[marzena66]

Pawel0001 napisał/a:

czy jest się czego obawiać?

Nic onkologicznego.

pozdrawiam

[Pawel0001]

Ola Olka napisał/a:

Pawel0001 napisał/a: czy jest się czego obawiać? Czy są to po prostu zmiany zwyrodnieniowe? Czy jeżeli byłyby to zmiany dotyczące nowotworu to byłoby to jakoś zaznaczkne ? Tak byłaby jakaś wskazówka. Moim zdaniem nic niepokojącego onkologicznie tu nie ma. Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję za odpowiedź , trochę mnie Pani uspokoiła. Za miesiąc wizyta kontrolna u onkolog zobaczymy jak ona ustosunkuje się do tego wyniku rtg.

[Pawel0001]

Witam po raz kolejny.

Niestety po 2 latach spokoju zaczęło się u mamy sypać zdrowie.

Najpierw miesiąc temu w tomografii jamy brzusznej wyszły podejrzane sklerotyczne rozległe zmiany w obrębie kości krzyżowej do oceny SC/PET
Po tym wyniku mama dostała skierowanie na scyntygrafie . Wczoraj odebrała wynik:
Znacznie uwidoczniony znacznik w obrębie kości krzyżowej po stronie lewej w okolicy lewego biodra. Uwidocznione zmiany wskazują charakter meta.


Czyli trzeba się pogodzić z myślą o tym że jest to przerzut do kości? Konsultacja u onkologa dopiero przed nami. Czy chcieć jeszcze jakiś badań na potwierdzenie czy od razu rozpoczynanie leczenia?

Jakie teraz pozostaje leczenie w tym przypadku? Czy sprawa jest już beznadziejna?

Co sądzicie o tym?

[marzena66]

Pawel0001 napisał/a:

Czyli trzeba się pogodzić z myślą o tym że jest to przerzut do kości?

Według opisu, który zacytowałeś radiolog sugeruje przerzut do kości, duże gromadzenie znacznika.

Pawel0001 napisał/a:

Czy chcieć jeszcze jakiś badań na potwierdzenie czy od razu rozpoczynanie leczenia?

Nie wiem, czy lekarz zleci jeszcze jakieś badania, może PET całościowy, to już do decyzji lekarza ale jak w syntygrafi jest mowa o przerzutach to trzeba rozpocząć leczenie, nie wiemy jak wyglądają obecnie pozostałe organy, co w jamie brzusznej, co w płucach?
Sam przerzut do kości jeszcze tragedią nie jest, tak jak wyżej czy nie ma gdzie indziej przerzutów, to pytanie jest istotne do leczenia.

Pawel0001 napisał/a:

Jakie teraz pozostaje leczenie w tym przypadku?

Poczytaj od str. 293 i wcześniej http://www.onkologia.zale...go_20130301.pdf

Przykro mi, że choroba wróciła, dużo sił życze.

[Pawel0001]

Pawel0001 napisał/a:

Czy chcieć jeszcze jakiś badań na potwierdzenie czy od razu rozpoczynanie leczenia?

Nie wiem, czy lekarz zleci jeszcze jakieś badania, może PET całościowy, to już do decyzji lekarza ale jak w syntygrafi jest mowa o przerzutach to trzeba rozpocząć leczenie, nie wiemy jak wyglądają obecnie pozostałe organy, co w jamie brzusznej, co w płucach?
Sam przerzut do kości jeszcze tragedią nie jest, tak jak wyżej czy nie ma gdzie indziej przerzutów, to pytanie jest istotne do leczenia.
[quote="Pawel0001"]

Tomograf z maja nie wykazał żadnych innych zmian w jamie brzusznej. Zaś rtg płuc z marca również było wporządku.

[gaba]

Kości leczy się mało obciążająco w porównaniu z klasyczną chemią, tak że na razie (dopóki nie będzie innych przerzutów) bez tragedii