1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Mąż jest chory ,guz jelita grubego.
Autor Wiadomość
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #106  Wysłany: 2010-11-08, 11:26  


momus7, bardzo to przykre przez co przechodzicie.
Niestety czasem tak jest,że choroba bardzo zmienia naszych bliskich.
Wspieram...
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
momus7 



Dołączyła: 25 Sie 2010
Posty: 101
Skąd: Gliwice
Pomogła: 3 razy

 #107  Wysłany: 2010-11-08, 11:29  


Hi ,a mój mężuś dzisiaj wyraził chęć nabycia "giwery" ,żeby palnać w łeb najpierw mnie a potem sobie.
To jest dopiero miłość.
W jego chorej głowie może naprawdę powstać groźna sytuacja.
Ciekawe ,że po zwiększonej dawce Tisertin jest bardziej złosliwy niż normalnie.
Pomieszanie myśli nasila się.

Nie biorę nic na nerwy,bardzo źle znoszę taki leki.
Jak mnie wkuropatwi meżuś ,to biorę kilka wdechów,pomyślę o kwiatkach ,ptaszkach i mija.
To coś w rodzaju medytacji,szukam w sobie siły do walki.
Zdawała ta metoda egzamin ,wielokrotnie.
_________________
Maria
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #108  Wysłany: 2010-11-08, 14:05  


momus7, Twoje podejscie do tego wszystkiego jest godne podziwu,naprawde. Mi tam zadna medytacja nie pomogla. Cierpliwosci i duuuuuuuuzo sily Ci zycze!
_________________
Resurgam!
 
 
momus7 



Dołączyła: 25 Sie 2010
Posty: 101
Skąd: Gliwice
Pomogła: 3 razy

 #109  Wysłany: 2010-11-08, 18:10  


Cóż każdy ma inną konstrukcję psychiczną,te wydarzenia odchoruję ,ale to później.
Dzisiaj był psycholog,lekarz ,nagle mąż stanął w centrum uwagi.
Jeśli tak będą przebiegały zmiany, to chyba znajdzie się miejsce w hospicjum.
Pierwszy raz zdarzyło się że to mnie lekarz zapytał-czy pani dzisiaj spala?
Upiorzasto spoglądam z lustra.

Lekarz spacyfikował męża ,w końcu śpi.A ja mogę odsapnąć.
Mam rano zdać raport w hospicjum,jak mineła noc.
_________________
Maria
 
k2196 


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 211
Skąd: Lublin
Pomogła: 22 razy

 #110  Wysłany: 2010-11-09, 13:10  


No i jak minęła noc...?
 
momus7 



Dołączyła: 25 Sie 2010
Posty: 101
Skąd: Gliwice
Pomogła: 3 razy

 #111  Wysłany: 2010-11-09, 15:29  


Bez porównania spokojniej.
Wstawliśmy 4 razy ale już nie było szukania po kątach ,układania na nowo (?) wszystkiego co wpadło w ręce.Siku i z powrotem pod kołdrę.
I dobrze,bo ja z wyczerpania miałam sygnał od serca "oj źle się bawisz koleżanko"./moja arytmia/
Śpię ile się uda.
_________________
Maria
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #112  Wysłany: 2010-11-09, 17:53  


Mario
Bardzo się cieszę, że jest spokojniej...
że możesz chwilkę odpocząć...

A, już rozumiem.. odchorujesz później napisałaś... no tak, mam tak samo... człowiek się mobilizuje w silnych stresach ale potem przez wiele miesięcy odchorowuje ów stan... napady arytmii:( kołatania, częstoskurcze napadowe... znam to...
ściskam...
_________________
Katarzynka36
 
 
momus7 



Dołączyła: 25 Sie 2010
Posty: 101
Skąd: Gliwice
Pomogła: 3 razy

 #113  Wysłany: 2010-11-11, 08:32  


Trochę umilklam,może dlatego że mąż też przycichł.
Dojeżdżają lekarze i pielęgniarki.Leczenie w domu,antybiotyk.
A był moment że rozpatrywano przewiezienie męża do szpitala ,na chirurgię.
Może jednak nie będzie trzeba.
Taki jest słaby,wychudzony ......
_________________
Maria
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #114  Wysłany: 2010-11-11, 10:38  


momus7 napisał/a:
był moment że rozpatrywano przewiezienie męża do szpitala ,na chirurgię.
w związku z czym? Coś przegapiłam?
_________________
Resurgam!
 
 
momus7 



Dołączyła: 25 Sie 2010
Posty: 101
Skąd: Gliwice
Pomogła: 3 razy

 #115  Wysłany: 2010-11-11, 10:49  


Lekarka obawiała się czy nie ma niedrożności jelit.Nagłe nasilenie bólu brzucha po lewej stronie.
Wcześniej USG pokazywało płyn w tym miejscu.Wczoraj podano pierwszą dawkę antybiotyku.
Wydaje mi się że pomaga.
_________________
Maria
 
Lena W. 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 13 Lip 2010
Posty: 423
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 51 razy

 #116  Wysłany: 2010-11-14, 09:51  


Mario,co u Was?
_________________
Resurgam!
 
 
momus7 



Dołączyła: 25 Sie 2010
Posty: 101
Skąd: Gliwice
Pomogła: 3 razy

 #117  Wysłany: 2010-11-14, 14:12  


Leno ,trwamy .....
_________________
Maria
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #118  Wysłany: 2010-11-14, 14:15  


MOmus
Słów brakuje...
ściskam
_________________
Katarzynka36
 
 
momus7 



Dołączyła: 25 Sie 2010
Posty: 101
Skąd: Gliwice
Pomogła: 3 razy

 #119  Wysłany: 2010-11-14, 19:24  


:heart:
_________________
Maria
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #120  Wysłany: 2010-11-14, 20:07  


Droga Mario....jesteś dla mnie wzorem...
Wspieram Cię w moich myślacho Tobie.
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group