1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Mój Tato walczy z przerzutami - czy tu znajdę wsparcie?
Autor Wiadomość
harieta 


Dołączyła: 26 Cze 2009
Posty: 95
Skąd: Canterbury UK
Pomogła: 13 razy

 #16  Wysłany: 2009-12-08, 20:39  


No to trzymam kciuki, daj znac jutro po konsultacji jaka bedzie decyzja.
usciski dla Taty
 
kretka83 


Dołączyła: 07 Gru 2009
Posty: 311
Skąd: Łódź
Pomogła: 20 razy

 #17  Wysłany: 2009-12-08, 22:33  


Dziękuję _itsme_
Na pewno dam znać.
Dobranoc wszystkim.
 
monika30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 02 Gru 2009
Posty: 410
Pomogła: 77 razy

 #18  Wysłany: 2009-12-09, 18:34  


kretka83 co u Ciebie?? Nie odezwałaś sie dziś.... :-(
 
kretka83 


Dołączyła: 07 Gru 2009
Posty: 311
Skąd: Łódź
Pomogła: 20 razy

 #19  Wysłany: 2009-12-10, 08:15  


Przepraszam bardzo.
Dopiero wczoraj wieczorem skontaktowałam się z Tatą. Wchodzi dziś na chemię bez badań (w zeszłym tygodniu go nie wpuścili, ze względu na świńską grypę w szpitalu ;/ ), powiedzieli, że wyniki z zeszłego tygodnia są wystarczająco dobre, nie trzeba dziś powtarzać. Ale czy chemia będzie ta sama, czy inna, Tata dowie się dopiero dziś w szpitalu.
Dziękuję Wam za pamięć i tyle ciepłych słów :)
Na pewno będę dalej na bieżąco pisać, co z Tatą.
Dobrego dnia wszystkim życzę.
 
kretka83 


Dołączyła: 07 Gru 2009
Posty: 311
Skąd: Łódź
Pomogła: 20 razy

 #20  Wysłany: 2009-12-11, 09:17  


Witajcie.
Tata wczoraj wszedł na chemię. Podawać będą na razie dalej tą samą. Po kolejnych 6 cyklach kolejna tomografia. Później z dużym prawdopodobieństwem kolejna operacja...
Może to głupie, ale zaczęłam znów wierzyć... Może nie tyle w wyleczenie, co w znaczne przedłużenie życia mojego Taty. Nawet gdyby miał się z tymi chemiami bujać przez kolejne 3 czy 5 lat (na szczęście dobrze je znosi) to będzie to bardzo dużo myślę...
Tata ma bardzo poważnego asa w rękawie - nastawienie na walkę. Nie poddał się po pierwszej diagnozie, nie poddał się po diagnozie przerzutu, myślę, że nie podda się nigdy. A to zawsze pomaga, prawda?
 
maganana 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 241
Skąd: Bytom
Pomogła: 39 razy

 #21  Wysłany: 2009-12-11, 11:26  


Oczywiście że pomaga!!!
Ma siłę do walki i to najważniejsze!
Nie pokona go w 100% ale może przedłużyć sobie życie i być z Tobą z Wami i to jest na pewno najcenniejsze i najważniejsze dla niego!
Życzę Wam by się udało
Przytulam mocno
_________________
Pozdrawiam
Marzena
 
 
kretka83 


Dołączyła: 07 Gru 2009
Posty: 311
Skąd: Łódź
Pomogła: 20 razy

 #22  Wysłany: 2009-12-11, 13:59  


Dziękuję :tull:
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #23  Wysłany: 2009-12-11, 16:53  


mówią że ponad połowa sukcesu tkwi w głowie i pozytywnym nastawieniu!!tak trzymajcie!!
 
