1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Clark III Breslow 2,4 przerzuty do OUN
Autor Wiadomość
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 631
Pomogła: 25 razy

 #391  Wysłany: 2019-10-10, 18:09  


Witajcie :flower:

Melduję że rozpoczęliśmy 31szy cykl chemii.

Męża od kilku dni poboluje głowa-nawet jak się chce przekręcić na drugi bok w łóżku to ma problem bo głowa boli.
Powolne wstawanie,powolne ruchy ale i tak jest ból.
Lekarz zalecił tabletki przeciwbólowe ponieważ jesteśmy po świeżych TK głowy i całej reszty i mamy dalej Stagnację :-D

Pozdrawiam wszystkich
ps-dziąsła się uspokoiły-papki,okłady i zmiana pasty pomogły:) :in_love:
_________________
♥♥♥
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #392  Wysłany: 2019-10-11, 06:52  


basik78 napisał/a:
mamy dalej Stagnację :-D
I tą Panią Stagnację proszę gościć jak najdłużej :mrgreen:
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #393  Wysłany: 2019-10-12, 19:30  


basik78,
Czy ten ból głowy jest od rana, w okreslonych porach dnia?, cała głowa, tył, przód, w skroniach? Może to jakieś bóle pogodowe?
basik78 napisał/a:
i mamy dalej Stagnację

To jest najważniejsze, nic się nie pojawiło nowego to tutaj bym nie szukała przyczyny.
A jak ciśnienie, mąż chyba bierze betablokery, może obniżają bardzo ciśnienie?, nie wiem, podpowiadam co sprawdzić.

A poza tym hura |happy| , że jest stagnacja, trwaj stagnacjo.

Buziaki Basiu i buziaki dla Krzysia.
 
marjas42 


Dołączyła: 31 Lip 2017
Posty: 103
Skąd: Gdynia
Pomogła: 7 razy

 #394  Wysłany: 2019-10-12, 21:52  


basik78, cieszę się razem ze wszystkimi ze stagnacji, ale....proszę mnie uświadomić bo przyznaję, że nie wiem jak takie leczenie przebiega w dłuższej perspektywie, piszesz, że rozpoczęliście 31 cykl chemii, ile tych cykli jeszcze przed Wami? rozmawiał z Wami o tym lekarz? co zadecyduje o szczęśliwym zakończeniu leczenia? jak długo musi trwać stagnacja, aby lekarz oświadczył, że leczenie zakończyło się sukcesem? ot, tyle pytań mam w głowie, odpowiesz?
_________________
zagubiona, przerażona
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 631
Pomogła: 25 razy

 #395  Wysłany: 2019-10-14, 13:57  


marzena66,
marzena66 napisał/a:
Czy ten ból głowy
....-Ból trwał całe dnie i noce-mocno wiało,pogoda się zmieniała i też teraz wydaje mi się że to ciśnienie i zmiana pogody.
marjas42, kochana piszesz
marjas42 napisał/a:
nie wiem jak takie leczenie przebiega w dłuższej perspektywie
-sama nie wiem ile to będzie trwało.
Dokładnie rozpoczęliśmy 31szy cykl chemii -lekarze mówili że będzie działać maksymalnie 8 miesięcy.
marjas42 napisał/a:
rozmawiał z Wami o tym lekarz?
-nie nie rozmawiał i nikt nic nie mówi a ja przy mężu nawet się nie pytam co dalej i ile czasu bo boję się by usłyszeć coś od czego mój kochany mógł by zwątpić.
marjas42 napisał/a:
co zadecyduje o szczęśliwym zakończeniu leczenia?
-marjas42, i tu łza w oku mi się kręci bo też nie wiem co Ci napisać
marjas42 napisał/a:
jak długo musi trwać stagnacja, aby lekarz oświadczył, że leczenie zakończyło się sukcesem?
nie wiem. Mam cichą nadzieję że ktoś mądrzejszy odczyta Twoje pytania i na nie odpowie.
To są pytania bardzo ważne i nie wiem czy mój mąż wyjdzie z tego.
Wiem że ma trwałe zmiany już w mózgu-dużo się zapomina,dłużej myśli,koncentracja już nie ta-ogólnie jestem szczęśliwa że mam Go przy sobie,ale pytania które zadałaś siedzą w mojej głowie.

