1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: DumSpiro-Spero
2011-01-14, 15:49
DRP z mnogimi przerzutami do mózgu
Autor Wiadomość
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #136  Wysłany: 2010-11-25, 10:36  


A ile jak ataków paniki miałam, dziwię się aż że mąż to wszystko wytrzymuje, ile na niego spadło przez moje zachowanie.
Biedak nawet musiał się obiadami zająć sprzątaniem, bo ja podczas gorszych dni, nie byłam w stanie nic robić.

Tak to własnie jest niestety......
Cięzko się przeżywa sprawy ostateczne, choć od początku było wiadomo, że życie na Ziemii nie jest wieczne...
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #137  Wysłany: 2010-11-25, 13:59  


Kochana te napady płaczu to naturalna ochrona organizmu..i to nawet lepiej, że wyrzucasz to z siebie niż miałabyś to wszystko dusić w sobie.

Widzisz nie jesteś osamotniona w swim odczuciu..ja nawet dosłownie wyłam...ale po tym wyciu było troszeczkę, minimalnie lepiej.

Trzymaj się Martusiu...myśl o świętach z mamusią.
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #138  Wysłany: 2010-11-25, 14:35  


Ja równiez jak moje przedmówczynie chciałam Ci powiedziedziec abys dała upust łzą niech płyną ,będzie Ci choć troszkę lżej. :/pociesza:/
No i trzymam kciuki.
 
owcaMarta
[konto usunięte]



Posty: 0

 #139  Wysłany: 2010-11-25, 18:54  


Mamusie wypisali już do domu !!! Pan doktro powiedział,że jest źle... ,że nie mamy się co czarować.

Oto wyniki krwi ,które zrobiono jej przez ten czas :

BIAŁKO C-REAKTYWNE/CRP 25,62
ALAST 17,9
BIAŁKO CAŁKOWITE 60,7
CHLORKI 93,1
BILIRUBINA CAŁKOWITA 9,8
Ggtp 125,0
Glukoza (surowica) 26,55
Kryatynina w surowicy 43,0
LDH 921,00
Potas 4,16
Sód 135,0


HEMATOKRYT 42,2
Płytyki 148


EPIKRYZA

W trakcie hospitalizacji napromieniona df 4 Gy/guz do dawki całkowitej 20 Gy/ na obszar mózgowia ,przy średnio dobrej tolerancji leczenia . Wypisana do domu w stanie stabnilnym,ciężkim z zaleceniami jak poniżej.
ZALECENIA
Dalsze leczenie objawowe pod kontrolą PORADNI OPIEKI PALIATYWNEJ


????????????????????????????????????????? Pomóżcie..... Błagam..... :(
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #140  Wysłany: 2010-11-25, 19:01  


:-( Martusia :-( ta epikryza to chyba coś co nigdy nie chelibyście przeczytać.

Napisz jak mamusia teraz się czuje?

Wiem, że jesteś wspaniałą, czułą Córką i jestem pewna, że będziesz miała nadal tyle siły , żeby być przy Mamie w tych trudnych chwilach.

Nie wiem i to jest najgorsze jak Ci pomóc...
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #141  Wysłany: 2010-11-25, 19:01  


Martuniu kochana. Jak mamy Ci pomoc, powiedz. Jestesmy (mowie za wszystkich i wiem ze tak jest!) tutaj z Toba. Jak jest Ci zle-pisz. A jest zle. Gdyby mozna bylo przemieszczac sie w czasie to uwiez ze wiele osob zechcialo ofiarowac Wam swoja pomoc. _itsme_
_________________
Resurgam!
 
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #142  Wysłany: 2010-11-25, 19:13  


Martusia zadam Ci takie pytanie, wolałabym go nie zadawać...ale...myślałaś o zapisaniu mamusi do hospicjum..poradni opieki paliatywnej...najważniejsze żeby nic mamusi nie bolało. Przepraszam za to pytanie, ale chyba trzeba się nad tym zastanowić :uuu:
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #143  Wysłany: 2010-11-25, 19:14  


Ja dalej wierzę, że będzie dobrze, że obrzęk minie, że Twoja mama to przetrwa.
Mojego Tatę w trakcie naświetlań ja karmiłam w szpitalu bo ciężko mu było samemu trafić do buzi, a potem mama przez jakiś czas podawała mu jedzenie. Potem jadł przy spejcalnym stoliu podstawianym mu, a potem już normalnie.
Także również z dołka ku górze!!!!!

Ja wierzę !!!!!!!

Dobrze by było jak mama miała opiekę z Hospicjum - inaczej poradnia paliatywna - jeśli jest taka możliwość prędko zapisz mamę, zabierz dokumenty potwierdzające nowotwór oraz wypisy ze szpitala, dowód mamy oraz dowód ubezpieczenia.

To że będzie przychodziła do WAs ktoś stamtąd i że lekarz tak poradził, nie znaczy że mama lada dzień odejdzie.

Nam dali skierowanie 4 miesiące temu, a Tata dalej jest z nami.


Dużo siły i wiary życzę!!!!!!!!!!!!!!
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #144  Wysłany: 2010-11-25, 19:20  


kubanetka napisał/a:
zabierz dokumenty potwierdzające nowotwór oraz wypisy ze szpitala, dowód mamy oraz dowód ubezpieczenia.
nie wiem czemu Was poprosili o taka duza ilosc dokumentow,nam wystarczylo jedno skierowanie od lekarza,moze to zalezy od miejscowosci?
_________________
Resurgam!
 
 
owcaMarta
[konto usunięte]



Posty: 0

 #145  Wysłany: 2010-11-25, 19:23  


Do HOSPIJCJUM nie oddam mamy. Będę w miarę sił zajmowała się nią sama. Prtywatnie załatwiłam sobie z pelęgniarkami z hospicjum domowego,ze dziennie będą do nas zaglądały. A o kożdej porze dnia i nocy możemy tam dzwonić!!! Więc tyle dobrze...

Mama ma teraz niedowład prawostronny i afazję mieszaną. Nie je sama ,pije z kubeczka niekapka....

Ale my damy radę-BĘDĘ SILNA-Dla niej..............
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #146  Wysłany: 2010-11-25, 19:24  


Dowód osobisty - bo spisują wszystkie dane,
Dowód ubezpieczenia - bo muszą wiedzieć, czy dana osoba moze korzystać z NFZ;
Historia leczenia - bo chcą wiedzieć na jakim etapie choroby jest osoba.

Tak mi wytłumaczyli, napewno co miesjcowść to inaczej...

Najważniejsze, żeby pomogli Marcie i jej Mamie
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #147  Wysłany: 2010-11-25, 19:25  


Kubanetko masz całkowitą rację!

Martusiu ja moją mamę po chemioterapii już parę razy żegnałam ( po słowach lekarza, że trzeba się pogodzić) była taka słaba, że zupełnie nie było kontaktu, nic nie jadła, na rękach nosiłam ją do łazienki ( była taka chudziutka a ja sama nie pudzian). Fakt ma inny nowotwór ale jednak. I co? i super się ma już 5 lat...

Kochanie...tutaj masz adres jeślibyście się zdecydowali na tą poradnię http://bazy.klon.org.pl/search/info.asp?id=2037

Ściskam Cię mocno
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
owcaMarta
[konto usunięte]



Posty: 0

 #148  Wysłany: 2010-11-25, 19:26  


Jeżeli tylko będę mogła!!!! To będę KOCHANA MAMO o Ciebie walczyła.... ze wszystkich sił... ze wszystkich!!!! NIE PODDAM SIĘ!!!!!!!!!
 
kubanetka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 523
Pomogła: 97 razy

 #149  Wysłany: 2010-11-25, 19:26  


Martusiu,

ja własnie pisałam o domowym Hospicjum!!!!

Nawet nie pomyślałam o innej formie, tylko o tym, zeby jakaś pielęgniarka do Was przychodziła i lekarz, żebyście miały możliwość cołodobowego kontaktu z medyczną pomocą.

Super , że macie to załatwione!!!!!

Głowa do góry, wierzę że będzie lepiej
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #150  Wysłany: 2010-11-25, 19:27  


Przeczytałam Twój wcześniejszy post...

z poradnią paliatywną chodzi Kochana o to, żeby ustawili mamie dogodne leczenie...
Wiemy, że będziesz dla mamusi silna ...

Tylko pozwól sobie pomóc, bo sama musisz wypocząć.
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group