Marzenna66
Niestety to tez dla mnie ciemna magia.
Jutro juz ide do radolozki u mnie w CO w Bydgoszczy.Pani dr juz nieraz mi pomogla. Wierze w nia ,ze cos wymysli. Dziekuje i zaraz jutro dam znac.Pozdrawiam.
[ Dodano: 2019-08-13, 21:03 ]
Czesc.
Pani dr skierowała mnie na Komisje OUN .Jutro mam wizyte w CO.Zdecyduja fachowcy co z tym zrobic.Prawdopodobnie naswietlanie calej glowy.
To jeszce nie koniec .Dostałam dzisiaj tez wynik Tomografu pluc. Tez progresja ,rozmiary tragicznie wieksze.Lewe pluco jedynie tylko pracuje.Jak ja sie z tego wywine. Teraz musze isc do swojej onkolozki.Pewnie chemia.
na Komisje OUN ..........Prawdopodobnie naswietlanie calej glowy.
Tak jak są zmiany w OUN to zastosują naświetlania.
halka napisał/a:
Tomografu pluc. Tez progresja ,rozmiary tragicznie wieksze.Lewe pluco jedynie tylko pracuje.Jak ja sie z tego wywine. Teraz musze isc do swojej onkolozki.
Nie dobrze jak progresja, przykro mi ogromnie. Jesteśmy całym sercem z Tobą i życzę żebyś "wywijała" się długie lata. Jak najszybciej onkolog i poddaj się dalszej chemii.
Trzymaj się a my z całych sił trzymamy kciuki, dzielna wojowniczko.
Marzena66 i SWylana.
Mialam Komisje.Bedzie naswietlanie glowy calej , ale nie tą metodą stereoaktywną tylko tradycyjna mysle.Obojetnie chca to robic niech robia.Jeden z tych lekarzy powiedział cos takiego,ze mam sie dalej starac o immunoterapie po uciszeniu glowy. nie chcialam zadawac pytan z serii glupich ,ale nie wiem co miał na mysli. Duzo mówili o tym przerzucie na czaszce,a co w srodku nie wiem .To chyba dziala systemowo. No to znowu bede robic wycieczki do Gdanska i Poznania. Mam czekac na telefon o terminie radioterapii.Chwila oddechu.Dzieki dziewczyny. Usciskalabym Was chetnie.
Jeden z tych lekarzy powiedział cos takiego,ze mam sie dalej starac o immunoterapie po uciszeniu glowy. nie chcialam zadawac pytan z serii glupich ,ale nie wiem co miał na mysli.
Zakoduj sobie dziewczyno, że nie ma głupich pytań jeśli chodzi o nasze życie. Wielka szkoda, że nie drążyłaś tematu gdy była do tego okazja.
_________________ Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna...
halka, czytam od początku, ale brak sił i ............niemoc mnie opętala, przepraszam :( Trzymam za Ciebie mocno kciuki, podziwiam że masz siłę walczyć,...ja bym zgasła)
trzymaj się ciepło, wygraj to!!!!!!!!!!!!
Czesc wszystkim. Sprawy maja sie tak: jestem po 10 ciu radio na głowe.Czuje sie raczej duzo gorzej ,sponiewierała mnie niezle. Włosy z głowy, zmeczenie , cała sie trzęsę,ręce,nogi. Dodatkowo mam spuchniete kostki i nic nie daje rady -zaden furosemid. Co to ma byc? Moja Pani onkolog dalej proponuje chemie , ale ja sama nie wiem co robic i szukam dalej szczescia.Byłam u prof. Ramlau .Pomimo,ze dwa razy nie mogłam sie zdecydowac na jego propozycje to mimo wszystko cos tam dla mnie wyszukuje. Wczoraj wrociłam z Poznania i w Med Polonia tu jest ta klinika badan i leczenia Profesora.Pobrano mi duzo krwi i wysla do sponsora ,zeby wstepnie okreslił czy sie zalapie. Za tydzien wyniki.Lek jest z serii molekularnych. Nic o tym nie wiem ,ale ma byc lepsze od immunoterapii ,chemii i innych wynalazkow. Dziala systemowo na wszystkie zmiany.Nzywa sie Tepotynib. Podpisałam zgody .Raz kozie smierc. Co do chemii proponowanej mi przez moja onkolog tez juz bylam przekonana,ale faktem jest ,ze sie jej boje. To wszystko to sa tak trudne decyzje ,ze w glowie sie kreci.Sa jeszcze warunki do spelnienia.Moze byc ciezko.Czasu mało na zabawy.Tymczasem papappapapa.
To zupełnie nowy lek w immunoterapi raka płuc. W Niemczech też w stadium badań klinicznych - jednakże, z tego co piszą bardzo obiecujący. Trzymam kciuki.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum