1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi - dwa guzy: carcinoma ductale infiltrans
Autor Wiadomość
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #136  Wysłany: 2011-01-09, 18:34  


Może choć częściowo odpowiedzieć na to pytanie pomoże ten artykuł z naszej działowej biblioteki ... ;)
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #137  Wysłany: 2011-01-09, 22:15  


Może ktoś mnie oświeci co to są te "bomby kobaltowe", ostatecznie radioterapię przechodziłam i wiem na pewno że napromieniowanie przeprowadza się fotonami z akceleratorów. Świętokrzyskie centrum jest jednym później powstałych więc szansa, że aparatura jest nowsza niż w W-wie jest większa. To czy uda się ominąć serce, najbardziej zależy od planowania i budowy pacjenta. Ostatecznie ja miałam napromieniowaną lewą pierś, a serce nie było w żadnym fragmencie w polu. Nie podoba mi się takie podejście radioterapeuty, skoro już byłaś to te podstawowe rzeczy można było ustalić i tak musi Cię zapoznać z ryzykiem i korzyściami i uzyskać Twoją zgodę na piśmie, takie odkładanie wszystkiego na ostatnią minutę, a później, "Proszę podpisać i idziemy na symulator" bez możliwości zastanowienia się. Coś tam pisałaś o możliwości konsultacji, wykorzystaj to. Nie chcę Cię buntować, ale po obciążającej serce chemii, naświetlanie serca to może być trochę za dużo
_________________
sprzątnięta
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #138  Wysłany: 2011-01-09, 22:23  


Nie można rozmawiać o naświetlaniach, kiedy nie wiadomo jak na guza zadziała chemia. Przecież ustalając pole objęte naświetlaniem radioterapeuta potrzebuje konkretne wymiary guza z najświeższych badań. A skoro radio planowana jest po chemii, to badania konieczne do obliczenia obszaru naświetlanego będą zapewne wykonane tuż przed nią, po zakończeniu chemioterapii.

W tym momencie radioterapeuta mógł jedynie porozmawiać sobie o możliwych skutkach ubocznych, odczynie popromiennym i tego typu kwestiach. I nie dziwię się, szczerze mówiąc, że tego nie zrobił - pacjent ma w trakcie choroby tyle spraw na głowie, że lepiej o wszystkim informować na bieżąco, bez niepotrzebnego zaprzątania myśli czymś, co nastąpi dopiero za kilka tygodni.
Chyba, że ktoś woli wiedzieć wcześniej - wtedy oczywiście każdy ma prawo pytać i oczekiwać od lekarza odpowiedzi.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #139  Wysłany: 2011-01-09, 22:59  


ale tu mowa o napromieniowaniu piersi i blizny po operacji usunięcia guza i węzłów
_________________
sprzątnięta
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #140  Wysłany: 2011-01-09, 23:20  


No tak, ale tak czy inaczej radioterapeuta musi się opierać na świeżym obrazie - dlatego właśnie lekarka odesłała naszą amri do czasu zakończenia chemii :)
_________________
 
Mana 



Dołączyła: 17 Gru 2010
Posty: 127
Skąd: Lizbona, Portugalia
Pomogła: 19 razy

 #141  Wysłany: 2011-01-09, 23:42  


Ja tez mam wyznaczona wizyte u radioterapeuty dopiero po zakonczeniu chemii. Takie sa procedury. Przynajmniej tutaj. Wstepnie powiedziano mi tylko, ze bede miala 6 tygodni naswietlen, ale cos wiecej dopiero powie mi radioterapeuta na konsultacji. Poki co skupiam sily na przetrwaniu chemi. O radio bede myslec pozniej..... :)
 
amri 


Dołączyła: 11 Paź 2010
Posty: 161
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 25 razy

 #142  Wysłany: 2011-01-10, 06:48  


WOW, jaka dyskusja :-D
Richelieu, dzięki za porcyjkę czytania ;) O ile dobrze wydedukowałam, to w naszym ośrodku sprzęt jest z końcówki lat 90-tych :roll:

Na razie myślę o chemii, jak już to przetrwam (jak pisze Mana ;) ), będę myślała o radio.
Mam pewną możliwość konsultacji, więc mam nadzieję, że nie będzie się to działo na ostatnią chwilę, w pośpiechu :roll:
_________________
Amri
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #143  Wysłany: 2011-01-10, 10:31  


Nie ma to jak dziecko - gotowość o 6.48, dziś pewnie dalszy ciąg maratonu urodzinowego, wszystkiego dobrego dla małej.
_________________
sprzątnięta
 
amri 


Dołączyła: 11 Paź 2010
Posty: 161
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 25 razy

 #144  Wysłany: 2011-01-10, 11:28  


gaba napisał/a:
Nie ma to jak dziecko - gotowość o 6.48, dziś pewnie dalszy ciąg maratonu urodzinowego, wszystkiego dobrego dla małej.
gaba, dziecko już w drodze do szkoły było ;) A ja szykowałam się na onkologię ;)

Dziękuję w imieniu młodej za życzenia :-D
_________________
Amri
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #145  Wysłany: 2011-01-10, 18:53  


Zamieszkasz tam, i co nowego?
_________________
sprzątnięta
 
amri 


Dołączyła: 11 Paź 2010
Posty: 161
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 25 razy

 #146  Wysłany: 2011-01-10, 19:36  


gaba napisał/a:
Zamieszkasz tam, i co nowego?
Nic nowego ;) Chłonkę byłam ściągnąć :|
_________________
Amri
 
Erevain21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 209
Skąd: Wrocław/Lublin
Pomógł: 77 razy

 #147  Wysłany: 2011-01-11, 22:00  


Gaba -bomba kobaltowa to najprościej aparatura do radioterapii gdzie"paliwem" jest izotop kobaltu Co60.Akcelerator przyspiesza czasteczki promieniowania gamma ( fotonow gamma) zwiększjąc ich energię. Kiedyś paliwem był Cez Cs137 , teraz już wycofany.

W 2002 roku było głośno o Białymstoku ,gdzie kilka pacjentek zostało poparzonych przez stare aparaty do radioterapii.Fizyk został uniewinniony ,lekarka prowadząca też.Po tym incydencie CO dostało dopiero nowy sprzęt.

http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html

Ostatnio COZL dostało nowy sprzęt do radioterapii.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #148  Wysłany: 2011-01-12, 18:10  


Tyle, że bomby kobaltowe nie są stosowane do napromieniowania w raku piersi od wielu lat, a jeżeli gdzieś są to należy wiać daleko, więc pytanie o nową bombę kobaltową mogłoby wywołać wrażenie "daleko posuniętej ignorancji". Napromieniowanie jest prowadzone fotonami o wysokiej energii i tego terminu należy się trzymać (promieniowanie gamma to jednak coś innego). "Jakość" radioterapii jest w większym stopniu zależna od prawidłowego zaplanowania dawek i później od dokładności każdorazowego ułożenia delikwenta i kontroli sprzętu niż wieku akceleratora.
Niestety nie ma żadnych urządzeń bezawaryjnych, mniej lub więcej ryzykujemy wsiadając do autobusu, samochodu i samolotu. W wypadku w Białymstoku karygodne jest nie to że do niego doszło, ale że było 5 ofiar a nie max. 2. To wina organizacji nadzoru urządzenia i obsługi która pracowała na zasadzie "nam myśleć nie kazano".
_________________
sprzątnięta
 
Mana 



Dołączyła: 17 Gru 2010
Posty: 127
Skąd: Lizbona, Portugalia
Pomogła: 19 razy

 #149  Wysłany: 2011-01-12, 23:14  


I jak Amri, gotowa do jutrzejszej bitwy? Ja ide po poludniu, bo chce jeszcze wczesniej skorzystac z rehabilitacji. Dzisiaj spedzilam ponad 6h w szpitalu i nie udalo mi sie wyskoczyc na rehabilitacje. Wszystkie badania mialam oki, wiec jutro 2 cykl, a 27 stycznia 3.
Trzymaj sie dzielnie, bedzie dobrze, albo odrazu albo najwyzej po kilku dniach. Da sie to przetrzymac....
Papa |przytula|
 
amri 


Dołączyła: 11 Paź 2010
Posty: 161
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 25 razy

 #150  Wysłany: 2011-01-13, 16:25  


Już po bitwie ;) Nie było tak źle... i na razie czuję się dobrze... Ale pewnie "atrakcje" czekają mnie w kolejnych dniach ;) Kolejna chemia 3 lutego.
Okazało się, że mam kiepskie żyły... a w zasadzie to mam jedną, która zapewne długo nie wytrzyma, więc na kolejnej wizycie muszę poprosić lekarza, aby założono mi port.
_________________
Amri
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group