arawis,
Zdecydowane powinno się! Wtedy zachowa wzmożoną czujność, np. onkologiczną. A poza tym, w obrazie RTG można mieć różne zmiany - czasem artefakty, czasem uważa się je za źle zrobione zdjęcie, bo po prostu u zdrowego człowieka jest nieprawdopodobne, żeby były "takie" zmiany. Dlatego wszystkie szczegóły dotyczące chorego są niezmiernie ważne. Radiologa też dotyczy to, o czym wielokrotnie piszemy na Forum - nie interpretuje się badań w oderwaniu od pacjenta.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Dziękuję Madzia70 Ponieważ skierowanie miałam ze zgoła innych powodów niż badania kontrolne w związku z czerniakiem, to dzisiaj zadzwoniłam żeby poinformować Panią w rejestracji aby może zaznaczyć dla lekarza, który będzie robił opis, iż jestem pacjentem onkologicznym. Pani stwierdziła, że lekarz i tak robi opis na podstawie tego widzi, no ale jeżeli chcę (sic!), to może to zaznaczyć przy zdjęciu...
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Madzia70, im głębiej wchodzę w tą naszą służbę zdrowia, tym bardziej jestem zdziwiona (nie zła, a właśnie zdziwiona). Nie generalizuję oczywiście,mam dużo szacunku dla służby zdrowia, (moja mama jest położną),ale stwierdzenie mojego lekarza prowadzącego obecnie "no, to damy trochę pani spokoju", rozwalił mnie. Muszę mieć co 3 miesiące kontrole, a wówczas byłam już grubo 4 miesiące od ostatnich badań. Ehh, chyba pozostaje prywatnie się badać. Pozdrawiam
Odebrałam dzisiaj wynik badania RTG (zrobione ze względu na przedłużające się ponad 2-tygodniowe przeziębienie). Oto wynik " w lewym dolnym polu płucnym nieznaczna konsolidacja tkanki płucnej. Wnioski: Małe ognisko pneumoniczne (?) w lewym płucu." Dodam, że również w dolnym lewym płucu podczas podwójnej TK miałam wykryty guzek pozapalny wielkości 2,5 mm, no ale chyba RTG nie pokazuje tak małych zmian... Jutro idę do lekarza rodzinnego z wynikiem, no ale to nie onkolog. Jest się czym martwić, działać coś w kierunku dalszych badań?
arawis, być może to jakaś "pamiątka" po infekcji
Czy brałaś jakiś antybiotyk?
Koniecznie wspomnij lekarzowi o Twojej chorobie nowotworowej, bo nic nie można zlekceważyć.
Pozdrawiam
Armands
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Armands, RTG robiłam w trakcie brania antybiotyku, bo inne metody nie działały (raz do roku przechodzę takie przeziębienia, ale raczej nie starałam się nie brać antybiotyków). Lekarz wie o mojej chorobie. W TK wykryto mi 2 guzki pozapalne, jeden 2,5 mm, drugi 2 mm, więc nawet jeżeli ten guzek jest ogniskiem pneumonicznym (w co wątpię), to dlaczego nie jest nic wspomniane o drugim w innym płacie płuca...
Trudno powiedzieć dlaczego tak się dzieje. Często na obrazie pojawiają się artefakty, które powodują zamieszanie podczas opisu, a innym razem opisujący przegapia widoczne zmiany . RTG jest badaniem mało specyficznym, ale tanim w porównaniu z MRI, czy PET.
Trzymaj się.
arawis,
Czy Ty masz kontakt z dziećmi w wieku przedszkolnym? Trochę to może wyglądać na atypowe zapalenie płuc.
Nowotworowo nie wygląda
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Madzia70, nie mam za za bardzo. Natomiast ogólnie z ludźmi zanim się zaprawiłam jak najbardziej. Dostałam skierowanie do pulmonologa, własnie ze wskazaniem, że może to być zapalenie płuc więc może się wyjaśni. Dziękuję
Jak sugerowała Madzia70, przeszłam w zeszłym roku zapalenie płuc i w związku z tym miałam robione RTG płuc 3 razy w ciągu 1,5 miesiąca, które powtierdziło owe zapalenie i nie wykazało żadnych innych zmian. W związku z tym, że zbliżam się do badań kontrolnych mam pytanie. Czy wykonanie TK klatki piersiowej, tudzież jamy brzusznej po powiedzmy 3 miesiącach od ostatniego RTG jest słuszne w sensie zdrowotnym czy póki co odpuścić sobie na razie prześwietlenia? Dodam, że w zeszłym roku miałam właśnie te owe 3 RTG płuc i 2 TK klatki piersiowej.
"Jeśli chodzi o medyczne zastosowania promieniowania rtg, nie istnieje pojęcie dawki granicznej. Nie można zatem powiedzieć, że rocznie można zrobić najwyżej jedno czy dwa badania rtg. Jeżeli korzyści zdrowotne określone przez lekarza kierującego na badanie i potwierdzone przez lekarza radiologa, który będzie je nadzorował przewyższają ewentualne szkody, to trzeba to badanie wykonać. Nieraz chodzi przecież o ratowanie życia pacjenta"
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Pisałam swego czasu, że pojawiło mi się na ustach, coś ala opryszczka, no ale opryszczką to to pewnie nie jest skoro od paru miesięcy nie znika. Taki mały pęcherzyk (może 0,01 mm). Natomiast od tygodnia, może dwóch mam małą brązową płaską plamkę na ustach ( ok 1 mm). Moje pytanie brzmi, choc już wcześniej zadawałam takie pytanie, czy czerniak może dać wznowę na ustach? Czy raczej kierować sie w kierunku wątroby (stwierdzone ognisko stłuszczenia na mojej wymęczonej wątrobie = 17 mm TK i USG kwietniowe). Badania kontrolne (TK KP i JB za miesiąc), nie wiem czy uderzać do pani dermatolog wcześniej czy dać sobie spokój do czasu badań, które pewnie i tak nic nie wniosą odnośnie ust.. Net też za wiele nie podpowiada...
[ Dodano: 2017-05-13, 01:40 ]
Wiem doskonale, że nikt przez neta nie diagnozuje, dlatego nawet zdjęcia nie wrzuciłam. Po prostu liczę na jakiś trop, w którym kierunku działać i z góry dziękuję za odpowiedź.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum