Witaj betsi,
jak to miło słyszeć dobre wieści o powrocie do zdrowia Twojego męża.
Wcale mu się nie dziwię, że chciałby jak najszybciej wyskoczyć z pod klosza. Jednak nie wolno zapominać, że na całkowity powrót do zdrowia trzeba jeszcze trochę poczekać. Także pozwól mężowi na większa swobodę ale miej to wszystko pod kontrolą
Pozdrawiam serdecznie
Ten strach przed nawrotem choroby, zawsze będzie obecny.
Najważniejsze, to nie dać się zwariować i cieszyć się tym co jest teraz.
Nie zakładaj, od razu nawrotu. Przecież całkiem możliwe jest, że to tylko stan zapalny.
Głowa do góry
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum