Witam. Zarejestrowałam się, ponieważ potrzebuję porady osób, które spotkały się lub wiedzą jak walczyć z rakiem trzustki.
Moja mama - 63 letnia kobieta bez nałogów, od 3-lat chorująca na cukrzycę ( do tej pory tabletkami, od dnia diagnozy wlączona insulina), na początku wrzesnia trafiła do szpitala z żółtaczką mechaniczną.
Do tej pory nie było żadnych niepokojących objawów, jedynie od sierpnia miała pobolewania brzucha w okolicy prawego podżebrza.
Początkowo USG nic nie wykazało, jednak po wielu badaniach diagnoza - guz trzustki.
Zamieszczam wyniki badań:
EUS:
W głowie trzustki zmiana o charakterze TU niejednorodna, hipoechogeniczna ze zwapnieniami 27x17 mm, ogon również zmieniony, trzon zanikowy. Przewód Wirsunga ok. 6-8mm.
Wykonano FNA iglą 22G.
CYTOLOGIA biopsji:
treść krwista z domieszką komórek wysięku zapalnego oraz grupy komórek nabłonkowych bez cech złośliwości. Komórek nowotworowych nie znaleziono.
CA 19-9 = 1450
USG JAMY BRZUSZNEJ:
poszerzone wewnątrzwątrobowe przewody żółciowe. Pęcherzyk żółciowy poszerzony o wymiarach 130x35mm, cienkoscienny, zawiera niewielką ilość żółci, złogów brak. PŻW poszerzony do 13mm. Trzustka widoczna w zakresie głowy i trzonu( głowa 26mm, trzon 15mm), przewód Wirsunga 4,5mm/ Zarys zewnetrzny głowy trzustki nieregularny, struktura niejednorodna, otaczająca narząd tkanka tłuszczowa hiperechogeniczna - zmiany zapalne/neo. W otoczeniu kilka powiekszonych wezlow chlonnych do 7mm w osi krotkiej.
Wątroba normoechogeniczna bez zmian ogniskowych. Nerki, sledziona prawidłowe, bez zastoju i złogów.
TK z kontrastem:
Watroba jednorodna. Drogi zolciowe poszerzone, pż poszerzony do 15mm. Na pograniczu głowy i trzonu trzustki guz wielkości 18x23x30mm. Głowa trzustki 32mm, trzon 17, ogon 11mm. W okolotrzustkowej tkance tłuszczowej pojedyncze węzły chłonne 6-8mm. Sledziona, nerki, miąższ płucny bez zmian.
Mama miała wczoraj zaplanowaną operację usunięcia guza, jednak okazało się, że guz nacieka na okoliczne naczynia krwionosne przez co niemożliwe jest jego usunięcie. Wycięto tylko okoliczne węzły chłonne i wykonano biopsję. Co mamy dalej robić? :( czy szukać opinii innych lekarzy, czy pozostaje tylko chemioterapia? Nie mam jeszcze wyniku histopatologicznego.
Proszę o pomoc, nie wiem co robić...
bardzo mi przykro, że i Wam przyszło zmierzyć się z tą chorobą.
Nie wiem skąd jesteście ale moją Mamę operował dr Andrzej Lekstan (Katowice, Ligota) polecam wpisać na stronie znany lekarz i umówić się na wizytę lub (chyba lepiej) skontaktować się telefonicznie , przedstawić sytuację i zapytać czy ewentualnie On podjąłby się takiej operacji czy nie podważa pracy innych chirurgów ....(dodam, że On przy okazji jest też chirurgiem naczyniowym)
Moją Mamę w każdym razie operował i też po otwarciu okazało się , że są nacieki na tętnice krezkową, a mimo to podjął ryzyko i wyciął co mógł.
Jeśli nie to podejrzewam, że wdrożona zostanie chemioterapia paliatywna lub radioterapia o ile stan pacjenta jest dobry, ale to już onkolog prowadzący zdecyduje.
Witajcie. Mama jest po operacji zmęczona, boli ja brzuch ale to normalne po cięciu operacyjnym. Trochę ją załamało to, że guza nie usunięto. O dr Lekstanie nie słyszałam, ale czytałam dużo o prof. Durliku, a jak mogę się z nim skontaktować? Przez sekretariat szpitala?
A powiedzcie mi proszę, czy próbować zasięgnąć opinii innego chirurga, czy od razu kierować się do Centrum Onkologii? W guzie trzustki z naciekami jest szansa na pomyślne usunięcie guza, czy lepiej drugi raz nie męczyć mamy operacja i od razu udać się do onkologa? Kompletnie nie wiem co robić...
Proszę o pomoc przy interpretacji wypisu mamy..
Stwierdzono zaawanasowany guz głowy i trzonu trzustki z powiększonymi węzłami chłonnymi więzadła wątrobowo- dwunastniczego i tętnicy wątrobowej oraz okolicy pnia trzewnego oraz naczyniak II segmentu wątroby. Na podstawie środoperacyjnego usg zmianę uznano za nieresekcyjną. Wykonano cholecystektomię, lifadenektomię więzadła wątrobowo - dwunastniczego, pobrano wycinek z guza trzustki.
Wyniki rezonansu magnetycznego sprzed dnia operacji:
W obrębie głowy trzustki w rzucie amputowanego przewodu Wirsunga oraz zwęzonego PŻ widoczna jest masa 30x25mm wykzująca restrykcję dyfuzji - tu susp.
Martwi mnie jeszcze wzrost Ca 19-9: we wrzesniu 1500, w pazdzierniku 12000...
[ Dodano: 2016-10-22, 20:42 ]
zapomniałam dopisać: CEA - 2,35
marben,
A co chcesz konkretnie wiedzieć?
Stwierdzono zaawansowaną chorobę nowotworową głowy i trzonu trzustki. Usunięto pęcherzyk żółciowy i usunięto węzły więzadła wątrobowo-dwunastniczego. Z trzustki pobrano materiał do badań hist.pat.
Niestety sprawa wygląda na bardzo poważną, ponieważ proces nowotworowy jest rozsiany i nie ma możliwości operacyjnego usunięcia zmian.
Witam marzena66..
Chciałabym wiedzieć, czy z opisu wynika dlaczego guz jest nieoperacyjny? Czy on nacieka, bo dosłownie nigdzie nie jest wspomniane..
Mama przed operacją miała ECPW. Jak często należy zmieniać tę protezę?
Hej, guz jest nieoperacyjny ponieważ jego usunięcie wiązałoby się z uszkodzeniem zajętych, albo inaczej- nacieczonych dużych naczyń, tj. tętnicy wątrobowej i pnia trzewnego. Podobna sytuacja jest u mojej mamy, u nas jednak jest o tyle dobrze że nie ma zmienionych okolicznych węzłów i narządów.
Markery mojej mamy są w normie a u Twojej mamy bardzo wysokie co świadczy u Was o zaawansowanym procesie.
Co do protezy to wymienia się ją w przypadku kiedy przestaje spełniać swoją funkcję,wraca żółtaczka, podnosi się bilirubina, wraca ból- bywa że chory trafia ponownie do gabinetu w bardzo krótkim czasie. Nie ma reguły jak np. przy wymianie cewnika, wykonanie ECPW odbywa się zawsze w sytuacji wyższej konieczności mając na uwadze konieczność znieczulenia ogólnego do którego jest niezbędna kwalifikacja anestezjologiczna- a czasem z uwagi na ciężki stan ogólny pacjenta bywa różnie.
Jeżeli wynik hist-pat będzie zły- a pewnie będzie szczerze- bardzo zastanowiłabym się nad zasadnością chemioterapii...markery świadczą o rozsiewie , gadzina ruszyła niestety bardzo mi przykro .... pozdrawiam
Chciałam zapytać czy napuchniety brzuch po operacji to normalny objaw czy mamy się martwić ? Jeszcze nie zostały zdjęte szwy. Brzuch jest taki wydęty..
marben,
Brzuch jest twardy/miękki, boli?czy jest temperatura, jakieś inne dolegliwości z nim związane?
Mama jest w domu/szpitali? Jeśli są jakieś dolegliwości to może mamę powinien obejrzeć lekarz, jeśli nic nie dolega to ile macie jeszcze dni do zdjęcia szwów? Jakąś kontrolę u chirurga pewnie macie, kiedy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum