Wczoraj minął miesiąc,ciężko i smutno i żal:( chyba dopiero do nas dociera Jej brak
Ale powiem Wam,że babcia tam na górze ogrody zakłada,bo jak jeszczew lipcu nas odwiedziła,żaliłam się na marne rośliny ( a większość dostałam.od babci z malutkiego ogródka działkowego,babcia.mi ukopała,mi ledwo rosły lub wcale,a babci podwajały wielkość) i tydzień po Jej odejściu wszystko pnie się w górę,zakwitło to co jeszcze nigdy nie kwitło. Takie świętych obcowanie.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-09-11, 14:31 ]
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2016-09-11, 18:25 ]
Abigail, ja też tak mam z roślinami, które dostałam od moich pacjentów Po ich odejściu zaczynają "szaleć"
(Taki tam mało profesjonalny wpis lekarza )