1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Pomoc w poprawnym odczytaniu wyników
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #106  Wysłany: 2012-02-23, 22:26  


monita138 napisał/a:
Ma mieć chemie KG i mam pytanie co to jest za rodzaj chemii?

KG = karboplatyna + gemcytabina

monita138 napisał/a:
Niestety u taty na szyi pojawił się guzek (jak to tata mówi,bo źle spał) ,ale na moje to jest powiększony węzeł czy to możliwe?

A gdzie dokładnie ten guzek się pojawił? Nad obojczykiem? Wygląda jak kulka czy jakoś inaczej? Boli, kiedy się go dotknie?
_________________
 
monita138 


Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 82
Pomogła: 2 razy

 #107  Wysłany: 2012-02-24, 08:05  


tak bardziej na szyi, tata mówi że nie boli to jest takie spuchnięte i znajduje się po prawej stronie,którą tata miał operowaną.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #108  Wysłany: 2012-02-24, 10:51  


Na odległość ciężko będzie stwierdzić co to jest, najlepiej by było, gdyby tata zrobił USG tej okolicy i wówczas wiedzielibyśmy, czy to powiększony węzeł czy może coś innego.
_________________
 
monita138 


Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 82
Pomogła: 2 razy

 #109  Wysłany: 2012-02-24, 21:05  


Dziękuję za odpowiedź była u taty pielęgniarka i kazała okładać rumiankiem bo to niejest guz i nie węzły. Jak nie zejdzie do pon to tata powiedział, że pojedziemy do lekarza. Dziękuję za odp i pozdrawiam
 
monita138 


Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 82
Pomogła: 2 razy

 #110  Wysłany: 2012-02-29, 21:16  


Witam, mam małe pytanko, tata miał wczoraj podaną chemie, a chciałby zapalić papierosa , a nie wie czy mu zaszkodzi? Może to głupie pytanie dla niektórych, ale proszę o odpowiedź. Tata nie pali dużo bo tylko 1 papieros dziennie, a jak nie zapali to mabóle głowy i jest nerwowy. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #111  Wysłany: 2012-02-29, 21:18  


Tzn. czy nie zaszkodzi pod kątem przyjętej niedawno chemii? Nie, raczej nie.
_________________
 
monita138 


Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 82
Pomogła: 2 razy

 #112  Wysłany: 2012-02-29, 21:31  


Tak dokładnie , czy nie zaszkodzi. Dziękuję za szybką odpowiedź. A jak długo utrzymują się skutki uboczne? co prawda tata dzisiaj wymiotował 3 razy i inne objawy na razie się nie pojawiły , oby ich nie było. Pozdrawiam
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #113  Wysłany: 2012-02-29, 21:34  


A tata nie ma leków p/wymiotnych?
Skutki uboczne mogą się utrzymywać nawet tydzień po wlewach.
_________________
 
monita138 


Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 82
Pomogła: 2 razy

 #114  Wysłany: 2012-02-29, 21:50  


Ma ale nie brał dopóki się nie pojawiły, bo lekarz nie powiedział czy ma je brać jak pojawią się wymioty czy nawet jeśli ich nie ma, a ja ze stresu-1chemia zapomniałam zapytać:/ Tata wziął tabletkę po 17 jutro zobaczymy jak to będzie. A jeśli tata nie wymiotowałby to ma brać leki - profilaktycznie?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #115  Wysłany: 2012-02-29, 22:21  


monita138 napisał/a:
A jeśli tata nie wymiotowałby to ma brać leki - profilaktycznie?

W tych pierwszych dniach po wlewach tak by było najlepiej. W razie pojawienia się wymiotów tabletka nie zadziała tak szybko, poza tym może zostać zwyczajnie zwymiotowana i nie zadziała w ogóle.
_________________
 
szarlotta 



Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 185
Skąd: śląsk
Pomogła: 20 razy

 #116  Wysłany: 2012-03-01, 00:11  


Mój tata pierwszą tabletkę przeciw wymiotną brał rano przed pierwszą chemią i kończył po 6 -7 dniach a papierosa zapalał praktycznie zaraz po wyjściu z budynku chemiotreapii.
 
monita138 


Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 82
Pomogła: 2 razy

 #117  Wysłany: 2012-03-01, 08:39  


Dziękuje za odpowiedzi :) pozdrawiam
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #118  Wysłany: 2012-03-01, 09:15  


A jak rana? Nie paskudzi się?
Moja Mama też paliła zaraz po chemi. Ledwo doczekała żeby wyjść poza teren szpitala :<: Na początku trochę Jej trułyśmy ale potem ... a niech sobie pali - już Jej nie zaszkodzi. :cry:
Mama nigdy nie wymiotowała po chemi ale baaaardzo dużo piła. Siedziałyśmy z nią od 8 do 20 i podtykałyśmy wodę (małe butelki różnych firm żeby Jej się nie nudził smak i żeby Jej ilośc nie przerażała), kawę, herbatę (rózne smaki). Zawsze na szafce miała ustawione 2 pełne kubki - wody i herbaty. Piła po łyku na zmianę. Z czasem się już denerwowała, że ciągle mówimy "pij, pij..." ale lekarz powiedział nam, że dobrze jest pić dużo, bo wypłukuje się chemię z organizmu.
 
monita138 


Dołączyła: 02 Sie 2011
Posty: 82
Pomogła: 2 razy

 #119  Wysłany: 2012-03-01, 12:08  


Rana jak do tej pory zagoiła się ładnie tak lekarze mówią:) tata jest zadowolony z tego powodu. Ja jak oglądałam to faktycznie nic niepokojącego nie widać. Tata też pije wodę, herbatę z pokrzywy, buraków coś nie może i bananów zajadać. Tata jakoś nie myśli dużo o ty wszystkim bo zamieszkała z rodzicami moja siostra z synem i mężem, więc dziadek jest zajęty zabawą z wnukiem:) najwięcej radości dają dzieciaczki jak są z dziadkiem wtedy jest wesoły:)pozdrawiam Cię Ewelino
 
Ewelina Żurek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 618
Skąd: Radom
Pomogła: 95 razy

 #120  Wysłany: 2012-03-01, 12:26  


monita138 napisał/a:
dziadek jest zajęty zabawą z wnukiem:) najwięcej radości dają dzieciaczki jak są z dziadkiem wtedy jest wesoły:)
:mrgreen: To bardzo, bardzo dobrze.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group