 
kretka83 


Dołączyła: 07 Gru 2009
Posty: 311
Skąd: Łódź
Pomogła: 20 razy

 #24  Wysłany: 2009-12-14, 16:44  


Dawno nie pisałam.
Powoli trwają przygotowania do gwiazdki. Ta będzie wyjątkowa z wielu względów... Będziemy mieć dwie wigilie ;)
Ponieważ moi teściowie chcą koniecznie mieć mojego męża u siebie, bo już od kilku lat nie byliśmy u nich na wigilii, a ja koniecznie chcę być z moimi Rodzicami, moja szalona Rodzina postanowił zrobić wigilię w środę, 23 grudnia :) Żebyśmy nie musieli z mężem się rozdzielać i żeby wszyscy byli zadowoleni (padła też propozycja, żeby moi Rodzice przyjechali z nami do rodziców męża, ale Tata nie chce się przemieszczać, widzieć z dużą ilością ludzi, ma wszak osłabioną odporność). Tak więc 23.12. kameralna (ale dokładnie taka jak należy) wigilia w moim rodzinnym domu - tylko ja, mąż, Tata, Mama i Brat. A 24.12. rano jedziemy do teściów (mieszkają w innym mieście) na większą, rodzinną uroczystość. W pierwsze święto wieczorem wracamy do moich Rodziców.
Może to wszystko trochę dziwne, zakręcone i nie do końca tak, jak powinno być (chociaż dla mojej agnostyckiej rodziny święta to głównie ładna tradycja, nie przeżycie religijne), ale generalnie bardzo się cieszę, że tak to się udało poustawiać.
Tata po kolejnej chemii, chyba już pisałam. Na razie dostaje to samo. Po zakończonych pełnych 12 cyklach ponowna tomografia i prawdopodobnie kolejna operacja...
Ściskam Was wszystkich ciepło.
 
maganana 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 241
Skąd: Bytom
Pomogła: 39 razy

 #25  Wysłany: 2009-12-14, 17:02  


super!
w ten sposób będzie i jedna i druga rodzinka zadowolona i nie będziecie mieli wyrzutów sumienia że z jednymi byliście a z drugimi nie. Bardzo fajny pomysł :)
_________________
Pozdrawiam
Marzena
 
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #26  Wysłany: 2009-12-15, 09:06  


Musze przyznać, że dobry pomysł z tą wigilią :)
 
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #27  Wysłany: 2009-12-15, 11:26  


Kretka, pomysł fajny, data nie jest istotna, tylko Wasza miłość i chęć spędzenia czasu razem. To jest najważniejsze <uscisk>
 
kretka83 


Dołączyła: 07 Gru 2009
Posty: 311
Skąd: Łódź
Pomogła: 20 razy

 #28  Wysłany: 2009-12-15, 14:40  


Dziękuję Wam za poparcie...
Trochę byłam ciekawa, co sądzicie o tym pomyśle. Wszak środa to jeszcze ścisły post według katolików. Ale widzę, że tu same otwarte umysły :)
Dzwoniłam dziś do Taty, właśnie robił dwusetne uszko do barszczu (tak mi powiedział :-D )
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #29  Wysłany: 2009-12-15, 15:05  


:)
Jeśli chodzi o post, to tak naprawdę wcale nie ma takiego nakazu w nauce Kościoła Katolickiego w Adwencie, nawet w Wigilię. Jest tylko zachęta do zachowania postu w Wigilię, bo w Polsce jest taka tradycja :)
 
kretka83 


Dołączyła: 07 Gru 2009
Posty: 311
Skąd: Łódź
Pomogła: 20 razy

 #30  Wysłany: 2009-12-16, 12:18  


Wiecie co? Przeczytałam dziś na Onecie, że tomografia jest bardzo niekorzystna dla zdrowia, zwiększa ryzyko nowotworów złośliwych. A nasi bliscy bardzo często są mu poddawani... Czy jest jakaś zdrowsza alternatywa?
Mój Tato dopiero co miał, a po skończonej chemii ma mieć kolejną... Zmartwiła mnie ta wiadomość trochę...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group