Mamie przerwano podawanie chemii. Zakończyło się na 4 cyklach. Tomograf pokazał, że zmiany się zmniejszyły i postanowili włączyć inną chemię, ale też czerwona 8x1 tydzień. Po 3 mamie osłabła krew i podali zastrzyki na poprawę. Po 2 tygodniach dostała 4 wlew (dziś), ale krew tylko nieznacznie się poprawiła. Tylko na tyle, aby podać chemię.
Co dalej? Czy jest sens mame meczyc tą chemią? Może inne metody? Gaba pisała o Faslodex, missy o Xeloda?
[ Dodano: 2016-04-19, 10:07 ]
Dokładniej mama dostaje teraz Dexorubicyne. Wcześniej też to dostawała + jakiś biały wlew (nie pamiętam nazwy). Wczoraj dostała 80% ze względu na słabą krew. Dostaje też zastrzyki na poprawę krwi (Neupogen).
Jest zasada, że lekarz przed każdym podaniem chemii powinien zadecydować czy chora jeszcze odnosi korzyści. Bierze się pod uwagę stan chorej, perspektywy leczenia i efekty dotychczasowego leczenia. Lekarze często ulegają naciskom rodziny i chorego i podają chemię nawet jeżeli sami nie są do tego przekonani. Moim zdaniem celowe byłoby zasygnalizowanie lekarzowi że nie chcecie wpływać na jego ocenę i zgodzicie się jeżeli oceni że nie ma już sensu męczyć chorej.
Ja jestem fanką faslodexu, ale to po chemioterapii.
Mama po 3 miesiącach przerwy od otrzymywanej chemioterapii miała zrobiony tomograf. Guzy się zmniejszyły. Niektóre nawet znacząco. Nie otrzymywała w przerwie żadnych leków. Lekarze stwierdzili że trzeba dać organizmowi odpocząć.. Niestety w najnowszym badaniu pojawiły się nowe zmiany na wątrobie. W tej sytuacji lekarz prowadzący postanowił wprowadzić lek Faslodex. Jutro dostatnie pierwszy zastrzyk, kolejny za 2 tyg, a później co 28 dni. W przerwie od chemioterapii nie otrzymywała żadnych leków, jedynie kwas zoledronowy, który został przerwany ze względu na zły stan zębów i konieczne zabiegi stomatologiczne (wyrywanie).
Gaba pisałaś o Faslodexie. Uważasz, że w mamy sytuacji jest to dobra decyzja?
Niestety lek Faslodex nie działa. Mama otrzymała 4 zastrzyki. Po 4 zastrzyku zaczęła mieć zachwianą równowagę, straciła apetyt, zaczęła wymiotować i strasznie niewyraźnie mówiła (bełkotała). Zabrała ją karetka na SOR, tam zrobili TK głowy gdzie wyszły 2 zmiany (na kości czołowej i z tyłu na móżdżku. W tej chwili leży na oddziale i otrzymuje jakiś wlew na zmniejszenie obrzęku. Trochę już lepiej mówi i chodzi, aczkolwiek w nocy znów ją zachwiało i upadła. Rano miała robiony rezonans głowy, ale nie znam jeszcze jego wyniku. Ma być dostępny wieczorem, albo jutro. Mama została wstępnie zakwalifikowana do zabiegu Gamma Knife w Warszawie. Jeżeli zmiany w rezonansie się potwierdzą, a guzy się nie zwiększą mama będzie mogła przystąpić do leczenia już w następnym tygodniu. Lekarz twierdzi, że zostało już mało czasu.. :(
No niestety, na przerzuty do mózgu chemioterapia nie działa, jeżeli jest tylko jedno ognisko (a właściwie do 3) to jest możliwe właśnie gamma knife ale skutki zwykle utrzymują się tylko kilka miesięcy. Mogę doradzić tylko wykorzystanie w pełni każdego dobrego dnia.
sinusoida,
Przerzut pojedynczy do móżdżku powinien dać się dobrze zoperować. Natomiast problemem jest zmiana, jak piszesz - na kości czołowej. Czy to jest przerzut do kości, który rośnie wgłąb, uciskając mózg? Czy przerzut do mózgu, stykający się z kością czołową? Tak czy inaczej ucisk płatów czołowych da nam upośledzenie w sferze intelektualnej i poznawczej, co zwykle jest trudne dla chorego, a zwłaszcza dla jego rodziny...
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Mama została zakwalifikowana do leczenia Gamma Knife w Warszawie na wtorek. Tego samego dnia będzie mogła już wrócić do domu. Podobno pierwsze efekty widoczne są dopiero po 3 miesiącach. Martwi mnie to, ponieważ mama zostanie sama bez opieki, kiedy ja będę przez 8h w pracy. Już teraz trzeba ją prowadzić do łazienki, czy pomóc jej w najprostszych czynnościach, a podobno po zabiegu obrzęk rośnie... Zastanawiamy się czy nie położyć mamy do hospicjum. Tam będzie miała stałą opiekę..
To pełny opis rezonansu głowy:
Badanie MR mózgowia, sekwencje TSE, SE, obrazy T1-, T2-zal, T2-tirm dark fluid, DWI i T1-zal GAD w trzech płaszczyznach wykazało:
- w prawej półkuli móźdzku: w części dolnej przyśrodkowo ognisko o obniżonym sygnale w obrazach T1-zal., wzmacniające się po podaniu środka kontrastowego z obrzękiem w otoczeniu - o charakterze mts wielk. ok. 11mmx8mm, poza tym widoczne ogniska o śr. ok. 5mm, 3mm o słabym wzmocnieniu konstrastowym mogące odpowiadać mts - do obserwacji, badania kontrolnego w nieodległym terminie
- naczyniak żylny prawej półkuli móźdżku
- w obu półkulach mózgu liczne hiperintensywne ogniska w obrazach T2-zal. i FLAIR zlokalizowane w istocie białej podkorowej - najprw. o charakterze naczyniopochodnym;
- pień mózgu prawidłowy;
- układ komorowy poszerzony, z przykomorowymi strefami hiperintensywnymi w obrazach T2-zal. i FLAIR- o typie leukoaralozy; rogi potyliczne komór bocznych z poprzecznymi pasmami- przegrody?
- struktury środkowe nieprzemieszczone
- widoczne jama przegrody przezroczystej i jama sklepienia
- zanik korowy okolic czołowych z wtórnym poszerzeniem przestrzeni płynowych w/w okolic
- akcentacja bruzd bocznych
- przysadka mózgowa w normie
- kompleksy nerwów VII i VIII nieposzerzone, prawidłowo otoczone płynem w przewodach słuchowych wewnętrznych
- szerokie zbiorniki: nadsiodłowy, mostu, okalający, kątów mostowo-móźdźkowych; z możliwością torbieli pajęczynówki
[ Dodano: 2016-11-19, 12:54 ]
Badanie TK
Wykonano badanie dwufazowe przed i po wzmocnieniu środkiem kontrastowym (Ultravist). W części dolnej prawej półkuli móźdźku rozmyta strefa obniżonej densyjności z ogniskiem patologicznego wzmocnienia wielk. 13x8mm, zmiana ogniskowa o podobnej morfologii widoczna w tylnej części prawej półkuli móźdżku wielk. 7x4mm - obraz TK odpowiada najpewniej procesowi o typie mts z towarzyszącą strefą obrzęku. Możliwy naczyniak żylny okolicy prawej półkuli móźdżku. Poza tym strukty mózgowe bez zmian ogniskowych. Krwawienia podpajęczynówkowego i obecności krwiaków śródczaszkowo nie wykazano. Zanik korowy, z poszerzeniem przestrzeni zbiornika nadsiodłowego, zbiornika okalającego i zbiornika mostu. Dość symetryczne poszerzenie układu komorowego. Jama Vergi. Wokół komór bocznych dyskretne obszary obniżonej densyjności o charakterze leukoaraiosis. Struktury środkowe nieprzemieszczone. Podejrzane ognisko o nejednorodne hypodensyjne w wielk. 12x8mm w kości czołowej lewej.
sinusoida,
Mama na pewno nie może być sama. Jeśli nie macie innego wyjścia - HS jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli stan Mamy się poprawi - zawsze może wrócić do domu.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Mama jest już po naświetlaniu. Najpierw konsultacja u prof. Ząbka, później rezonans i oczekiwania na zabieg. Po zabiegu godzina odpoczynku i do domu. Za 2 miesiące wizyta kontrolna i rezonans. W poniedziałek dr Sarosiek z Magodentu w Warszawie zapisał ją na oddział w celu podania chemioterapii.
Stan mamy dalej słaby. W drodze do domu bardzo kręciły i swędziały ją nogi, nie pomogła nawet tabletka przeciwbólowa (Doreta), chodzić praktycznie nie chodzi, tylko szura nogami. Dalej ma zachwianą równowagę i słabo mówi (jak pijana). Gubi się w tym co mówi. Kilka razy tez pytała o coś, o co pytała już wcześniej..
Czy chemioterapia w mamy stanie to dobry pomysł??
[ Dodano: 2016-11-23, 14:59 ]
Mama dziś 3 razy zsikała się w majtki.. Czy możliwe że to po naświetleniu GammaKnife?
Objawy które opisujesz są odmózgowe, mogą po naświetlaniu cofnąć się częściowo lub całkowicie. Chemioterapia na nie nie ma wpływu, będzie podana żeby zmniejszyć zmiany w wątrobie. O tym czy podać chemioterapię czy nie lekarz decyduje w dniu jej podania bo w takim stadium stan zmienia się dosyć szybko. Może być tak że w ostatniej chwili uznają że to nie ma sensu. Trzeba zadać to pytanie lekarzowi w dniu przyjęcia - to da lekarzowi sygnał że rodzina nie nalega na podawanie leków jeżeli nie będzie korzyści dla chorej.