Dziękuję za trzymanie kciuków, za modlitwy, za dobre słowa i proszę jeśli Ktoś może coś więcej napisać niech pisze.
Buziole do wszystkich :cmok: :littlehs:
_________________
♥♥♥
 
marjas42 


Dołączyła: 31 Lip 2017
Posty: 103
Skąd: Gdynia
Pomogła: 7 razy

 #396  Wysłany: 2019-10-15, 06:30  


piszesz, że ma działać 8 miesięcy, rozumiem, że po tym okresie nastąpi zmiana leku na inny, dobrze rozumiem?
_________________
zagubiona, przerażona
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 631
Pomogła: 25 razy

 #397  Wysłany: 2019-10-15, 07:36  


1 cykl to jest 28dni-codziennie tabletki.
31 cykl to jest 2 lata i 4 miesiace.
_________________
♥♥♥
 
marjas42 


Dołączyła: 31 Lip 2017
Posty: 103
Skąd: Gdynia
Pomogła: 7 razy

 #398  Wysłany: 2019-10-15, 22:03  


to poproszę jeszcze o informację - ile dni przerwy jest między cyklami?
_________________
zagubiona, przerażona
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 631
Pomogła: 25 razy

 #399  Wysłany: 2019-10-15, 22:44  


marjas42, niestety NIE ma przerwy.
Zelboraf codziennie 8 tabletek
Cotellic codziennie 3 tabletki przez 21 dni i tylko On ma 7 dni przerwy.
To jest cykl 28 dni ale non stop.
Do tego leki na padaczkę i na serce Bibloc też codziennie.
_________________
♥♥♥
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 631
Pomogła: 25 razy

 #400  Wysłany: 2019-10-18, 07:48  


Przed wczoraj na wieczór mąż poczuł nagłe mrowienie w lewej ręce.
Zaczęła mu puchnąć ręka miał uczucie jakby mu się coś zatkało.
Położyłam mężusia szykując się na atak.
Podałam mu relanium.
Robiłam masaż ręki
Nie miał czucia w palcach ani w paluchu w nodze.
Zaraz zaczął bełkotać .
Samo bełkotanie trwało ok 10 min.
Potem ręka bezwładna.
Położyłam rękę mężowi na poduszce na podwyższeniu a ona mu spadała,czuł bezwład przez moment.
Był ze mną syn,pomagał przy tacie.
Byliśmy naszykowani na atak którego nie było.

Dziś już wiem że mógł być to udar lub wylew z tym że delikatny.
Całą noc mężu spał bardzo dobrze .
Wstał i dobrze się czuł.
Czytałam forum i piszecie o stanie przedwylewowym czy przedudarowym.
Czy to oznacza zapowiedź czegoś gorszego czy to był jednorazowy incydent?
Pozdrawiam Was serdecznie :heart:
_________________
♥♥♥
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #401  Wysłany: 2019-10-18, 08:07  


basik78 napisał/a:
Dziś już wiem że mógł być to udar lub wylew z tym że delikatny.
Napewno był to mikroudar. Wskazuje na to fakt że objawy udaru szybko się cofnęły. Może to być jednorazowy incydent, nieraz bywa że ludzie przeżywają nawet kilka mikroudarów. Nie można go jednak lekceważyć gdyż może też (i często bywa) zapowiedzią normalnego udaru. U mojego taty udar - ten prawdziwy pojawił się po 3 miesiącach od mikroudaru i niestety w sumie doprowadził do śmierci.
O mikroudarze poczytaj tu: https://www.poradnikzdrow...-euWA-t8Ay.html
Pozdrawiam serdecznie
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #402  Wysłany: 2019-10-19, 18:04  


basik78,

Opis wygląda bardzo niepokojąco, tak jakby to był jakiś niewielki udar/wylew. Radzę jak najszybciej skontaktować się z lekarzem, wszystko opisać. Nie wiem czy się powtórzy czy też nie, czy zapowiada coś gorszego to trzeba porozmawiać z lekarzem. Może to skutek leków, nie wiem, Basiu koniecznie lekarz.

Ściskam z całych sił Was oboje.
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 631
Pomogła: 25 razy

 #403  Wysłany: 2019-10-19, 19:02  


marzena66, byłam u lekarza rodzinnego,Pani dr.nic nie zleciła mi,jedynie by udać się do neurologa-neurologa mam pod koniec miesiąca.
Bardzo się boję i nie wiem co będzie.
Teraz mężuś czuje się dobrze,nie zauważam by było gorzej niż przed tym" zdarzeniem"
Dodam jeszcze że w trakcie tego TIA mąż miał ciśnienie 150/100-zwykle ma 125/85
_________________
♥♥♥
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #404  Wysłany: 2019-10-24, 18:51  


basik78,
Ciśnienie podwyższone ale nie tragiczne. Oczywiście, że neurolog, w wypadku tych objawów, które opisałaś rodzinny nie poradzi.

Basiu tulę Was mocno.
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 631
Pomogła: 25 razy

 #405  Wysłany: 2019-11-05, 20:31  


Kochani melduję iż rozpoczęliśmy 32 cykl chemii :trtd:

marzena66, Byliśmy u neurologa ale nic więcej nie wiemy-obserwacja i leki bez zmian. :shock:

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję że jesteście :heart: :flow:
_________________
♥♥♥
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group