1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: marzena66
2018-05-30, 17:31
Temat
Autor Wiadomość
Malwina1 


Dołączyła: 26 Lut 2018
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #46  Wysłany: 2018-04-02, 15:56  


Boli mnie polowa skory glowy ze lezec nie moge. Mam na głowie male guzki i to boli.
Juz wyje drugi dzien bo na poduazce nawet lezec nir moge.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #47  Wysłany: 2018-04-02, 18:04  


Malwina1,

Może jakaś grypa, może silne przeziębienie a w Twoim wypadku możesz to gorzej przechodzić, nie dopowiadaj sobie dodatkowych historii. Możesz iść do rodzinnego coś Ci zaserwuje ale oczywiście musi znać Twoją historię chorobową przed zaordynowaniem jakiś leków.

Nie becz, tylko spokojnie, nic Ci się nie stanie.
 
Malwina1 


Dołączyła: 26 Lut 2018
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #48  Wysłany: 2018-04-04, 00:54  


Jest to taki bol ze ketonal w ogole nie pomaga.NIE DZIAŁA.
Jest 2 w nocy a ja rycze z bezsilnosci.
Jutro ide do lekarza rodzinnego.
Boli mnie bardzo pod sama glowa (pod potylica). Krótkotrwały i bardzo czesto okropny przeszywajacy bol.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #49  Wysłany: 2018-04-04, 07:26  


Może półpasiec Cię dopadl?
Zdcydowanie idź do lekarza.
 
Malwina1 


Dołączyła: 26 Lut 2018
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #50  Wysłany: 2018-04-04, 09:28  


Missy, byłam właśnie u lekarza.
Dostałam augumentin , bo choroba idzie mi na oskrzela.
Lekarz,obejrzał skórę głowy i mówi, ze nic tam nie widzi i moze to być jakaś przeczulica w zwiazku z infekcją.

NIgdy w życu nie wywalały mi węzły i tak się nie męczyłam przy "przeziębieniu".
Dopiero poznałam diagnozę a choroba zaczyna dawać znać o sobie.
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #51  Wysłany: 2018-04-04, 10:27  


Życzę dużo siły i zdrowia,rozumiem co czujesz,bo ja też jestem panikarą.Trzymaj się
_________________
[*] 07.08.2016- Na zawsze w sercu mym!!!
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #52  Wysłany: 2018-04-04, 13:08  


Malwina jak najbardziej przy wszelkich przeziębieniach może "wywalać" węzły u jednych tak będzie u innych nie, to jest tak samo jak jedni przechodzą przeziębienia, jakieś infekcje z temperaturą dochodzącą 40 stopni a inny nie mają w ogóle temperatury, każdy organizm inaczej reaguje.

Wiele dolegliwości będziesz teraz u siebie wyolbrzymiać bo się boisz, bo się nakręcasz, mając lęki wyolbrzymiamy dolegliwości, tak jest u każdego. Nawet ból głowy nie będzie teraz u Ciebie zwykłym bólem głowy, który miałaś zapewne nie raz a urośnie do rangi odpadania głowy. Skupiasz się nad daną dolegliwością i to powoduje narastanie problemu.
 
Malwina1 


Dołączyła: 26 Lut 2018
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #53  Wysłany: 2018-04-04, 14:40  


Marzenko,


Sam fakt, nowotwór... jak to w ogóle brzmi... ale te pieprzone przeżycia, te rokowania.. tu nawet leki nie pomogą.
Marzenko, Dziękuje Ci z całego serca.
 
Malwina1 


Dołączyła: 26 Lut 2018
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #54  Wysłany: 2018-04-05, 21:12  


Czy kto z Was wymiotowal kiedys po Augumentin?
Wczoraj wzielan rano i wirczorem jedna tabeltke. Dzisiaj znowu rano ... E nocy zaczelo mnie mdlic a dzis leze jak po upojeniu alkoholowym i wymiotowalam.
Lekarz kazal odstawic
 
MisiekW 
MODERATOR


Dołączył: 10 Lut 2014
Posty: 1408
Pomógł: 560 razy


 #55  Wysłany: 2018-04-05, 21:15  


Sporo pacjentów. Ja osobiście nie, ale np. moja mama z impetem ;)
 
Malwina1 


Dołączyła: 26 Lut 2018
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #56  Wysłany: 2018-04-15, 13:10  


Missy...mialas rację!
Drugi tydzień mecze sie z bolem polowy glowy i szyji.
Wczesniej lekarz wykluczyl polpascia bo nic na glowie nie widzial.
Mija drugi tydzien..poszlam do innego lekarza. Opowiadam o wszystkim i mowi ze yo polpasiec...na glowie mam strupy az...

Nie wiem skad ten polpasiec o siedze w domu. Moze to cale "prZeziębienie" to byl polpasiec.
Cholera wie. Szkoda tylko ze lekar wczesniej zle zdiagnozowal...:)
Jestem na wyjezdzircie bo zalatwiany sprawy slubne i z bolu poszlam do innego lekarza.. Ktory w ulamku sekundy postawil diagnoze i dostalam jakis hewiran(?).
Pozdrawiam.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #57  Wysłany: 2018-04-16, 08:04  


Malwina1,
Bardzo mi przykro z powodu tego półpaśca, wolałabym nie mieć racji, to paskudna sprawa 😟
Ale wierzę, że Heviran szybko zadziała - ja jako 38latka „zaliczyłam” ospę i pamiętam, że jak tylko zaczęłam brać Heviran to wysypka zatrzymała się dosłownie w ciągu kilku godzin ( czyli sparaliżowało wirusa, haha).
Pytasz skąd ten półpasiec - jeśli chorowałaś standardowo w dzieciństwie na ospę to po prostu nosisz w sobie śpiącego wirusa i niestety postanowił teraz się uaktywnić ( stres, zmęczenie, inna infekcja).

Trzymaj się, pozdrawiam ciepło.
 
Malwina1 


Dołączyła: 26 Lut 2018
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #58  Wysłany: 2018-04-16, 08:08  


Kochana. Ja na glowie mam strypu mocno tkliwe ale wysypki nikt nie widzial. Podobno moze byc bez wysypki. No nie wiem :)
Problem w tym ze nie moge za bardzo czesac wlosow bo boli no i ta szyja..jakbym miala krwiaka taki bol.
No mam nadzieje ze lekarz trafil z diagnoza bo to trwa 2 tygodnie.. Cos długo:)
Chcialam pojsc do fryZjera(chce mi aie zmian..) alr odpada bo umrę jak beda myc, czeaac..:)
Dziekuje aci Missy za odpowiedz
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #59  Wysłany: 2018-04-16, 12:10  


Malwina1 napisał/a:
Chcialam pojsc do fryZjera(chce mi aie zmian..) alr odpada bo umrę jak beda myc, czeaac..:)


Absolutnie w tej chwili to niemożliwe, nie tylko ze względu na ból ale nawet na półpasiec.

trzymaj się
 
Malwina1 


Dołączyła: 26 Lut 2018
Posty: 74
Pomogła: 3 razy

 #60  Wysłany: 2018-04-16, 20:33  


Mam pytanie .. Kolejne :)
Jakos od 9/2017 borykam sie z duzym problemem... Ktory bardzo utrudnia mi życie i jestem przez to nerwowa.
Otóż niskie dzwieki odbijaja mi sie w ichu2. Wrazenie jakby ktos stukal mi w bebenek. Taka ogromna nadwrazliwosc na dzwiek w jednym uchu. Dzwiek zamykania szafek, szklabki it d sprawiają ze noje ucho reaguje stuknieciem. Jeden dzwiek-stukniecie.
Chodzenw zatyczce bo nerwowo wysiadam...

Chodze po laryngologach...audiometria jedna i druga idealne. Sluch super. W uchu nikt nic nie widzi...
Z nadzieja zapisalan sie do Kajetan(instytut sluchu)...termin za rok.
Tk glowy super. Rezonans super...

Czy lgl może tu byc przyczyna..?
Wymiekam a chcialabym normalnie funkcjonować bez zatyczki.
Trabki sluchowe podobno tez ok. Psychiatra twierdzi ze leki nie mogly na to wpłynąć...(skonczylam je brac 31.12.2017).

Nikogo nie spotkalam z tym problemem...
To taki dŹwięk (w uchu) ktory brzmo jak trzepot skrzydeł:) doslownie:)

Jaknjest cisza i mowie..to te stuka bo jest dzwiek.
Dzwiek muzyki i tv znowu nie wywołuje tego...inne częstotliwości.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group