brak mi słów, którymi mógłbym wyrazić swój smutek i współczucie po przeczytaniu Twojego pożegnania z Tatą. Mnie czeka to samo w bardzo krótkiej perspektywie (może dni, a może już tylko godziny), ale dzięki Waszej historii walki, poświęcenia i miłości będzie mi dużo łatwiej znieść to wszystko.
Marzyłbym, aby ktoś kiedyś walczył o moje życie, jak Ty walczyłaś o życie Taty. Do końca, do ostatniego oddechu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum