1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz wycięty, ale...co dalej?
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #556  Wysłany: 2012-04-22, 11:03  


Jeśli w poniedziałek będziecie robić badania, to zróbcie tę kreatyninę, mocznik i kwas moczowy plus elektrolity - sód, potas, chlorki.
_________________
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #557  Wysłany: 2012-04-23, 21:56  


Dzięki absenteeism

Tata był dzisiaj na badaniu. Jutro będzie wynik. Zrobiliśmy podstawową morfologię, czas protrombinowy, APPT, mocznik, kreatyninę i elektrolity.

Boję się, czy to jakieś zakrzepy, czy coś z nerkami złego się dzieje:(
Tata natomiast wystraszony, bo ma traumę po przebytym zakrzepie. Jak dostał zakrzepicy żył głebokich to lekarze Go nastraszyli, że ma sie nie ruszać, bo zakrzep mu sie urwie, poleci do serca i koniec. Więc Tata bał się mrugnąc nawet okiem. Zostawiliśmy Go na sotrym dyżurze w nocy, rano jak przyjechalismy do szpitala, to Tata leżał w morzu łez. Bał sie mówić i mrugać, bo lekarze 'nie kazali się ruszac", więc Tacie całą noc ze strachu płynęły łzy ciurkiem....ech... Stąd obecny - dodatkowy - strach.

Mam nadzieję, że to "tylko" obrzęk od sterydów...
Ciężki dzień dla mnie jutro - Tata wyniki badań, a mój narzeczony idzie do szpitala, by zdiagnozować od czego ma skoki ciśnienia i.... puchnące nogi (tak więc moi panowie oboje coś nie tak z nogami mają...

pozdrawiam cieplutko
_________________
Katarzynka36
 
 
homer366 


Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 183
Pomógł: 28 razy

 #558  Wysłany: 2012-04-24, 00:17  


Trzymaj się i przede wszystkim nie denerwuj się :)

PS Dołączam do Towarzystwa z nogami :)
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #559  Wysłany: 2012-04-24, 11:31  


Witajcie Kochani,

Mam wyniki. Tragiczne nie są - hemoglobina niska - spadła po naświetlaniu, ale to chyba normalne.
Elektrolity chyba ok i wskaźniki mogące świadczyć o ewentualnej zakrzepicy chyba tez ok. A nogi spuchnięte:(

WBC - 12,00 (norma 3,5-10,00)
RBC - 4,00 (4,50-5,50)
HGB - 12,6 (14,00-18,00)
HCT 37,8 (40-54)
PLT -181 (150-390)

Biochemia:
Mocznik - 8,40 mmol/l (3,0-9,2mmol/l)
Kreatynina - 80,60 umol/l (71-115 umol/l)

Elektrolity:Na - 140 (136-146 mmol/l
K - 4,57 (3,5 - 5,1) mmol/l

Badania koagulologiczne:wskaźnik protrombinowy - 104,8 ( norma 80-120 %)
Czas kaolinowo-kefalinowy - 30,2 sek (norma 24-38 s)
INR - 0,95 (norma 0,9-1,15)

Na mój gust zakrzepicy nie widać, a nogi spuchnięte w kostkach:( i troszkę wyżej - 10 cm, potem już nogi sa normalne i mięciutkie...
Bardziej jednak jest spuchnieta ta w ktorej byl juz kiedyś zakrzep i w której rok temu była wymiana endoprotezy....

pozdrawiam i proszę o pomoc
K.
_________________
Katarzynka36
 
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #560  Wysłany: 2012-04-24, 12:09  


Katarzynka36 napisał/a:
a nogi spuchnięte w kostkach:( i troszkę wyżej - 10 cm, potem już nogi sa normalne i mięciutkie...
Bardziej jednak jest spuchnieta ta w ktorej byl juz kiedyś zakrzep i w której rok temu była wymiana endoprotezy....

Witaj Kasiu..
a czy Tato jak siedzi lub leży to ma nogi ułożone wyżej niż "pupa" lub chociaż na tym samym co "ona" poziomie???? I jak Tato siedzi, to czy przypadkiem nie zakłada nogi na nogę lub nie "krzyżuje" nóg w kostkach tzn. nie zakłada stopy na stopę?? Mój mąż właśnie miał opuchnięte nogi w kostkach jak siadając krzyżował je
_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #561  Wysłany: 2012-04-24, 12:56  


Witaj Teresko,
Tata ze względu na zakrzepową "przeszlość" stara się nogi wkladać wyżej, chociaz nie zawsze to mu się udaje...

niewątpliwie Tata mało chodzi - w maju miał wymianę endoprotezy, potem w czerwcu jeszcze chodził mało, latem też delikatnie, bo bez obciążania jednaj nogi... a potem już mu sie pojawiły zawroty... i chodzić sią bał, więc de facto od października więcej siedzi niż chodzi...

może powinien brać jeszcze leki rozrzedzające krew, bo kiedyś dr od naczyń powiedział mu, że po takiej zakrzepicy to dobrze jakby cały czas ( do końca zycia) brał acard/aspirynę... I tata brał, ale od 2-3 miesięcy nie, bo chyba sterydy, które bierze rozrzedziły mu krew, bo przy goleniu - po zacięciu - dlugo leciała, lub miewał lekkie krwotoki z nosa. Być może fakt, że przez lata był na kwasie acetylosalic. a teraz od kilku tygodni nie brał, spowodował, że krew jest gęstsza a przepływy przez naczynia gorsze (tetnice w nodze ma zwęzone ok. 60% z tego co pamietam - zostało mu tak po zakrzepie) i stąd ta opuchlizna...

sama nie wiem...

pozdrawiam:)
_________________
Katarzynka36
 
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #562  Wysłany: 2012-04-24, 14:14  


Katarzynko,

Czy kontrolował Tata serce?

Pozdrawiam serdecznie
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #563  Wysłany: 2012-04-24, 15:04  


Uranio,
No dawno nie kontrolował serca:(
Ostatni raz miał chyba ekg robione rok temu przed operacją...wszystko było ok, tylko zawsze puls ma podwyższony, bo jest nadpobudliwy...
Ale masz rację, może serce jeszcze trzeba sprawdzić...

I znowu się zamartwiam...:(
Czy serce jakoś może od sterydów wariować?

[ Dodano: 2012-04-24, 15:07 ]
Tata nigdy nie brał żadnych leków na serce, nie miał nadciśnienia...
_________________
Katarzynka36
 
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #564  Wysłany: 2012-04-24, 18:27  


Katarzynko,
rzuć na to okiem:

Cytat:
Kiedy „puchnie”, „puchną”...

twarz – może to świadczyć o niewydolności nerek, kłębuszkowym zapaleniu nerek, niedoczynności i nadczynności tarczycy,

brzuch – zapalenie osierdzia lub marskość wątroby, poważne niedożywienie,

gardło i tarczyca – początek rozwoju wola tarczycowego,

ręce – choroby serca, niedrożność żył w obrębie szyi, utrudniony odpływ chłonki (zatkanie naczyń limfatycznych),

dłonie – zaburzenia krążenia, choroby reumatyczne (przy obrzęku palców), dna moczanowa,

nadgarstek – zespół cieśni nadgarstka (choroba komputerowców),

łokcie – zapalenie i zwyrodnienie stawów,

kolana – zwyrodnienia i przeciążenia wynikające m.in. z otyłości,

łydki – niewydolność serca, zakrzepica żylna, niewydolność nerek, nadczynność tarczycy,

kostki – niewydolność krążenia, niewydolność nerek,

stopy – niewydolność krążenia, procesy zwyrodnieniowe stawów, dna moczanowa (opuchnięty paluch). Niekiedy niesymetryczny obrzęk jednej stopy czy podudzia może być pierwszym sygnałem toczącego się w jamie brzusznej czy płucu procesu nowotworowego.


