Weronika74, 
No niestety u nas też w babci przypadku chodziły po ścianie jakieś robaki a  mama i ciocia widziały postacie, które stały w przedpokoju. 
Pewnie można zwalić to na jakieś omamy, ewentualnie leki tylko w naszym przypadku moi bliscy nie byli na morfinie. 
No cóż udawaliśmy, że robaka wyprowadzamy na spacer poza okno a osoby w przedpokoju budziły w nas strach, choć my ich nie widzieliśmy, tłumaczyliśmy, że nikogo tam nie ma. Było machnięcie ręką i powiedzenie do nas, że jak możemy tego nie widzieć, kiedy ten człowiek zdejmuje płaszcz i wchodzi, straszne, piszę to i budzi to we mnie strach. 
 	  | Weronika74 napisał/a: | 
		  | -na jaki czas przed odejściem Twoja mamusia zaczęła mieć te przywidzenia? 
 | 
U nas około miesiąca ale nie myśl o tym.
Pozdrawiam