Mamę zabrało pogotowie na SOR. Druga karetka, bo za pierwszym wezwaniem nie chcieli jej zabrać. Zaniepokoiły nas wyniki glukozy: 397mg. Przez cały dzień spała, trochę dziś zjadła i popiła wody, a jak się przebudzała, to tylko na chwilę i ciężko było się z nią porozumieć. Na pytania odpowiada tylko tak, albo nie. Gdy pytamy czy ją coś boli, zaprzecza. Jednak po kilkukrotnie zadanym pytaniu powiedziała, że boli ją brzuch. Czy to trzustka?? Kilkukrotnie w ciągu dnia zsikała się w pampersa. Wcześniej gdy chciała do toalety, dzwoniła do nas i za chwilę przychodziliśmy i wspólnymi siłami szliśmy do łazienki, a teraz jej nogi jakby zastygły i nawet nimi nie rusza.. Mama wydaję się jakby straciła świadomość. Był dziś ksiądz i przyjechał jej brat z żoną. Nie poznała ich. Leżała cały czas i nic się nie odzywała..
Czekam na telefon z SORu z decyzją czy mamę wezmą na oddział..
[ Dodano: 2016-11-27, 18:42 ]
Mama otrzymuje lek na zmniejszenie obrzęku Pabi-Dexakethason. Prawdopodobnie to skutki uboczne tego leku.. Co robić????
lek na zmniejszenie obrzęku Pabi-Dexakethason. Prawdopodobnie to skutki uboczne tego leku.. Co robić????
Mama ma zmiany w mózgu, ma najprawdopodobniej obrzęk i ten lek jest jak najbardziej na te dolegliwości zalecany.
Nie wiem czy to od tego leku czy jednak postęp choroby, mama powinna przyjmować tego typu leki, poczekaj co powiedzą i zrobią lekarze.
Z SOR nie mają prawa wypuścić w stanie zagrożenia życia. Czyli teraz jako rodzina to tylko możecie zaglądać do niej żeby w przebłyskach świadomości nie czuła się sama. Z tym stanem będą walczyć teraz lekarze.
Dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że tak też się stanie i że mama zostanie położona na oddział. W międzyczasie może zwolni się miejsce w hospicjum, bo sam nie dam rady się nią zająć :( Na razie mam tylko 3 dni wolnego, ale przedłużę przynajmniej do końca tygodnia, aby być przy niej jak najdłużej..
Jeżeli chodzi o lek Pabi-Dexakethason to skutki uboczne tego leku są ogromne..
"Mogą wystąpić: zahamowanie osi podwzgórze-przysadka-nadnercza, zahamowanie wzrostu u niemowląt, dzieci i młodzieży, zaburzenia miesiączkowania, brak miesiączki, zespół Cushinga, hirsutyzm, zmniejszona tolerancja węglowodanów, zwiększenie zapotrzebowania na insulinę i leki przeciwcukrzycowe, przedwczesne kostnienie, zwiększenie masy ciała, ujemny bilans azotowy i wapniowy, zwiększenie apetytu, zatrzymanie sodu i wody, utrata potasu, zasadowica z niedoboru potasu, zwiększenie podatności i ciężkości infekcji z zahamowaniem ich klinicznych objawów, oporne infekcje, nawroty nieczynnej gruźlicy, zmniejszenie odpowiedzi na szczepionki i testy skórne, reakcje nadwrażliwości, w tym anafilaksja, alergiczne zapalenie skóry, pokrzywka, obrzęk naczynioruchowy, osteoporoza, złamania kręgów i kości długich, martwica kości, zerwanie ścięgien, osłabienie siły działania mięśni, drgawki, pogorszenie padaczki, wzrost ciśnienia śródczaszkowego i obrzęk opuszki (pseudo guz mózgu), ból i zawroty głowy, uzależnienie psychologiczne, choroby afektywne (drażliwość, euforia, depresja i zmiany nastroju, myśli samobójcze), reakcje psychiczne (mania, omamy, urojenia, pogorszenie schizofrenii), zaburzenia zachowania, nerwowość, lęk, zaburzenia snu, zaburzenia funkcji poznawczych (dezorientacja, zaniki pamięci), zaćma podtorebkowa tylna, zwiększone ciśnienie śródgałkowe, jaskra, tarcza zastoinowa, wytrzeszcz, ścieńczenie rogówki i twardówki, zaostrzenie choroby wirusowej i grzybiczej oka, niestrawność, wrzód trawienny z możliwą perforacją i krwawieniem, ostre zapalenie trzustki, zakażenie grzybicze, wrzodziejące zapalenie przełyku, wzdęcia, wymioty, nudności, upośledzone gojenie ran, sińce, scieńczenia skóry, wybroczyny i wylewy krwawe, rumień, rozstępy, trądzik, zwiększona potliwość, leukocytoza, czkawka, złe samopoczucie, zakrzep z zatorami, pęknięcie ściany mięśnia sercowego po świeżym zawale mięśnia sercowego, nadciśnienie.Przerwanie leczenia po długotrwałym stosowaniu kortykosteroidów może wywołać ostrą niewydolność kory nadnerczy, niedociśnienie, zgon. Może wystąpić zespół odstawienia, w tym gorączka, katar, zapalenie spojówek, bolesne swędzące guzki na skórze, zmniejszenie masy ciała, bóle mięśni i stawów, złe samopoczucie."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum