Autor |
Wiadomość |
Temat: Małgosia81 - komentarze |
Radi
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 28867
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2015-11-02, 09:22 Temat: Małgosia81 - komentarze |
Małgosia81 napisał/a: | "- Osoba chora zajmuje sobą bardzo dużo przestrzeni. Zwłaszcza chora terminalnie, z takim ciężkim schorzeniem, jakim jest nowotwór. Ze świadomością odchodzenia." Cytat z wywiadu z autorem "Chemii".
Dlatego mi teraz tak pusto... Zabrakło kogoś kto zajmował mi tą przestrzeń. |
Małgosia1 życzę Ci z całego serca, byś znalazła Coś lub Kogoś kto wypełni tą wolną przestrzeń o której piszesz, oczywiście w odpowiednim czasie. Życzę Ci, by nie było już tej pustki. Wiesz... ile w moim życiu przezywałem podobnych sytuacji do Twojej?
Dzięki Bogu, za to, że prowadzi mnie taka "dziurawą drogą", bo inaczej bym Go nie odnalazł i nie dostrzegł wielu ważnych i pięknych rzeczy w życiu.
Dziękuję Ci za linka do tej pięknej piosenki " https://www.youtube.com/watch?v=FSho1_OoVsc "
Dzięki Tobie ją teraz słucham
Trzymaj się i pozdrawiam z Opola |
Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Radi
Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 167389
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2015-11-02, 09:07 Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Droga Lidziu
Na wszystko jest jakiś sposób, tylko trzeba "otworzyć oczy" i rozejrzeć dookoła
Codziennie tego doświadczam, dlatego o tym piszę. W moim przypadku, cierpienie nadało sens życiu i dziś jestem zupełnie innym Radkiem niż np. dwa lata temu. Stało się to wtedy, gdy zrozumiałem, że cierpienie ma sens i nic w życiu nie jest bez sensu, jak to niektórzy mawiają.
To forum też się do tej zmiany przyczyniło i nadal korzystam z doświadczeń innych ludzi i jestem gotowy na zmiany.
Pozdrawiam Cię i całą Twoją rodzinkę. Pamiętaj, że zawsze masz u mnie wsparcie i modlitwę. |
Temat: Pytania do psychoonkologa - zaproponuj- o co warto zapytać? |
Radi
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 36940
|
Dział: PYTANIA DO PSYCHOONKOLOGA - odpowiedzi udzieliła Prof. Krystyna de Walden-Gałuszko Wysłany: 2015-10-30, 08:32 Temat: Pytania do psychoonkologa - zaproponuj- o co warto zapytać? |
asia77 napisał/a: | Chciałabym zeby tata skorzystał z jakiejs porady ,psychologa ,psychiatry ale boję się mu o tym powiedzieć .Czy są może jakieś leki wyciszające ( |
Ważne żeby Twój Tatuś sam chciał skorzystać z pomocy lekarzy psychiatry i psychologa.
Możesz Go namawiać, żeby spróbował, przecież to nic nie kosztuje...
Ja korzystałem z tej fachowej pomocy, ponieważ choroba nowotworowa spowodowała u mnie pogłębienie się innej choroby- nerwicy lękowej na którą cierpię oraz innych chorób psychicznych.Też miałem opory i obawy, by pójść i poprosić lekarza o pomoc...
Brałem wtedy różne leki, aż w końcu najbardziej przypasował mi lek "Elicea- zamiennik to mozarin, oraz alprox- ale tylko doraźnie, ponieważ silnie uzależnia). Ten lek "wyciągnął"mnie z lęków, strachu przed śmiercią oraz depresji. Do tego regularnie chodziłem do psychologa na "pogadanki"
Bardzo mi pomogli i jestem im dziś bardzo wdzięczny. Obecnie nie biorę już tego leku, ponieważ znalazłem inne " lekarstwo" na moją przypadłość- rozwój duchowy, który sprawia, że życie nabiera zupełnie innego wymiaru, nawet w obliczu choroby nowotworowej.
