1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór wnęki płuca lewego
Autor Wiadomość
etm35 


Dołączyła: 29 Lip 2016
Posty: 341
Pomogła: 2 razy

 #421  Wysłany: 2017-05-10, 15:55  


Dziękuję za wsparcie.

[ Dodano: 2017-05-10, 22:09 ]
Zastosowałam Wasze rady odnośnie zaparć u taty i niestety nic nie pomaga.Znowu około tygodnia nic.Na lewatywę tata się nie zgodzi.Nikt nie potrafi powiedzieć ile czasu nam zostało.Tata obecnie chodzi,wychodzi z domu,spożywa alkohol (niestety),troszkę je.Możliwe,że się załatwił jak był sam i tego nie pamięta.Tata niestety czasami musi zostać sam,na troszkę,ale jednak,chociażby żeby mama mogła zrobić podstawowe zakupy. Przez ostatnie dni był spokój,był raczej wycofany i małomówny.Dzisiaj po alkoholu znowu troszkę szalał.Jak myślicie jest jeszcze sens badać prywatnie mutacje ALK?
 
marzusienka 


Dołączyła: 23 Kwi 2015
Posty: 34

 #422  Wysłany: 2017-05-11, 00:49  


To zalezy tylko od Taty. Nic na sile. Sam musi zdecydowac czego chce. Jesli leczenia to sprobujcie, jesli nie, to tez dobrze. Tata ma prawo przezyc zycie po swojemu. Choc wydaje mi sie, ze dostanie alergii na samo slowo "badania".
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #423  Wysłany: 2017-05-11, 10:43  


etm35 napisał/a:
Jak myślicie jest jeszcze sens badać prywatnie mutacje ALK?


Ponieważ tato zachowuje się jak zachowuje to musisz znaleźć moment logicznego i trzeźwego myślenia taty i zapytać czego oczekuje, czy chce dalszych badań, wizyt lekarskich, leczenia czy ma zostać tak jak jest w tej chwili i dać Mu już spokój z leczeniem i lekarzami. Na siłę nie zmusisz a robić coś wbrew i później mieć różne "akcje " w domu, z tatą to szkoda Jego i Was.

Druga sprawa czy jakiekolwiek leczenie, podanie chemii jak będziesz miała wyniki poprawi taty stan/przedłuży życie, o tym należy szczerze porozmawiać z lekarzem.

pozdrawiam
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #424  Wysłany: 2017-05-11, 22:27  


etm35 odpuść takie badania. Moim zdaniem nic to nie zmieni.

Ja dawałam tacie LACTULOSUM na zaparcia... w sumie z miesiąc po 2 łyżki i NIC.
U mojego taty perystaltyka jelit bardzo zwolniła (morfina). Więc ten syrop dał efekty dopiero po miesiącu... Wiem to okropne, (ale wszyscy jesteśmy ludźmi) potem wychodziło z niego to przez ponad 2 tygodnie, po 4 pełne pampersy na dzień.
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
etm35 


Dołączyła: 29 Lip 2016
Posty: 341
Pomogła: 2 razy

 #425  Wysłany: 2017-05-15, 15:29  


A wiecie może co może przepisać lekarz Poz na poprawę apetytu.
 
Bonaj 


Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 468
Pomógł: 53 razy

 #426  Wysłany: 2017-05-15, 17:42  


lek Megalia
_________________
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. – (Aureliusz Augustyn z Hippony)
 
etm35 


Dołączyła: 29 Lip 2016
Posty: 341
Pomogła: 2 razy

 #427  Wysłany: 2017-05-16, 09:20  


Tato jest zarejestrowany w HD pierwsza wizyta nie odbyła się z naszej winy ponieważ dwukrotnie kiedy była umówiona tata wyszedł. Lekarz ani pielęgniarka nie zdążyli nawet wyjechać.Teraz kiedy tato jest już leżący odmówili przyjazdu z uwagi na wcześniejsze odwołanie wizyty.Ponad to na pierwszą wizytę lekarz przyjeżdża osobno,pielęgniarka osobno o psychologu nie ma mowy.Na stronie internetowej jest napisane że pełnią dyżury 24 godziny na dobę tymczasem jest to fikcja.Pielęgniarka ma ustalone dwa dni w tygodniu i w innych terminach gdy coś się dzieje każą dzwonić na pogotowie.Czy opisane praktyki są zgodne z procedurami.Jezeli nie kogo powinnam o tym zawiadomić.
 
riin 


Dołączyła: 29 Sty 2014
Posty: 73
Pomogła: 6 razy

 #428  Wysłany: 2017-05-16, 10:19  


Zadzwoń do NFZ
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #429  Wysłany: 2017-05-16, 12:46  


etm35,
Na prawdę różnie przychodzi lekarz/pielęgniarka do chorego, jakby poczytać forum, to w większości każdy ma różne doświadczenie w tym temacie, dużo zależy od stanu chorego.
Cytat:
Hospicjum domowe dla dorosłych obejmuje opieką chorych w promieniu 30 km od miejsca siedziby hospicjum (znajdź hospicjum). Obszar działania hospicjum domowego dla dzieci to aż 100 km (znajdź hospicjum). Warto pamiętać, że jednostki chorobowe kwalifikujące do objęcia opieką paliatywno-hospicyjną różnią się w przypadku dzieci i dorosłych (zobacz tabelę).
Chory objęty opieką hospicjum domowego przebywa w swoim domu. Po dokonaniu zgłoszenia – można to zrobić w siedzibie hospicjum lub po prostu telefonicznie – pierwszej wizyty lekarza można spodziewać się w dniu zgłoszenia lub w terminie uzgodnionym z nim lub jego bliskimi. Lekarz odwiedza chorego średnio raz w tygodniu (nie mniej niż dwa razy w miesiącu), pielęgniarka – 3 razy tygodniowo (nie rzadziej niż dwa razy w tygodniu), a pozostali członkowie zespołu (fizjoterapeuta, psycholog, pracownik socjalny, wolontariusze) – w zależności od zapotrzebowania. Wolontariusze najczęściej odwiedzają chorych w zależności od ich potrzeb. Personel hospicjum domowego może codziennie udzielać porad przez telefon, ale w razie potrzeby gotów jest do złożenia wizyty w domu chorego. Każdy pacjent otrzymuje informacje dotyczące kontaktu telefonicznego z lekarzem i pielęgniarką, a liczbę wizyt dostosowuje się do potrzeb chorego

http://www.hospicja.pl/o-...nej#faqnoanchor

Poczytaj również Regulamin na stronie hospicjum, do którego tato jest zapisany, tam też powinny być dane co i jak.

pozdrawiam
 
etm35 


Dołączyła: 29 Lip 2016
Posty: 341
Pomogła: 2 razy

 #430  Wysłany: 2017-05-16, 12:50  


Dziękuję, widzę, że w praktyce to tak nie działa,po co mi hospicjum,które ma takie podejście do pacjenta.
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2640
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #431  Wysłany: 2017-05-16, 12:57  


etm35 nie poddawaj się. Może faktycznie te "falsstarty" tak podziałały. Wydaje mi się że pomoc HD będzie wam jednak potrzebna.
Pozdrawiam serdecznie.
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
etm35 


Dołączyła: 29 Lip 2016
Posty: 341
Pomogła: 2 razy

 #432  Wysłany: 2017-05-16, 14:27  


Jest potrzebna,ale odmówili.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #433  Wysłany: 2017-05-16, 15:43  


etm35,
Nie ma innego hospicjum w pobliżu?
Zadzwoń do tego hospicjum do którego tato należy i powiedz, że prosisz na piśmie odmowę przyjścia do taty lekarza i pielęgniarki i że jutro po takie oświadczenie do Nich podejdziesz, zapewniam, że po tym telefonie szybko przyjdą.

pozdrawiam
 
etm35 


Dołączyła: 29 Lip 2016
Posty: 341
Pomogła: 2 razy

 #434  Wysłany: 2017-05-16, 16:30  


Jest jedno inne,ale pracuje tam lekarka,która jest kierownikiem w tym pierwszym i wogóle to ta sama grupa osób pracujących. Na odczep się mi powiedzieli że mogą przyjechać w połowie czerwca.

[ Dodano: 2017-05-16, 17:32 ]
Odnośnie odmowy na piśmie to sama o tym myślałam i pewnie wyegzekwowala bym przyjazd,ale proszę sobie wyobrazić jak wówczas traktowaliby tatę.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #435  Wysłany: 2017-05-16, 18:49  


etm35 napisał/a:
ale proszę sobie wyobrazić jak wówczas traktowaliby tatę.

A jak mogą traktować? nie zrobią nic bo nic nie mogą zrobić, mogą być jedynie do Ciebie czy mamy mniej mili ale też niekoniecznie.
Zapytaj się w takim razie czym uzasadniają odmowę przyjazdu?, owszem dwie wizyty odmówiłaś ale to nie z własnego "widzimisię" a z choroby taty, który zachowuje się dziwnie, niezrozumiale i dla Was. Zapytaj, do kogo masz napisać, że hospicjum odmawia Ci pomocy. Litości etm35, , nie bądź dzieckiem, które się czegoś boi, to chodzi w tej chwili o zadbanie o Twojego tatę a Hospicjum nie powinno odmawiać Wam przyjazdu, nawet jak wcześniej były jakieś jazdy, w końcu tato jest chory i ma prawo do różnych "jazd". Czego się boisz?, to są ludzie, którzy powinni rozumieć jakieś dziwne zachowania, czy też strach przed Hospicjum. Jak wymusisz przyjazd to może ta pierwsza wizyta będzie mniej miła ale zawsze możesz przed/po badaniu taty przejść do drugiego pomieszczenia i porozmawiać "po ludzku" z lekarzem/pielęgniarką, wytłumaczyć, przeprosić, na pewno to zrozumieją. Chcesz zostać bez pomocy?, nie dacie sobie rady.

pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group