Czy to, że ta kość nie pękła w trakcie upadku znaczy, że jeszcze nie jest tak bardzo zniszczona przez raka? Czy po prostu tata miał dużo szczęścia, że się nie złamała?
Prawdopodobnie na oba pytania bliższa prawdy jest odpowiedź twierdząca.
Istotne też jest, jakie było wzajemne położenie miejsc najbardziej zajętych przerzutowo a okolicy najbardziej narażonej podczas upadku: jeśli były to znacząco różne lokalizacje, mogło się tak szczęśliwie złożyć, że nie nastąpiło złamanie kości.
Laupina napisał/a:
Czy podanie bifosfonianów, zwiększa tylko gęstość kości i chroni przed złamaniem, czy spowalnia też rozwój choroby?
Ma również wpływ na spowolnienie progresji choroby, jednak w różnym stopniu dla różnych leków z grupy bifosfonianów i dla różnych nowotworów, o czym więcej można przeczytać np. w tej pracy.
Więcej na te pytania, a także na pozostałe, na które nie znam odpowiedzi, mógłby dopowiedzieć Wasz lekarz.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Witam
Potrzebuję pomocy.
Tata jest po pierwszym wlewie zomikosu, dziś był na kontroli w Gliwicach, lekarz powiedział, że zapisze mu lek zapobiegający odwapnieniu kości, alesuma sumarum, nie wypisał, zapomniał... Podpowiedzcie proszę co mógł mieć na myśli. Tata przejdzie do lekarza w Częstochowie, do ośrodka gdzie ma podawane wlewy zomikosu, ale może coś zasugerujecie.
Z góry dziękuję
[ Dodano: 2014-06-17, 21:30 ]
Czy to może być wapno z wit D, bo to tata przyjmuje od lat
Być może chodzi o któryś z leków wymienionych w tym opracowaniu,
jest to jednak, jak sama zauważyłaś, tylko sugestia, a do lekarza należy ostateczna opinia i przepisanie odpowiedniego leczenia.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Witam u nas PSA w górę, nieznacznie , bo wynosi 5. Dziś w Gliwicach dr podjął decyzję o zmniejszeniu dawki Encortonu i powolnym wycofaniu się z niego. Kontynuujemy Zoladex i wlewy Zomikosu. 3 września mamy prywatną wizytę u prof., więc do tego dnia będziemy kontynuować encorton, jeśli prof też będzie przychylał się do odstawienia encortonu tak zrobimy. Od kilku tygodni tata skarży się na bóle mięśni i kości, wprawdzie nie tych zajętych nowotworowo, ale jednak boli Lekarz wiąże to z działaniami ubocznymi encortonu, poza tym glukoza bliska 6mmol/l, więc przy braku spadku a nawet lekkim przyroście PSA chyba faktycznie nie ma sensu go kontynuować. Obawiam się tylko, że teraz ten srak przygalopuje...
Lekarz wspomniał coś o jednorazowym wlewie jakiegoś leku i jednorazowym naświetleniu po tym, wlewie, ale, że tata był dzisiaj sam w Gliwicach i nie zapisał nazwy tego wlewu, więc nie wiem co to mogłoby być. Zapytam w środę na wizycie u profesora.
Tata dodatkowo przyjmuje penester, granaprostan i padmę.
To tyle informacyjnie, niezbyt optymistycznie, ale chyba nie jest tak bardzo źle.
Pozdrawiam i jak zwykle proszę o kciuki.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2014-08-26, 20:14 ] Ode mnie jak zwykle i jak za każdego na tym forum
Udaj sie do dr. I.Skonecznej w ECZ w Otwocku. Specjalista z górnej półki. POLECAM!!!
Przyjmuje głównie przypadki beznadziejne. Super osoba...zawsze tam mnostwo ludzi ale warto poczekac:)
Pozdrawiam,
U nas PSA urosło do 7, Encorton odstawiony, kontynuacja Zoladex i Zomkos. Kontrola w marcu. Choroba postępuje Tata czuje się dobrze nie narzeka na nic, nic Go nie boli, wciąż jest bardzo aktywny fizycznie i intelektualnie. Oby tak jak najdłużej
Pozdrawiam wszystkich, którzy tu zaglądają. Ja ostatnio rzadko wchodzę na forum podłamała mnie śmierć Ewy- Bluesy. Jej pogrzeb odchorowałam, jak patrzyłam na Jej męża i córeczki - nie dało się nie płakać.
Witam Dawno nie wchodziłam na forum. Po krótce co u nas. Niestety progresja. PSA na poziomie 12. Rozsiew praktycznie wszędzie od kości czaszki poprzez kręgosłup, żebra, po kości miednicy. Tata przyjmuje Androcur 3x2tbl. I póki co. PSA nie rosło. Najnowsze wyniki będą w czwartek. Co miesiąc tata ma wlew z Zomikosu i Zoladex co 3 miesiące. Na razie funkcjonuje bardzo dobrze. Jest aktywny, pracuje na działce,nie odczuwa bólu, z czego bardzo się cieszymy. Obawiam się trochę, że za bardzo forsuje się na tej działce, jednak daje mu to tyle radości, że gdyby mu to odebrać zgasłby. Zdecydowałam się i sprowadziłam z Izraela noscapine. Spróbujemy, może uda nam się wyrwać jeszcze trochę, każdy rok, miesiąc się teraz liczy. Psychicznie tata kiepsko, ja zresztą też nie mogę się z tym pogodzić. Staram się przy tacie robić dobrą minę do złej gry, a tata przy mnie. I tak się wzajemnie oszukujemy, że nie jest źle, że będzie dobrze, a wszyscy wiemy w jakim kierunku to zmierza 😢. No i rozkleiłam się Pozdrawiam
Laupina, mam nadzieję, że postęp choroby będzie bardzo wolny i uda Wam się jeszcze przeżyć wiele wspaniałych chwil. Super, że tatę nic nie boli i może nacieszyć oko swą działką. Oby jak najdłużej, czego Wam mocno życzę!!
Laupina, nie rozklejaj się w samotności. Dobrze wiemy, dokąd zmierza nasze życie, każdego z nas. To jest czas, kiedy jesteście wszyscy razem. Wykorzystaj każdy dzień, pomyśl, że tata ma Ciebie, Ty masz tatę. Zobacz ile możecie dla siebie jeszcze zrobić. Zamiast płaczu, żalu, korzystajcie z życia wspólnie. Czy to na działce, czy to w miejscu, gdzie możecie powspominać, być razem.
O noscapinie lepiej nie wspominać publicznie... Czemu miałoby służyć użycie tego "leku"?
Pozdrawiam!
_________________ www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
Lupina, Wprawdzie rak rozsiał się już wszędzie ale PSA nie jest dramatycznie wysokie, ani nie rośnie dramatycznie szybko, jest więc nadzieja że tata jeszcze trochę pożyje.
Piszesz że rak jest w kościach czaszki. Rak w tym miejscu może powodować ucisk na mózg, który może doprowadzić do przedwczesnej śmierci. Może dobrze by było zasugerować lekarzom radioterapię na kości czaszki. Taki zabieg przeprowadzono w Krakowie dwa lata temu. Niestety przeprowadzono go zbyt późno i pacjent zmarł zanim zadziałała radioterapia.
Możesz o tym poczytać na forum gladiator-olsztyn.pl w wątku:" PSA rośnie podczas HT- co dalej" w poście Tom 46 z dnia 2-3-2013
Pozdrawiam
Włodek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum