1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Drodnokomórkowy rak płuc ED
Autor Wiadomość
Marjorie 


Dołączyła: 18 Lut 2014
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #31  Wysłany: 2015-02-20, 12:41  


Witaj Gosolar,

Dziękuję za zainteresowanie, mam czuje się dosyć dobrze, tak "na oko" nic na razie niepokojącego się nie dzieje.
Byłam u onkologa ze swoimi wątpliwościami i dostałam skierowanie na PET, Pani doktor stwierdziła, że jest podstawa by sprawdzić czy ta zmiana jest aktywna.
Tak więc, teraz czekamy na badanie, a że wynik TK był optymistyczny- wole żeby mama skupiła się na tym i nie dzieliłam się z nią moimi obawami, to nic nie zmieni a wystarczy, że jedna z nas się martwi, mam nadzieję na zapas ;)

Pozdrawiam ciepło
 
gosolar 



Dołączyła: 21 Mar 2014
Posty: 151
Skąd: zielona góra
Pomogła: 11 razy

 #32  Wysłany: 2015-02-28, 20:18  


prawda, Mamy zdrowie teraz jest najważniejsze , obarczanie Jej obawami jakie możesz miewać nie ma sensu. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę Mamie , aby żyła w zdrowiu jak najdłużej.
_________________
nasza walka z rakiem drobnokomórkowym płuc trwała od 24 września 2013 (diagnoza) do 27 września 2014.( na zdjęciu moja kochana siostra)
 
 
misiak 


Dołączyła: 16 Lis 2012
Posty: 770
Pomogła: 96 razy

 #33  Wysłany: 2015-02-28, 21:28  


Cieszę sie , ze jest dobrze, choć w tej chorobie jest różnie.
U nas statystyki pobite, ale rozdział nasz już sie kończy.
Cieszcie sie każdym dniem, czerpiąc wszystko z życia co możliwe.
Trzymam kciuki, oby Wam sie udało.
Pozdrawiam.
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
gosolar 



Dołączyła: 21 Mar 2014
Posty: 151
Skąd: zielona góra
Pomogła: 11 razy

 #34  Wysłany: 2015-03-26, 21:28  


witam Cię, nic nie piszesz, jak Mama się czuje. Pozdrawiam Was obie.
_________________
nasza walka z rakiem drobnokomórkowym płuc trwała od 24 września 2013 (diagnoza) do 27 września 2014.( na zdjęciu moja kochana siostra)
 
 
Marjorie 


Dołączyła: 18 Lut 2014
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #35  Wysłany: 2015-03-26, 23:13  


Witajcie,
dziękuję za pamięć i ciepłe słowa.

U nas jest stabilnie.
Ostatnio z mamą bardzo się bałyśmy, że coś się dzieje, bo ponad 2 tygodnie utrzymywał się ból głowy, ale mamę coś tknęło, poszła do stomatologa i okazało się, że ma przetokę w dziąśle i te objawy to od tego, więc odetchnęłyśmy z ulgą! Mamy już wspólną hipochondrię przez to choróbsko ;)

17 marca mama miała wykonane badanie PET, w przyszłym tygodniu wyniki, jak tylko je otrzymam od razu się podzielę wieściami.

Pozdrawiam ciepło!
 
Marjorie 


Dołączyła: 18 Lut 2014
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #36  Wysłany: 2015-03-30, 15:43  


Odebrałam dzisiaj wyniki badania PET mamy, przyznam szczerze, że czytając wyniki mocno się przestraszyłam, ale weszłam od razu do onkologa i Pani doktor powiedziała, ze skoro stan mamy jest dobry i biorąc pod uwagę umiejscowienie zmian podejrzewa, że to zmiany po radioterapii.
Mamy wykonać NSE i za 6 tygodni zgłosić się na CT, żeby porównać obraz z tomografii.

Staram się być spokojna, ale bardzo się boję, w szczególności niepokoi mnie ten powiększony węzeł chłonny...

Czy ktoś miał może podobne wyniki, tzn. zmiany o wzmożonej aktywności po radioterapii?



P.S. na drugiej stronie wyniku badania jest napisane tylko "do dalszej obserwacji w celu wykluczenia wznowy"


IMAG0114.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1888 raz(y) 597 KB

 
Marjorie 


Dołączyła: 18 Lut 2014
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #37  Wysłany: 2015-04-20, 19:58  


U mamy ciągle utrzymuje się ból zębów, po leczeniu kanałowym okazało się, że górna szóstka jest do usunięcia, co też nie mogło odbyć się od razu bo każdy stomatolog bał się usunąć zęba u pacjenta onkologicznego... W końcu za okazaniem zgody od onkologa udało nam się usunąc ząb w Instytucie Stomatologii.

Niepokoi mnie jednak to, że mama skarży się, że ma odrętwiałą żuchwę, a ból utrzymuje się dalej, jest to ból od okolicy skroni do połowy szczęki i żuchwy.

Czy takie problemy mogą być wywołane przebytym leczeniem onkologicznym?

Ten brak czucia wygląda jakby mama miała porażony nerw, tylko zastanawia mnie to czy to nieudolnie podane znieczulenie, czy ewentualnie może być to objaw przerzutów do mózgu?

Miałyśmy w między czasie robione badanie PET ale ono nie obejmowało mózgowia, a ból nasila się w nocy, mama słabo przez to śpi i mało je...
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #38  Wysłany: 2015-04-20, 21:45  


Od kiedy ten ból ?, bo 3-4 tygodnie po zabiegu nawet doskonałym i niepowikłanym może być ból. Bierze się ketonal i to zwykle wystarcza.
_________________
sprzątnięta
 
Marjorie 


Dołączyła: 18 Lut 2014
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #39  Wysłany: 2015-04-20, 23:54  


Ból utrzymywał się półtora miesiąca przed usunięciem zęba i teraz już tydzień po zabiegu, bierze środki p/bólowe i przez miesiąc brała antybiotyk.
Myślałam, że dużo szybciej wszystko wraca do normy, tym bardziej, że mama schudła juz 6 kg w tym czasie i jest bardzo wyczerpana, jednak najważniejsze by były to tylko zęby.

Dziękuję za odpowiedź, czekamy w takim razie cierpliwie.
 
gosolar 



Dołączyła: 21 Mar 2014
Posty: 151
Skąd: zielona góra
Pomogła: 11 razy

 #40  Wysłany: 2015-04-29, 14:03  


witam, jak czuje się mama? czy ból ustąpił? Dawno nie zaglądałam na forum. Pozdrawiam cieplutko.
_________________
nasza walka z rakiem drobnokomórkowym płuc trwała od 24 września 2013 (diagnoza) do 27 września 2014.( na zdjęciu moja kochana siostra)
 
 
Marjorie 


Dołączyła: 18 Lut 2014
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #41  Wysłany: 2015-04-30, 13:10  


Ból niestety ciągle się utrzymuje, ale po kolejnych wizytach okazało się, że są jeszcze 2 zęby do leczenia, a drętwienie prawdopodobnie wywołane jest znieczuleniem, więc działamy i czekamy, aż przejdzie.
Mama ma 21 tomografie i wtedy zobaczymy co z tymi zmianami poriadiacyjnymi, jeśli się okaże, że to tylko po napromieniowaniu było to obiecałam sobie, że chociaż na trochę przestanę się martwić...

Trzymajcie za nas kciuki!
 
gosolar 



Dołączyła: 21 Mar 2014
Posty: 151
Skąd: zielona góra
Pomogła: 11 razy

 #42  Wysłany: 2015-04-30, 16:17  


Z całego serca Wam tego życzę, Marjorie. Zapomnieć i żyć normalnie.Pozdrawiam Was serdecznie i proszę napisz po badaniu.
_________________
nasza walka z rakiem drobnokomórkowym płuc trwała od 24 września 2013 (diagnoza) do 27 września 2014.( na zdjęciu moja kochana siostra)
 
 
Marjorie 


Dołączyła: 18 Lut 2014
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #43  Wysłany: 2015-05-25, 18:54  


Witam,
niestety u nas dzisiaj złe wiadomości... Otrzymałyśmy wyniki z TK takie "na szybko" bo wypis ze szpitala byłby do odbioru dopiero pojutrze.

Jestem załamana, a jeszcze w czwartek lekarz powiedział mamie, że jest w świetnej formie, osłuchowo rewelacyjnie i niepotrzebnie się upieramy na TK głowy...

Chciałam się zapytać czy wiecie może jakie kryteria trzeba spełnić, żeby zakwalifikować się na gamma knife?
Jutro idziemy zrobić jeszcze rezonans, ale ja jakoś nie mam złudzeń, że to może być cokolwiek innego niż przerzut.



tomografia maj.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1332 raz(y) 190,44 KB

 
gosolar 



Dołączyła: 21 Mar 2014
Posty: 151
Skąd: zielona góra
Pomogła: 11 razy

 #44  Wysłany: 2015-05-26, 09:52  


Marjorie, myślę,że nie ma sie co zastanawiać i najlepiej skontaktować się z Centrum Gamma Knife , ich strona http://www.gammaknife.pl/. Prześlij im wyniki Mamy. Trzeba szukać pomocy wszędzie. Pzykro mi, ale ten rak to bardzo agresywny i podstepny typ. Rozumiem Cię. Trzymaj się dzielnie i walczcie do upadłego.
_________________
nasza walka z rakiem drobnokomórkowym płuc trwała od 24 września 2013 (diagnoza) do 27 września 2014.( na zdjęciu moja kochana siostra)
 
 
Marjorie 


Dołączyła: 18 Lut 2014
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #45  Wysłany: 2015-05-26, 21:39  


Dziękuję Gosolar,
Tak własnie zrobiłam po dzisiejszych wynikach rezonansu.

Tutaj opis rezonansu:

MR głowy dwufazowy 26.05.2015

Badanie dwufazowe, w obrazach T1- i T2-zależnych oraz techniką DWI i FLAIR, w płaszczyznach poprzecznych, czołowych i strzałkowych.
Podstawa środkowego dołu czaszki po lewej objęta wzmacniającą się masą patologiczną o zatartych zarysach, wkraczającą do dołu podskroniowego, przestrzeni skrzydłowo-żuchwowej oraz w obręb lewego płata skroniowego, gdzie tworzy ognisko owalne lite ognisko ok 4x3x3 cm z nieznacznym wzmocnieniem kontrastowym, niewielkim obrzękiem i lokalnym efektem masy - głownie modelowaniem rogu skroniowego LKB. Obraz może odpowiadać meta do kości z ekspansją wewnątrzczaszkową lub zmianie pierwotnej kościopochodnej. Niewielkie ognisko ok. 1cm obecne przy rogu tylnym PKB - wysokosygnałowe w obrazach T2 i FLAIR, bez wzmocnienia kontrastowego - niecharakterystyczne, prawdopodobnie bliznowate poniedokrwienne, jednak nie można wykluczyć nietypowego meta. Poza tym mózgowie bez litych zmian ogniskowych. Układ komorowy symetryczny, nieposzerzony, rezerwa płynowa przymózgowa zachowana. Poza tym widoczne cechy płynu w komórkach lewego wyrostka sutkowatego.


Będziemy walczyć, póki są opcje i stan mamy na to pozwoli nie poddamy się. Jakoś wewnętrznie wierzę, że jeszcze wiele da się zrobić i to po prostu kolejny etap walki z chorobą.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group