radi ja też przeżywam stres,mój mąż w maju ma kontrolne badania-chłoniak,ja cały czas do was zaglądam,bo tez mam pieprzyka,którego uwieram i bardzo się boje iść do lekarza,cały czas go obserwuję-ale strach!jestem bardzo słaba psychicznie i każde badanie kojarzy mi się z rakiem
szczerze,ten mój jest chyba większy od tego twojego na zdjęciu- tylko nie jest rozlany,ale wypukły!