zaczyna kręcić.


arawis tak tak mam już uzyskać leki .. bardzo dziękuję za wsparcie.

mmmariuszekkkk Dziękuję za wsparcie ci bardzo. Nie dam się tak łatwo dorwać.

Dziękuje wam wszystkim za wsparcie :)
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #90  Wysłany: 2017-01-27, 12:05  


Marcin. wichniar2, Marcin. wichniar2, jesteś bardzo, bardzo dzielny . Wierzę, że dalej masz wsparcie w kimś o kim pisałeś we wcześnieszych wątkach. Niemniej jednak dostaniesz teraz dawkę lekarstw plus chemię, które mogą Cię na początku zwalić z nóg. Ma się kto Tobą zaopiekować, w sensie zawieźć, przywieźć, itp.? Ja osobiście mam przeczucie, że Ci się wszystko poukłada i będzie 4:3 dla Ciebie :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group