edit: przepraszam Mirelko, coś niechcący kliknęłam - oczywiście nie zmieniłam treści Twojego postu.
_____________________________
mirelka
Symbole, które przytoczyłaś oznaczają stan zaawansowania choroby,
spójrz TUTAJ.
Oznacza to, że stopień zaawansowania to IIIB (w skali I-IV) i nie można już leczyć operacyjnie.
Rozpoznanie to: komórki raka gruczołowego (wykonano badanie cytologiczne a nie histopatologiczne) -> całość przemawia za zaawansowanym miejscowo rakiem płuca gruczołowym, niedrobnokomórkowym, z przerzutami do węzłów chłonnych śródpiersia lub wnęki płuca po przeciwnej stronie niż ta, po której znajduje się guz pierwotny.
Najwłaściwszym postępowaniem faktycznie będzie chemioterapia.
Taki stan zaawansowania niestety nie wróży możliwości wyleczenia - jednak można leczeniem zachowawczym (tzn. bez operacji) osiągnąć nieraz znaczący czas remisji.
Standardem powinna być chemioterapia I rzutu (kilka cykli), ewentualnie radioterapia paliatywna (o ile nie ma płynu w jamie opłucnej), a w razie późniejszej progresji chemioterapia II rzutu. Ostatecznie możnaby się postarać jeszcze o leczenie tarcevą (gruczolakorak płuca, szczególnie u chorej płci żeńskiej dobrze reaguje na to leczenie), ale to już po wyczerpaniu możliwości leczenia chemicznego.
Postępowanie lecznicze jest więc słuszne, zaufaj decyzjom onkologów.
pozdrawiam serdecznie i w razie kolejnych pytań pisz.