Życzę wytrwałości i spokoju oraz dużo pogody ducha, bo jak choruje członek rodziny to również "chorują" rodzina i bliscy. Znam to z mojego doświadczenia.
pozdrawiam serdecznie |
Temat: Tato odszedł i ... nie radzę sobie :-( |
Radi
Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 26389
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2015-10-27, 15:05 Temat: Tato odszedł i ... nie radzę sobie :-( |
Mam podobne doświadczenia. Mój Tatko odszedł gdy miałem 11 lat i wtedy nie można było tak swobodnie chodzić sobie po szpitalu jak teraz. Nawet nie zdążyłem się z Nim pożegnać, Umierał sam ( chyba tylko mama z Nim była z siostrą), a ja z bratem byłem na wakacjach. Wspomnienia budzą we mnie tęsknotę, smutek i żal. Pamiętam jak panicznie bałem się szpitali dopóki sam nie wylądowałem w tym samym szpitalu onkologicznym co tata. Może nawet byłem w tej samej sali co On... i to w dodatku w lipcu, w tym samym miesiącu w którym tata umarł. Dzięki Bogu, Ja żyję , On nie miał tyle szczęścia... |
Temat: i co dalej... |
Radi
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 7921
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-10-26, 08:24 Temat: Re: i co dalej... |
seb31 napisał/a: | tak bardzo sie boję, ze nie moge myslec, jesc, spac itd. z tego co wiem to jutro mam miec zabieg ale oczekiwanie na wyniki mnie zniszczy mi głowe...co robić? jak Wy sobie radzicie??? |
Hej Strach jest naturalnym uczuciem i nie da się od niego uciec... Jest nam w życiu potrzebny, bo motywuje do działania i zapewnia bezpieczeństwo. Też borykam się z lękiem i ogromnym strachem i radzę sobie w ten sposób, że żyje teraźniejszością. Jak zaczynam myśleć o przyszłości i zadawać sobie pytania "co będzie ?, jak będzie?" to natychmiast je odrzucam , by dalej się nie nakręcać. Jestem Tu i Teraz i nawet wieszam sobie karteczki w domu z napisem "tu i teraz". Drugą metodę mam taką ,że mówię o swoim strachu rodzinie, żonie, Bogu, bo wiem że mam tam wsparcie. Często się modlę, piszę pamiętnik, bawię się z dzieckiem, cieszę się z małych rzeczy, pracuję nad sobą, czytam książki, Pismo św., oglądam wartościowe filmy, słucham muzyki, sprzątam, itd, itp. Naprawdę jest mnóstwo sposobów , by nie myśleć o strachu, tylko trzeba zająć się czymś co sprawia Ci przyjemność. Miałem okresy kiedy musiałem skorzystać z pomocy psychiatry i psychologa oraz terapeuty. Oni też mi pomogli. Jest też TO Forum, które też może być dla Ciebie źródłem wsparcia. Pamiętaj, nie jesteś sam ze swoją chorobą!
Pozdrawiam Cię serdecznie i podeślę CI mojego Anioła Stróża, by zabrał od Ciebie trochę tego strachu Będę się za Ciebie modlił, bo za chwil idę do kościoła. Pa |
Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
Radi
Odpowiedzi: 138
Wyświetleń: 49810
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-10-23, 05:03 Temat: NSCL mojej mamy - nie ogarniam |
Kasiastka W pełni podpisuję się pod tym co napisałaś... Najważniejsze to nie myśleć co będzie w przyszłości, liczy się tylko TU I TERAZ. Taka postawa uwolni Cię od lęku i niepokoju, znam to z mojego doświadczenia.
Słuchaj św. Jana Pawła II "Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne... Tylko dziś jest twoje"
Modlę się za Was. |
Temat: Fentanyl / morfina w leczeniu bólu nowotworowego |
Radi
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 60364
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2015-10-21, 23:57 Temat: Fentanyl / morfina w leczeniu bólu nowotworowego |
Jeżeli chodzi o servedol to są to akurat " najsłabsze" leki z morfiną. Nie ma co się tym faktem przerażać... jak ketonal nie pomaga to słusznie lekarz przepisał te tabletki. Cierpienie i ból nie może zdominować życia chorego, dlatego są takie leki. Ból przejdzie to leki się odstawia. |
Temat: szczecha - komentarze |
Radi
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 13597
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2015-10-21, 23:49 Temat: szczecha - komentarze |
Światełko ma się świecić cały czas, bo inaczej zostaniesz w ciemnościach i się zgubisz Na badanie o którym piszesz nie ma sensu iść prywatnie... pamiętam jak ja je robiłem i nawet długo nie czekałem. |
Temat: Czerniak złośliwy- moja walka o życie |
Radi
Odpowiedzi: 82
Wyświetleń: 134728
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-10-21, 23:39 Temat: Czerniak złośliwy- moja walka o życie |
Dzieki za wskazówki i pomoc będę musiał jak najszybciej "walić" najpierw na USG, znowu stres i wielka niewiadoma. |
Temat: Czerniak złośliwy- moja walka o życie |
Radi
Odpowiedzi: 82
Wyświetleń: 134728
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-10-19, 14:34 Temat: Czerniak złośliwy- moja walka o życie |
Krótkie pytanie- boli mnie coś w prawej piersi i wyczuwam jakieś stwardnienie... na jakie badanie mam iść żeby wyjaśnić co jest grane? Panie robią sobie mammografię a faceci? Czy USG pokaże co tam się dzieje, bo mam nadzieję, że to nie ten "cichy zabójca"
Czekam na jakieś wskazówki |
Temat: Radi - komentarze |
Radi
Odpowiedzi: 253
Wyświetleń: 80206
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2015-10-19, 14:30 Temat: Radi - komentarze |
Dziękuję Wam jesteście wspaniali , wierzę,że te wsparcie i energia płynie do mnie wszystkimi możliwymi kanałami i przewodami... To buduje i motywuje mnie do życia i nadaje kolejny sens bycia TU z WAMI na forum.
Mam taki skromny plan napisać poradnik dla ludzi chorych na nowotwory, bo głowę mam pełną pomysłów jak to napisać. Tylko czy jestem w stanie taką książkę wydać i czy jest zapotrzebowanie na taki rodzaj lektury.
Książka ta na pewno byłaby niestandartowa i inna od utartych schematów, które już przeczytałem. Ważne żeby pomóc jak największej liczbie chorych i ich rodzin, bo mało kto umie dźwigać taki krzyż sam , a często nie wie co dalej robić. Ja też miałem takie doświadczenia... |
Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Radi
Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 167389
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2015-10-05, 08:18 Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Lidziu choć mało piszę w Twoim wątku- to na bieżąco czytam Twoje i innych wpisy.
Pozdrawiam Cię serdecznie |
Temat: Radi - komentarze |
Radi
Odpowiedzi: 253
Wyświetleń: 80206
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2015-10-05, 08:16 Temat: Radi - komentarze |
jolinka napisał/a: | Jesteś jak Mistrz . Więc myśli Mistrzu miej ładne i głowa do góry bo wciąż ty masz jego a nie on ciebie. |
Jolinka to bardzo miłe co piszesz , ale z tym mistrzem to lekka przesada. Walczę o życie jak inni na tym forum, dzielę się wiedzą jaką posiadam i nadal zdobywam, bo chciałbym pomóc jak największej liczbie chorych... a do mistrza to mi jeszcze daleko i sporo brakuje
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich z mojego wątku kciukowego i dziękuję za wsparcie kciukowe i modlitewne
Trzymajcie się ciepło i poręczy |
Temat: Clark II przenoszony |
Radi
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 17293
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-10-05, 08:08 Temat: Clark II przenoszony |
Jolinka korzystaj z badań ile możesz
U mnie na głupie USG czeka się trzy miesiące! Dlatego muszę chodzić prywatnie, bo w moim przypadku trzy miesiące to zdecydowanie za dużo.
Pomyślałem teraz , że zapiszę się państwowo na NFZ na początek stycznia a za tydzień idę prywatnie. Dwa USG nie zaszkodzą |
Temat: owrzodziały rak podstawnokomórkowy skóry |
Radi
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 21238
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-10-05, 08:00 Temat: owrzodziały rak podstawnokomórkowy skóry |
Martyś napisał/a: | DX
Jasne, że znam badanie PET.
Pewnie, że chciałbym się w ten sposób przebadać nawet co rok.
Co więcej, mogłabym też prewencyjnie się przeleczyć nawet chemią, gdyby to pozwoliło uniknąć ewentualnych przerzutów i nawrotów.
|
Wskazania do refundacji badania PET-CT przez NFZ:
1. Choroby nowotworowe:
1) pojedynczy guzek płuca o średnicy > 1 cm, w celu różnicowania pomiędzy jego łagodnym i złośliwym charakterem, przy braku rozpoznania innymi dostępnymi metodami;
2) niedrobnokomórkowy rak płuca, w celu oceny jego zaawansowania przed planowaną resekcją lub radykalną radioterapią, jeżeli inne badania nie dają jednoznacznej oceny stopnia zaawansowania (z wyjątkiem raka oskrzelikowo-pęcherzykowego i nowotworów neuroendokrynnych lub rozpoznanych wcześniej przerzutów odległych);
3) niedrobnokomórkowy rak płuca, w celu oceny resztkowej choroby po indukcyjnej chemioterapii;
4) chłoniak Hodgkina i chłoniaki nie-hodgkinowskie, w celu wstępnej oceny stopnia zaawansowania lub oceny skuteczności chemioterapii lub wczesnego rozpoznania nawrotu, jeżeli inne badania obrazowe nie dają jednoznacznej oceny stopnia zaawansowania;
5) rak jelita grubego, w celu przedoperacyjnej oceny zaawansowania lub wczesnego rozpoznania nawrotu po radykalnym leczeniu (w przypadku wzrostu stężeń markerów lub niejednoznacznych wyników badań obrazowych);
6) rak przełyku, w celu oceny zaawansowania przed leczeniem i wczesnego wykrycia nawrotu po radykalnym leczeniu (w przypadku niejednoznacznych wyników badań obrazowych);
7) ocena patologicznej zmiany budzącej podejrzenie raka zlokalizowanej w trzustce lub w wątrobie, jeżeli rozpoznanie innymi dostępnymi metodami jest niemożliwe;
8) rak piersi, w celu wykluczenia odległych przerzutów, kiedy wyniki innych badań są niejednoznaczne lub w przypadku przerzutów do pachowych węzłów chłonnych z ogniska o nieznanym położeniu i
podejrzeniem ogniska pierwotnego w gruczole piersiowym;
9) czerniaki z klinicznymi przerzutami do regionalnych węzłów chłonnych w celu wykluczenia przerzutów do narządów odległych, z potencjalnie operacyjnymi przerzutami do narządów odległych lub z przerzutem bez ustalonego ogniska pierwotnego;
10) rak jajnika, w celu wczesnego wykrycia nawrotu po radykalnym leczeniu (w przypadku wzrostu stężeń Ca 125 lub niejednoznacznych wyników badań obrazowych);
11) nowotwory nabłonkowe głowy i szyi, w celu wczesnego rozpoznania nawrotu i w ocenie miejscowo-regionalnego zaawansowania, jeżeli wyniki innych badań są niejednoznaczne;
12) nowotwory złośliwe mózgu, w celu wczesnego rozpoznania nawrotu lub dla określenia miejsca biopsji;
13) rak tarczycy, w celu lokalizacji ogniska nawrotu w przypadku wzrostu stężenia tyreoglobuliny, jeżeli inne badania nie pozwalają zlokalizować ogniska nawrotu (niezbędne wcześniejsze wykonanie
scyntygrafii 131I);
14) podejrzenie przerzutów do kości, jeżeli inne badania nie pozwalają zlokalizować ogniska nawrotu nowotworu (preferowany znacznik 18F);
15) planowanie radykalnej radioterapii o modulowanej intensywności wiązki, w celu oceny rozkładu żywotnych komórek nowotworowych, hipoksji lub proliferacji guza, jeżeli inne badania nie pozwalają na dokonanie takiej oceny;
16) nowotwory jądra (z wyjątkiem dojrzałych potworniaków), w celu oceny ich zasięgu i skuteczności leczenia (w tym obecności resztkowego guza i rozpoznania nawrotu), jeżeli inne badania nie pozwalają na dokonanie takiej oceny;
17) rak gruczołu krokowego i rak nerki, w celu rozpoznania nawrotu (przerzutów) po radykalnym leczeniu (tylko za pomocą PET ze znakowaną choliną lub octanem), jeżeli inne badania nie pozwalają na dokonanie takiej oceny;
18) mięsaki, w celu oceny skuteczności chemioterapii (po 1-3 kursach, w porównaniu z wyjściowym badaniem) i wczesnego wykrycia nawrotu, jeżeli inne badania nie pozwalają na dokonanie takiej oceny;
19) nowotwory podścieliska przewodu pokarmowego (GIST), w celu monitorowania odpowiedzi na molekularnie ukierunkowane leczenie;
20) przerzuty o nieznanym punkcie wyjścia, w celu lokalizacji guza pierwotnego, jeżeli nie jest to możliwe przy użyciu innych dostępnych badań.
Chyba , że chcesz prywatnie koszt 3300zł we Wrocławiu
Martyś napisał/a: |
Badanie PET/CT nie jest obojętne dla organizmu.
Wykonuje się go gdy korzyści z przeprowadzenia badania przewyższają skutki uboczne.
W przypadku raka pdostawnokomórkowego absolutnie nie ma potrzeby wykonywania takiego badania.
To rak półzłośliwy (złośliwy miejscowo)
|
Czytałem gdzieś, że w Australii ludzie na własny koszt przeprowadzali takie badania i to tak często, że niektórzy dostawali "w prezencie" raka z powodu szkodliwego promieniowania jakie wydzielają te urządzenia.Obecnie żeby zrobić takie badanie trzeba mieć skierowanie od lekarza onkologa.
Badanie np. TK promieniuje człowieka tak jak 600 rentgen-ów płuc. Warto pomyśleć nad kolejnym badaniem- Nasz organizm nie jest ze skały.
Tak na koniec...Największym wrogiem tej choroby jest strach-lęk, niepokój, pesymizm, depresja,czarnowidztwo itp, itd. Dlatego trzeba pracować nad sobą , by te negatywne uczucia nie zniszczyły Nam życia, a jest na to mnóstwo sposobów
Pozdrawiam i dodaję dużo siłek |
|