http://www.poradnia.pl/zl...ze-choroby.html


Katarzynko, jakie sterydy stosuje Tata ?
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #565  Wysłany: 2012-04-24, 20:01  


Uranio,

tata bierze metypred od pół roku...
_________________
Katarzynka36
 
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #566  Wysłany: 2012-04-24, 20:53  


Katarzynko,

W ulotce dla pacjenta , którą wyjęłam ze swego opakowania, cyt.: "(...) Długotrwałe leczenie często skutkuje obrzękami twarzy, (...)".
Innych lokalizacji obrzęków, ulotka nie podaje się.

Z bogatym zbiorem doświadczeń, pacjentów stosujących długotrwale metypred, możesz się zapoznać tutaj http://crohn.home.pl/foru...?t=1200&start=0
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #567  Wysłany: 2012-04-26, 22:02  


Uranio, dziekuję...

Jutro idziemy do rodzinnej. Mam nadzieję, że zrobi ekg.
Tata wziął acard - nogi bardziej 'luźne", nie napiete, ale z kolei krew z nosa leciała...

czy ktoś wie, czy zatrzymanie wody w organiźmie od sterydów daje taki ciastowaty obrzęk?
Bo ostatnio tata miał bardziej twardą tą opuchliznę wokól kostek, a dzisiaj ma jak ciasto - mięciutkę - wlasnie jakby woda, czy jakas limfa była w tym obrzęku...

MOże powinien jakieś brać moczopędne tabletki?

pozdrawiam

PS. Obrzeki chyba niebawem beda mi się śnić. Mój facet wrócił z badań diagnostycznych ze szpitala (była na opuchnięte nogi). Prawdopodobnie, niestety ma obrzęk limfatyczny nóg - skąd - nie wiadomo, poza tym jest zdrowy jak ryba...Fajnie, że lekarze mu powiedzieli, że wyleczyć tego nie można:(:(

[ Dodano: 2012-04-27, 10:54 ]
Witajcie Kochani,
Byliśmy u dr rodzinnej.

Jak sugerowała Urania i Madzia70 - obrzęki sa najprawdopodobniej związane z zatrzymaniem wody i "zmęczeniem" serca.
EKG wyszło dobre - zmian niedokrwiennych nie ma, jedyne co Panią dr w ekg zaniepokoiło to szybki puls. Tata niestety ma zawsze przyspieszony, wielu lekarzom mowiłam, ale stwierdzali, że Tatko ma serce jak dzwon i nic tam się złego nie dzieje, a szybki puls to wina jego silnej nadpoudliwości. Bo tata nerwowy jest. Miewał od lat puls w granicach 90-96, ale od roku (po operacji bioder) pojawiały się pulsy w granicach 120 (tuz po operacji). Dzisiaj miał u pani dr 110.
Natomiast ciśnienie tradycyjnie dośc niskie - 110 na 75.

W związku z tym, by za mocno nie obniżyć ciśnienia, ale pomóc sercu i je wyciszyć dostalismy w małej dawce avedol i jeszcze dwa leki, ktorych nazw nie pamietam - ptrzepiszę jak wróce do domu. W każdym razie jeden to lek moczopędny, by Tata wydalił wodę, ktora się zatrzymuje w organiźmie, a drugi lek na polepszenie kurczliwości i "odżywienie" serca - tak nam powiedziała dr.
Dała nam skierowanie do kardiloga - a raczej na ECHO serca, bo mówi, że być może chemioterapia Taty uszkodziła serca i ekg jest ok, ale lepiej zobaczyć jescze co Ta w ECHO...
Za 1,5 tygodnia mamy przyjśc do kontroli....

To tyle.
Mam nadzieję, że obrzęki będa mniejsze... Tata też przyznał się, że jakos od tygodnia meczzy się szybciej...
pozdrawiam cieplutko
_________________
Katarzynka36
 
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #568  Wysłany: 2012-04-27, 22:16  


Dopisuję leki, które dr rodzinna dzisiaj Tacie zapisała:

Trifas cor, Axtil i Avedol.
_________________
Katarzynka36
 
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #569  Wysłany: 2012-04-28, 19:25  


Katarzynka36 napisał/a:
Dopisuję leki, które dr rodzinna dzisiaj Tacie zapisała:

Trifas cor, Axtil i Avedol.


Katarzynko,

Jak Tata się czuje po tych lekach ?

Pozdrawiam serdecznie
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #570  Wysłany: 2012-04-28, 22:27  


Uranio,

W sumie bez różnicy jakieś wielkiej. Pani dr powiedziała, że zapisuje na poczatek bardzo małe dawki dla Taty, bo ze względu na Jego raczej niskie ciśnienie leki te mogą zbytnio je obniżać, więc dlatego dawki małe. I że poprawa nie bedzie od razu jakaś spektakularna, tylko gdzieś tak po tygodniu pierwsze efekty... Powiedziała też, że jeśli ciśnienie nie bedzie mocno spadało, to zwiekszy dawki leków.

Poza tym, że Tata więcej siusia jakiś wielkich efektów nie widać. Nogi nadal opuchnięte - jak dotykam to takie dziurki są - normalnie jak ciasto:(

Chyba nie bedziemy czekać na kardiologa na NFZ, tylko znowu prywatnie, żeby było szybciej, tyle, że ten długi weekend. Lekarze powyjeżdżali:(
Że też człowiek ciagle w stresie musi być:(

Uranio - dzięki za pamięć... :flower:

[ Dodano: 2012-04-29, 15:09 ]
Cały czas się zastanawiam co jest u Taty objawem przerzutów, a co brania sterydów i ewentualnego Parkinsona (tata drżenia rąk ma od około 8 lat, jego Mama miała Parkinsona i miała identyczne drżenia)...

Tata ma pewne problemy z chodzeniem. Gdy pojawiły sie przerzuty miał zawroty głowy i w zw. z tym zaburzenia równowagi... Źle mu sie chodziło i twierdził, że nogi sa takie 'słabe" jak z waty...Gdy zaczął brać sterydy i miał WBRT objawy te minęły. Ale pojawiły sie znowu w styczniu -w wykonanym wtedy TK stwierdzono zmniejszenie guzów - skoro była regresja to skąd gorsze chodzenie? To nie daje mi spokoju...

Teraz mamy tak, że po GK tata nie ma żadnych zawrotów głowy, ale narzeka na ową słabośc nóg - że nie chcą "go nosic"... chodzi równo (nie zarzuca go na różne strony), tyle, że twierdzi jakby nogi były jak z waty. Czesto jest to sylwetka charakterystyczna dla Parkinsona (pochylona mocno do przodu).
I tak się zastanawiam czy owa slabośc nóg to na pewno wina przerzutów??? czy może efekt zazywania sterydów - czytałam, ze mogą oslabiac mięśnie kończyn, czy powodowac osteoporozę...
Skoro Tacie pogorszyło sie w momencie gdy TK potwierdziło regresję, to chyba Tacie powinno chodzić się lepiej - jesli to by była wina guzów...

Obecnie ma dni lepsze i gorsze. Widzę też, ze czasami jest taki apatyczny... znaczy taki smutny, smętny, przygaszony - kiedyś był duszą towarzystwa...
Wiem, że jest zmęczony psychicznie chorowaniem, ale tak też się zastanawiam czy to może być efekt naświetlań (podobno po lampach może byc tzw. ataksja), albo depresji - podobno częstej przy zażywaniu sterydów...

Będę wdzięczna za opinie i sugestie...
pozdrawiam:)
_________________
Katarzynka36
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group