[Ewelina Żurek]

daria21, jak Mama? Co u Was?

[daria21]

Witam, przepraszam ale nie mam nawet jak na internet wejsc dostalam staz I malo czasu na wszystko...dzis odebralam mame z 3 chemii nie przyjela calej, miala biegunke. Jest slaba nie rozmawia z mamo:'( ... Rtg przegladowe pluc z Dina 19.04.2012 regresja zacienienia pluca lewego, pluco lewe uppwietrznilo sie. Pozostalo zageszczenie lewej wneki I zageszczenie wokol niej. Pluco prawe bez zmian ogniskowych. Lewa kopula przepony uniesiona. W karcie rowniez pisze pozostaly 3 le do podania. Prosze o odpowowiedz czyli rak mamy zanika, dobrze reaguje na chemie... I co dalej, mama nie chce ograniczyc palenia. Lekarz zalecil zAprzestanie palenia

[absenteeism]

daria21 napisał/a:

dzis odebralam mame z 3 chemii nie przyjela calej, miala biegunke.

Przez biegunkę wstrzymali chemię?
Tzn. ile jej dokładnie przyjęła?

daria21 napisał/a:

Prosze o odpowowiedz czyli rak mamy zanika, dobrze reaguje na chemie...

Tak wynika z RTG, ale powinno się wykonać TK klatki dla dokładnej oceny.

[daria21]

Mama przyjela 2 chemie 3 dnia juz jej nie podali zostawili na jedniodniowa obserwacje. Lekarz nie zlecil TK...mama otrzymuje te same leki co zawsze, less transtec w najmniejszej dawce...

[daria21]

Witam juz dawnno tutaj nie bylam....Mama sie blokuje w piatek ma byc 4 chemia a ona nie chce nic jesc:(...schudla juz do 47kg:(... nie moge na to juz patrzec zaczyna mnie to przerastac nie wiem jak jej pomoc.... nowotwor jest w regresji a Mama sie poddaje:(:(:(:(.... nie chce nic a nic jesc od wczoraj zjadla pol kubka zupy mlecznej, mecza ja wymioty (ale nie ma czym zwracac)...lekarz byl kazal brac nolpaze i bakterie probiotykowe oraz pic duzoooo :(

[absenteeism]

Czy mama przyjmuje jakieś leki p/wymiotne?

Próbowaliście dawać mamie do jedzenia (w zasadzie do picia) np. Nutridrinki?

[Marta82]

Podtrzymuj mamę na duchu i staraj się ze wszystkich sił, aby się nie poddała, choć wiem, że Tobie też strasznie ciężko. Spróbuj kupić mamie syrop Apetizer - moja pije Apetizer senior i w ciągu miesiąca przytyła już 6 kilo, choć mówiła, że już się po chemii nie podniesie.
Trzymam za was kciuki.

[daria21]

Mama zawsze ma w lodowce nutridrinki:) ale juz jej nie podchodza nawet te o neutralnym smaku, moze sprubuje ten apetizer cos da...mam ogromna nadzieje...mama jest bardzo uparta osoba wiele nie da sobie wytlumaczyc, a ja naprawde nie wiem jak mam pomoc zaczynam od tego wszystkiego uciekac mimo tego ze naprawde nie chce :(

[Marta82]

Spróbuj mojej mamie naprawdę pomógł, teraz odstawiła, bo mówi, ze już za siebie nie może jak widzi jedzenie.
Wiem, ze trudno doradzać i żadne słowa tak naprawdę człowiekowi bólu nie ukoją. Ja mojej mamie cały czas tłumaczyłam, ze przecież ma mnie i chyba nie zamierza się poddać. Czasem nawet ją pod włos brałam jak mówiła, ze nie ma sensu się leczyć, to jej nawtykłam, że jest egoistką, że jeszcze ma mnie, a ja kiedyś chce aby moje dzieci miały babcię i ma się wziąć w garść...
Daria na pewno jest Ci strasznie ciężko i ...nie nie wiem co Ci napisać.
Jesteśmy tu wszyscy z Tobą i trzymamy kciuki za waszą walkę.
Pozdrawiam

[agnes2121]

Witajdaria21,

daria21 napisał/a:

Mama sie blokuje w piatek ma byc 4 chemia a ona nie chce nic jesc

U nas tak było przy szóstej chemii, na samą myśl było mamie niedobrze, jeść też nie chciała. Do tej pory je tylko zupy, na nic innego nie ma ochoty, choć po chemii jest dwa miesiące.

daria21 napisał/a:

moze sprubuje ten apetizer cos da..

koniecznie spróbujcie.....Mama musi coś jeść
Trzymajcie się.pozdrawiam.aga

[daria21]

dziekuje wszystkim za wsparcie... dzis poklocilam sie z mama, poprosilam pielegniarke by nawodnila mame glukoza i roztworem wieloelektrolitowym, niestety mama sie nie krzyczala ze jej to zaszkodzi, w szpitalu dostaje jeszcze zastrzyki przed kroplowka na nic byly moje tlumaczenia ze jest odwodniona....oby jak najmniej takich dni...

rowniez jestem z Wami Wszystkimi... bo tylko Wy rozumiecie przez co przechodze i jak wiele zakretow ma ta drogaa....pozdrawiam

[balagan]

Daria wszyscy wiemy, że chcesz jak najlepiej dla Mamy i wszystko dla niej zrobisz. Spokojnie i spokojnie i cierpliwie. Przed Tobą długa droga.
Pozdrawiam cieplutko i trzymam za WAS mocno kciuki.
Beata

[Ewelina Żurek]

Pamiętaj, że Mamie jest ciężej niż Tobie. Ona boi sie każdego dnia jeszcze bardziej niż ty. Moja Mama pod koniec była jak dziecko. Nie potrafiła podjąć żadnej walki, była przygaszona i wycofana. Nie płakała przy mnie ale wiem, że nie miała juz siła na udawania, że będzie dobrze. Nie złość się na Mamę, walczy jak umie.

balagan napisał/a:

Spokojnie i spokojnie i cierpliwie. Przed Tobą długa droga.

[martita44]

Witaj Dario!
Wiem jak jest Ci ciężko, bo też przez to przechodzę.Piszesz, że Mama jest uparta.Chcę Ci powiedzieć, że upór Twojej Mamy jest niczym w porównaniu z UPOREM mojej Mamy.Twoja chociaż podjęła walkę z ty okrutnym choróbskiem, bo moja Mama to nawet nie dała się zdiagnozować do końca.Uparła się i koniec.Nie potrafię jej namówić na żadne badania, więc zdążyłam się przekonać jakie trudne jest przekonywanie.

Jeśli chodzi o zaparcia to śliwki suszone i suszone morele działają świetnie.Dobre jest też surowe jabłko i sutowa marchew.Może zabrzmi to śmiesznie, ale Świetnie dzialaja deserki dla niemowlaków w słoiczku krem z jabłek i suszonych śliwek gerbera.

Bardzo bym chciała móc dodać Wam siły w tej ciężkiej walce.Wierzę, że Twoja Mama zdobędzie sił i wygra.Moja nawet nie chce słuchać o jakimkolwiek leczeniu.
Najważniejsze, żebyś była teraż przy Mamie na 200% i ja wspierała, bo skoro walczy to przecież tylko po to żeby WYGRAĆ.

Pozdrawiam WAS gorąco!

[Ewelina Żurek]

daria21, jak Mama się czuje? I jak sie trzymacie obie?