1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie?
Autor Wiadomość
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #451  Wysłany: 2012-10-20, 20:15  


Bardzo mi przykro ::rose::


Przed Wami jeszcze trudny czas , zadbaj o mamę .Ona teraz tego bardzo potrzebuje
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #452  Wysłany: 2012-10-20, 20:58  


serdecznie wspólczuję ::rose::
_________________
marysia5
 
madziulena 


Dołączyła: 20 Cze 2012
Posty: 93
Pomogła: 11 razy

 #453  Wysłany: 2012-10-20, 21:27  


Kretko,
bardzo Ci współczuję...
Dobrze,ze Twój Tatuś odszedł spokojnie. Wiem co czujesz...
Bądź dzielna dla Mamy, Twój Tatuś już nie cierpi....
_________________
tak bardzo mi źle Tatusiu :(
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #454  Wysłany: 2012-10-20, 22:57  


Kretko Kochana...

Ogromnie współczuję, tak długo walczyliście, tyle lat...tak dzielni wszyscy byliście...
Przykro mi ogromnie...

Dobrze, że byłaś, dobrze, ze trzymałaś za rękę...Nie wszyscy mają to szczęście, by odejść w gronie swoich najbliższych. Najważniejsze, że tata już nie cierpi. To jest ogromne ukojenie - przynajmniej dla mnie było... w tej ogromnej rozpaczy i mimo wszystko szoku, amoku - to była ulga, że już nie cierpi...
Odpocznijcie choć trochę, jeśli się uda...

MOje najszczersze kondolencje Kretko...
Tato Kretki, odpoczywaj w spokoju ::rose::
_________________
Katarzynka36
 
 
kretka83 


Dołączyła: 07 Gru 2009
Posty: 311
Skąd: Łódź
Pomogła: 20 razy

 #455  Wysłany: 2012-10-21, 07:23  


Dziękuję Wam bardzo.

Może to dziwne się wydaje, że siedzę teraz przy komputerze, ale jakoś czuję potrzebę, by tu ciągle zaglądać...
Przez trzy lata pisałam Wam, co się dzieje z Tatą, zadawałam pytania, prosiłam o wsparcie.. Myślę, że to się nie zmieni, czuję się tu trochę jak wśród przyjaciół i to takich, którzy naprawdę rozumieją przez co przechodzę.

Bardzo trudnym momentem wczoraj było, gdy panowie z zakładu pogrzebowego zabrali ciało Taty. Byli bardzo profesjonalni, stonowani. Z taktem, ale sprawnie załatwili co musieli załatwić. Nie patrzyłam gdy Tatę pakowali na nosze i przykrywali tym opakowaniem, nie mogłam. Dobrze, że był też z nami mój Brat i jego dziewczyna, jakoś tak zaopiekowali się mną i Mamą.

Tak się cieszę, że mogłam być blisko, gdy Tata umierał. I że mój Brat był. Może to dziwne, ale wydaje mi się, że Tata poczekał na taki moment, kiedy wszyscy będziemy blisko...

Prawie nie spałam dziś, choć wzięłam tabletkę na uspokojenie. Na przemian przypominały mi się fajne, wesołe chwile spędzone z Tatą i te ostatnie momenty wczoraj, trudne i przykre, gdy Tatuś z wywróconymi do góry oczami (nie dało się ich zamknąć :-( ) łapał ostatnie płytkie oddechy (na szczęście nie było to rozpaczliwe, po prostu oddechy były coraz rzadsze i płytsze). Boję się, że ten obraz ostatnich sekund będzie mnie prześladował do końca życia :-(

A dziś rano dowiedziałam się, że zmarł także Przemysław Gintrowski. Tata bardzo go lubił. Może siedzą już po tamtej stronie przy piwie?...
  
 
asia77 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 26 Paź 2011
Posty: 1403
Pomogła: 137 razy

 #456  Wysłany: 2012-10-21, 09:12  


kretko, Bardzo mi przykro ::rose:: ,wiem co czujesz .Tatuś się już nie męczy przed Tobą tudny okres .Dsz rade a Tatko napewno patrzy z góry na Was
_________________
Tatulek [*] 12-12-2011 godz 7:50 .Spoczywaj w Pokoju.
 
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #457  Wysłany: 2012-10-21, 16:08  


kretka, bardzo mi przykro... ::rose:: :tull:
_________________
Aegrotus sacra est...
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #458  Wysłany: 2012-10-21, 16:12  


Bardzo mi przykro ::rose::
 
sara 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 249
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 16 razy

 #459  Wysłany: 2012-10-21, 19:06  


Przyjmij wyrazy współczucia...niech odpoczywa w spokoju.... ::rose::
 
female 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 03 Lis 2011
Posty: 404
Skąd: z gór
Pomogła: 98 razy

 #460  Wysłany: 2012-10-21, 19:48  


kretka bardzo mi przykro ::rose::
_________________
--
Bernadeta

...nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury...
Mama 08.01.2012r [*]
Tato 13.08.2013r [*]
 
 
kretka83 


Dołączyła: 07 Gru 2009
Posty: 311
Skąd: Łódź
Pomogła: 20 razy

 #461  Wysłany: 2012-10-21, 19:53  


Dziękuję Wam.
Przeżywam to wciąż i wciąż... Zamiast się skupić na tym, żeby odpocząć (jestem wykończona po dwóch dobach z tak małą ilością snu, serduszko mi pika niespokojnie) to ja siedzę na forum i czytam cudze historie. Tak jakby mogło mnie pocieszyć, że inni też przez to przeszli...

Coś strasznego sobie uświadomiłam.
Po tym jak pielęgniarka przyszła i powiedziała, że jest już bardzo źle i można się spodziewać końca w ciągu kilku godzin, byliśmy wszyscy już tak zmęczeni, że poszliśmy do salonu zjeść chociaż szybko obiad. I to wtedy chyba, gdy nas przy nim akurat nie było, Tata naprawdę zaczął umierać. Gdy po jedzeniu zajrzałam do niego, już miał inny oddech i te oczka otwarte, wywrócone do góry... Zawołałam Mamę i już do końca siedziałyśmy z nim. Po prostu trzymałyśmy go za ręce i starałyśmy się być maksymalnie spokojne. Dosłownie na ostatni moment wszedł też do pokoju mój Brat. Mam nadzieję, że Tata czuł i zdawał sobie sprawę, że w tym ostatnim momencie przy nim byliśmy :-(
_________________
Dziękuję za wszystko, Tatusiu [*]
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #462  Wysłany: 2012-10-21, 20:09  


Kretko, przykro mi. Przyjmij serdeczne wyrazy współczucia ::rose::
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #463  Wysłany: 2012-10-21, 20:30  


kretka83,

tak bardzo mi przykro ::rose:: ::rose:: ::rose::
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #464  Wysłany: 2012-10-21, 20:36  


Bardzo mi przykro ::rose::

Wyrazy współczucia...
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
kaja115 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lut 2009
Posty: 735
Pomogła: 125 razy

 #465  Wysłany: 2012-10-22, 09:30  


[*][*][*]
_________________
kaja
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group