1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Sny w czasie choroby najbliższych i po ich śmierci
Autor Wiadomość
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #76  Wysłany: 2011-10-25, 09:31  


AdArk napisał/a:
Pewnie jest to kolejne "niebezpieczeństwo" na gruncie religii...


Gazda napisał/a:
No litości... nie jestem osobą za bardzo wierzącą, ale z tego co wiem, to Wy tak. A tak o snach wypowiada się Biblia:

"Nie zwracajcie uwagi na wasze sny, jakie śnicie" (Jr 29,8)

"Mąż głupi miewa czcze i zwodnicze nadzieje,
a marzenia senne uskrzydlają bezrozumnych.
Podobny do chwytającego cień i goniącego wiatr
jest ten, kto się opiera na marzeniach sennych. (...)
Marzenia senne bardzo wielu w błąd wprowadziły,
którzy zawierzywszy im upadli"


No niby tak jest jak mówiecie. Dla tego to staje się coraz bardziej dziwne. Ale z drugiej strony jak w to nie wierzyć skoro to się przysniło a następnie wydarzyło :?ale?: ?
Mam się wyperać tego co faktycznie miało miejsce, ponieważ to sprzeczne z religią :?ale?: ? Mam okłamywać sama siebie ?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #77  Wysłany: 2011-10-25, 09:31  


Wyraziłem swoje zdanie, do którego mam prawo. Każdy może wierzyć w to co chce, ale zawsze na pierwszym miejscu trzeba kierować się rozumem - to jest moja dewiza.
Cytat:
I choć to dziwne to czasami się sprawdzają :(

Ci, którzy wierzą w sny naginają fakty tak, że wreszcie pasują do snu i można wtedy stwierdzić, że sen się sprawdził.
Analogicznie jeśli w każdym bólu będziemy doszukiwać się nowotworu to wreszcie sami sobie znajdziemy symptomy, które nas w tym utrwalą i tak oto w naszej świadomości staniemy się chorzy mimo, że nic nam nie będzie.
_________________
Andrzej W.
 
AdArk 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 372
Pomógł: 66 razy

 #78  Wysłany: 2011-10-25, 09:34  


Anelia napisał/a:
Sny są częścią Nas!

To prawda Anelio, i nie ma w tym nic dziwnego i głupiego. Możemy wszystko interpretować i rozumieć po swojemy. Jednak religia zabrania pewnych praktyk, wierzeń, guseł.
Nasza podświadomość rządzi się swoimi prawami, sny są sferą stłumionych emocji, przeżyć, marzeń. Tak to odczytuję.

Za mną od dłuższego czasu "chodzą", (przed chorobą Taty i po śmierci) prześladują cyfry w zegarze. Na jawie nie w śnie. Dziwne, prawda. Ta sama godzina i minuty i tak kilka razy w ciągu dnia, co nie spojrzę na zegar, komórkę to, np. 10.10; 14.14; 22.22...
Nie przypisuje temu jakiegoś znaczenia, ot jakać fiksacja cyferkowa :?ale?: trochę takie, ten tego :roll:

Dawniej zdażały mi się chwile deja vu, z dziwnym poczuciem lęku, że coś się wydarzy złego..
Psychika człowieka jest zadziwiająca ;)

JustynaS1975 napisał/a:
A i z marzeniami trzeba być ostrożnym.

no tak, podobno jak Bóg chce kogoś pokarać spełnia jego marzenia :-D
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #79  Wysłany: 2011-10-25, 09:38  


Ech...

nie napisałam, że wierzę w sny. Bzdura, jak ktos tak interpretuje. Opisałam tylko dziwny związek przyczynowo - skutkowy, który ma u mnie miejsce i z ktorym nie wiem co zrobić.
Może - jak napisałam - swoisty zbieg okoliczności. Nikomu jednak takich zbiegów nie życzę.
Opisałam tylko coś dla mnie bardzo dziwnego co zdarza mi się od 12 lat. Miałam dobre przeczucie, że wcześniej o tym nie pisałam, bo i po co?
Być wziętym za wierzącą w gusła?

Jestem katoliczką, ale nie jest moja wina, że śnią mi sie sny, po którym dzieje się coś niedobrego w moim otoczeniu.
I już żałuję, że opisalam tą "moją tajemnicę" na tym Forum. Chciałam sie podzielić czym, co mnie nurtuje od wielu już lat. Ale widzę, że niepotrzebnie. Czasami lepiej się nie uzewnętrzniać.
_________________
Katarzynka36
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #80  Wysłany: 2011-10-25, 09:41  


Anelia napisał/a:
awilem napisał/a:
Aż ciężko się to czyta.

zapytam, to dlaczego czytasz ?

Bo jest Moderatorem na tym Forum, i to należy do jego obowiązków - kontrola każdego z wątków, jakie są założone, czy mu się one podobają czy nie.
_________________
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #81  Wysłany: 2011-10-25, 09:42  


AdArk napisał/a:
no tak, podobno jak Bóg chce kogoś pokarać spełnia jego marzenia :-D

:lol:
Ostatnio czytałam wywiad z Andrzejem Chyrą, w którym właśnie mówił o ostrożności z marzeniami. Oraz nie wiem czy oglądaliście film STALKER (nie wiem czy zachęcać do oglądania tego filmu, ponieważ jest to przyciężki traktat filozoficzny w pięknym ujęciu, jednak niektórych może znudzić, bez akcji) (reż. Tarkowski). Pokrótce: idzie trójka ludzi przez strefę, mają dotrzeć do komnaty. Gdy dotrą do komnaty i wypowiedzą swoje życzeniami, marzenia to każde z nich się spełni. Droga wyboista, poprzez różne zakręty, przygody, zawroty itd. Dochodzą do komnaty, i zaczynają się bać. Zaczynają się zastanawiać, czy tego naprawdę chcą. Czy to co chcą jest naprawdę dla nich dobre? Czy to nie skrzywdzi ich, czy to nie skrzywdzi innych? itd.
Film stawia same pytania, nie daje odpowiedzi.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #82  Wysłany: 2011-10-25, 09:46  


Katarzynka36 napisał/a:
I już żałuję, że opisalam tą "moją tajemnicę" na tym Forum. Chciałam sie podzielić czym, co mnie nurtuje od wielu już lat. Ale widzę, że niepotrzebnie. Czasami lepiej się nie uzewnętrzniać.


Nikt Wam nie broni opisywać swoich snów, interpretować i omawiać wspólnie ich znaczenia. Ale jest to bardziej właściwe dla działu Hyde Park, to po pierwsze, a po drugie - zakładając wątek trzeba się liczyć z mogącą nastąpić w nim polemiką.
Więc nie ma co strzelać focha "na przyszłość nie będę nic mówić, bo nikt mnie nie rozumie" tylko przyzwyczaić się, że dyskusje są czymś, do czego Forum jest właściwie stworzone :) i nie każdy musi mieć takie samo zdanie, jak my.
_________________
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #83  Wysłany: 2011-10-25, 09:48  


Katarzynka36 napisał/a:
I już żałuję, że opisalam tą "moją tajemnicę" na tym Forum.

Kasiu nie należy żałować. Dyskutujemy tu. Niestety po wypowiedzeniu każdego zdania możemy spotkać się z krytyką.
I jeśli ktoś się myli co do nas, trzeba spróbować mu wyjaśnić naszą postawę w całej rozciągłości jak się da. I liczyć na to, że druga strona nas zrozumie. I jednak należy też się liczyć, że nie każdemu się to spodoba. Ale ja powtarzam, nie jestem jak ten dolar i nie muszę się wszystkim podobać ;) .
Jak to mówią, przecież możemy się pięknie różnić. :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
iwka3219 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Cze 2010
Posty: 915
Pomogła: 219 razy

 #84  Wysłany: 2011-10-25, 09:50  


A ja powiem Wam ,ze mimo iz Was nie znam ... mialam sen o Was :)

Ale co tam robiliscie to nie zdradze ;)
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #85  Wysłany: 2011-10-25, 09:51  


iwka3219 napisał/a:
Ale co tam robiliscie to nie zdradze ;)

Przyjemnie było??? :-D
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
AdArk 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 372
Pomógł: 66 razy

 #86  Wysłany: 2011-10-25, 10:00  


JustynaS1975 napisał/a:
iwka3219 napisał/a:
Ale co tam robiliscie to nie zdradze

Przyjemnie było???

Zgaduję, pewnie był to sen przygodowo-kostimowo-awanturniczo-erotyczny :-D
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #87  Wysłany: 2011-10-25, 10:02  


AdArk napisał/a:
JustynaS1975 napisał/a:
iwka3219 napisał/a:
Ale co tam robiliscie to nie zdradze

Przyjemnie było???

Zgaduję, pewnie był to sen przygodowo-kostimowo-awanturniczo-erotyczny :-D

Może być bez kostiumowo-awanturniczo ;P
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
iwka3219 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Cze 2010
Posty: 915
Pomogła: 219 razy

 #88  Wysłany: 2011-10-25, 10:07  


Przyjemnie to malo powiedziane :lediable:
 
AdArk 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 372
Pomógł: 66 razy

 #89  Wysłany: 2011-10-25, 10:08  


JustynaS1975 napisał/a:
Może być bez kostiumowo-awanturniczo
lub awanturniczo-kostimowo...zależy czy więcej bedzie kostiumów czy awantury ;) a o erotyzmie już zapomnieliśmy :lol:
 
iwka3219 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Cze 2010
Posty: 915
Pomogła: 219 razy

 #90  Wysłany: 2011-10-25, 10:11  


AdArk napisał/a:
a o erotyzmie już zapomnieliśmy :lol:


Oj nie zapomnielismy :P
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group