1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak nosogardła - guz szyi przerzutowy
Autor Wiadomość
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #106  Wysłany: 2017-12-05, 09:08  


Ja nie muszę kręcić szyją, wystarczy, że odchylę ją do tyłu i po kilku minutach mija.
Nawet muszę odchylać szyję do tyłu, ponieważ w pozycji pionowej nie wytrzymałbym z bólu, a ponadto tak mnie ciągnie do tyłu, że nie ma sensu z tym walczyć.


Muszę to kręcenie wypróbować, może skurcz szybciej minie.
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #107  Wysłany: 2017-12-15, 20:34  


Jakiś czas temu pisałem o podwyższonej kreatyninie.
Pierwsze dwa badania były robione w innym laboratorium, a trzecie w innym.

Pierwsze badanie wykazało 1,36mg/dl.
Drugie badanie wykazało 1,32 mg/dl.
Obok wyniku jest napisana norma która wynosi 0,70-1,20 mg/dl.

Trzecie badanie wykazało 1,22mg/dl.
Ale obok wyniku jest napisana norma która wynosi:
K 0,6-1,2 mg/dl
M 0,7-1,4 mg/dl

Więc które normy są prawidłowe?
Według norm pierwszego laboratorium, kreatyninę mam dalej lekko podwyższoną.
Według norm drugiego laboratorium, kreatynina nigdy nie była podwyższona,
tylko była w górnej granicy normy.

No i mam podwyższony cholesterol.

Czym więcej badań, tym więcej chorób mi wynajdują.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #108  Wysłany: 2017-12-16, 02:00  


meteor napisał/a:
Więc które normy są prawidłowe?

Niektóre laboratoria dzielą wyniki na mężczyzn i kobiety, zazwyczaj laboratoria mają swoje ustalone normy i rzeczywiście w różnych laboratoriach ta skala może się różnić.
Tak uogólniając to kreatynina ma normę ogólna do 1,3 mg/dl nie dzieląc na płeć i to jest taka ogólnie przyjęta norma.
meteor napisał/a:
No i mam podwyższony cholesterol.

Czym więcej badań, tym więcej chorób mi wynajdują

"dajcie mi człowieka to paragrafy na niego znajdę", tak samo jest ze zdrowiem, im głębiej w las tym więcej drzew. Trochę dietki, wyeliminować co tłuste, smażone i będzie lepiej a jak wysoko ponad normę to trzeba tableteczkę. Pamiętaj, że stres też potrafi podnieść cholesterol.

pozdrawiam
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #109  Wysłany: 2017-12-17, 11:09  


meteor,
Lekkie rozjazdy w kreatyninie to nie choroba nerek - wystarczy trochę zmienić dietę. Podobnie cholesterol.
Trzymaj się!
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #110  Wysłany: 2018-01-12, 16:00  


No cóż, miałem zrobione USG jamy brzusznej, wszystko w porządku, nerki nie powiększone, pozostałe organy OK, oprócz trzustki.
Ze względu na ilość gazów pani doktor nie mogła ocenić trzustki, chyba była niewidoczna.

A stosowałem się do wszystkich zaleceń, odnośnie przygotowania, do badania.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #111  Wysłany: 2018-01-12, 16:30  


meteor napisał/a:
Ze względu na ilość gazów pani doktor nie mogła ocenić trzustki, chyba była niewidoczna.

A stosowałem się do wszystkich zaleceń, odnośnie przygotowania, do badania.

W sąsiedztwie trzustki mamy dwunastnicę, żołądek i jelita, czyli narządy, w których gromadzi się dużo gazu i z powodu tych otaczających narządów trzustka często jest trudna do oceny. Dość często zdarza się, że właśnie badanie usg nie jest w stanie ocenić trzustki poprzez gazy. To nie Twoje złe przygotowanie to anatomia.

pozdrawiam
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #112  Wysłany: 2018-01-28, 16:14  


Hurrrrrrrrrra.

Jest mały sukces, po 2 miesiącach picia 3 litrów wody dziennie poziom kreatyniny w końcu jest w normie.

1.08 mg/dl.

Mam jeszcze pytanie, bo oczywiście lekarza jak zwykle zapomniałem się spytać.
Wszyscy mi mówią, że pijąc 3 litry wody dziennie wypłukuję z organizmu wszystkie mikroelementy.
Ja się z tym nie zgadzam, twierdzę, że gdybym wypocił te 3 litry to oczywiście wtedy pozbywamy się cennych rzeczy, ale nigdy przez nerki, ponieważ nerki zatrzymują to co cenne, a to co złe przesyłają do cewki moczowej.

Jaka jest prawda?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #113  Wysłany: 2018-01-28, 16:31  


meteor napisał/a:
poziom kreatyniny w końcu jest w normie.

brawo
meteor napisał/a:
bo oczywiście lekarza jak zwykle zapomniałem się spytać.

a karteczka i spisywanie sobie pytań do lekarza, gdzie? :mrgreen:
meteor napisał/a:
Jaka jest prawda?

A taka jak niżej, pij spokojnie, bez obaw.

Cytat:
Nadmiar wody jest z organizmu wydalany głównie w postaci moczu. Nerki są w stanie przefiltrować około 1 litra płynów na godzinę, jeżeli wypilibyśmy więc na przykład 5 litrów jakiegokolwiek płynu w tak krótkim czasie, mogłoby to skutkować niewydolnością nerek i zagrożeniem zdrowia i życia. Jeśli jednak byłoby to rozłożone w ciągu całego dnia, to nie groziłyby nam szczególne konsekwencje, poza częstszymi wizytami w toalecie. W ściśle określonych przypadkach taka ilość może być nawet wskazana ponieważ zapotrzebowanie na płyny jest bardzo indywidualne - zależy od wieku, płci, stanu zdrowia, temperatury otoczenia i wreszcie - poziomu aktywności fizycznej.

Cytat:
U osób zdrowych wydalanie składników mineralnych jest procesem fizjologicznym i podlega między innymi kontroli hormonalnej. Wypicie większej ilości wody związane jest z większą diurezą, czyli zwiększonym oddawaniem moczu, ale odbywa się to bez zwiększonego wydalania składników niezbędnych do funkcjonowania organizmu. Składniki mineralne mogą być wydalane z moczem tylko, gdy osiągną wyższe od fizjologicznych stężenia w osoczu lub pod wpływem określonych substancji spożytych z żywnością (np. utrata magnezu w wyniku picia kawy czy wapnia w związku z nadmiernym spożyciem napojów zawierających kwas ortofosforowy). Picie wody źródlanej czy mineralnej nie powoduje zwiększonego wydalania składników mineralnych z organizmu

http://natemat.pl/82593,c...ownikow-natemat

pozdrawiam
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #114  Wysłany: 2018-02-28, 17:11  


Mam wyniki MRI.
Jest to pierwsze badanie po powtórnym leczeniu i mam mieszane uczucia.
Wynik wskazuje, że zastosowane leczenie prawdopodobnie zadziałało, lecz zmiana ma tę samą wielkość co w poprzednim badaniu.
Po badaniu endoskopowym, lekarz również stwierdził, że widzi zmianę której wielkość się nie zmniejszyła. Następny termin badania MRI za trzy miesiące.

W opisie pisze "nie stwierdza się cech ograniczenia dyfuzji, która była widoczna w 2017 r.
Co to oznacza?



IMG_3939.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 2916 raz(y) 439,7 KB

 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #115  Wysłany: 2018-03-07, 18:44  


Cytat:
Wprowadzone do obrazowania MR kilka lat temu sekwencje zależne od dyfuzji (DWI) pozwalają na ocenę dyfuzji cząsteczek wody w przestrzeni pozanaczyniowej (głównie zewnątrzkomórkowej). Czynniki wpływające na zmniejszenie przestrzeni zewnątrzkomórkowej, takie jak zwiększona liczba komórek, obrzęk komórkowy, neoangiogeneza, martwica czy rozplem tkanki łącznej, prowadzą do ograniczenia w dyfuzji w tej przestrzeni. Dzieje się tak w wielu chorobach, również w nowotworach (zwłaszcza w guzach bogato-komórkowych). Cechują się one względnie ograniczoną dyfuzją (w stosunku do prawidłowego narządu), czego wyrazem są niskie wartości pozornego współczynnika dyfuzji (ADC, apparent diffusion coefficient) [1].

https://journals.viamedica.pl/oncology_in_clinical_practice/article/download/19458/25031

Cytat:
W guzach złośliwych w wyniku zwiększonej ilości komórek w jednostce objętości oraz zwiększenia stopnia nieregularności przestrzeni zewnątrzkomórkowej dochodzi do ograniczenia ruchliwości cząsteczek wody i ograniczenia dyfuzji [2]. Tkanki takie cechują się wysoką intensywnością sygnału (IS) na obrazach przy wysokiej wartości współczynnika b i niskimi wartościami ADC (Apparent Diffusion Coefficient — pozorny współczynnik dyfuzji), co jest określane jako ograniczenie dyfuzji. Brak ograniczenia dyfuzji jest przyjmowany za cechę zmian łagodnych.

https://journals.viamedica.pl/nowotwory_journal_of_oncology/article/download/NJO.2014.0065/27697

Czyli wniosek radiologa opisującego badanie, że obraz zmiany bez ograniczenia dyfuzji
Cytat:
należy interpretować jako reakcje na zastosowane leczenie

oznacza, że leczenie najwyraźniej odniosło pożądany skutek. To, że zmiana fizycznie jest obecna to nic dziwnego - są to zapewne obszary martwicy. Kolejne badania będą pokazywały dalsze efekty leczenia.
Powodzenia i pozdrawiam bardzo serdecznie!
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #116  Wysłany: 2018-06-02, 11:49  


Witam.

Wczoraj miałem wizytę kontrolną i niestety guz się powiększył.
Podobno leczenie CyberKnif-em daje pozytywne rezultaty w 90%, niestety, ja znalazłem się w tych 10%.
Jak pisałem wcześniej chyba jednak idę do piachu, jestem na równi pochyłej i staczam się cały czas w dół, bo już innego wyjścia chyba nie ma.
I raczej będzie to droga do piekła, ba ja do nieba jednak raczej nie pójdę.
Wklejam wyniki MRI, za kilka dni mam w Gliwicach oddać krew do badania i mieć badanie endoskopem, a w krótkim czasie powtórne MRI aby zobaczyć co się dzieje.
Na wyniki krwi czeka się kilka dni, nie wiem co to za badnie, markery chyba nie,
bo na ten typ nowotworu, z tego co się orientuję nie ma markerów.
Więc niech ktoś mi wyjaśni co to może być za badanie.



IMG_3940 (2).JPG
Pobierz Plik ściągnięto 1835 raz(y) 576,11 KB

 
Iza-55 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 244
Skąd: opolskie
Pomogła: 50 razy

 #117  Wysłany: 2018-06-03, 21:13  


Witaj! Meteor, jak się czułeś robiąc to badanie, nie byłeś przeziębiony, osłabiony? Rezonans jest bardzo szczegółowy i uchwyci każde zmiany zapalne. We wnioskach radiolog wspomniał o tym, że w porównaniu do badania z 17.07.2017 wymiary zmiany są mniejsze, czyli guz zareagował na CyberKnife. Pod endoskopem to zobaczą i być może zalecą biopsję. Znów by się ten pet przydał, no ale jakoś nikt go nie proponuje. Wybrałbyś się w końcu sam do profesora na konsultację, wynik do ręki i porozmawiaj z nim. Po co się tak straszysz, napisali, że to podejrzenie, a nie pewność, a do piachu to każdy z nas kiedyś pójdzie. A Ty kogoś zabiłeś, że taka pewność z tym piekłem? Dobry człowiek jesteś, tyle tutaj ludziom pomagasz. Więcej wiary w siebie. Każdy człowiek będzie zbawiony. Podobno będziemy rozliczani tylko z tych dobrych uczynków. Meteor nie poddawaj się tak szybko. A jak się czujesz? Czy doszło coś nowego, czego nie było? Jakieś bóle? Bo jeżeli dobrze się cały czas czujesz i stabilnie to może to są naprawdę stany zapalne. A to badanie z krwi nie jest przypadkiem na obecność wirusa EBV (Ebsteina-Barr)?
Trzymaj się!
 
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #118  Wysłany: 2018-06-03, 21:29  


Ogarnij się. Konieczne wczesne badanie kontrolne. MR nie stwierdzi poziomu metabolizmu. To mogą być zmiany resztkowe. Potrzebny PET. Załatwiać?
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
meteor 



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 269
Pomógł: 8 razy

 #119  Wysłany: 2018-06-04, 11:42  


Iza-55 napisał/a:
Witaj! Meteor, jak się czułeś robiąc to badanie, nie byłeś przeziębiony, osłabiony?


Podczas badania czułem się dobrze, na drugi dzień po badaniu złapałem lekki katar, który przeszedł w alergię. Też myślałem o tym, ale katar przyszedł po badaniu.

Iza-55 napisał/a:
We wnioskach radiolog wspomniał o tym, że w porównaniu do badania z 17.07.2017 wymiary zmiany są mniejsze, czyli guz zareagował na CyberKnife.


Tak, chwilowo zareagował, ale widocznie się odrodził.

Iza-55 napisał/a:
Wybrałbyś się w końcu sam do profesora na konsultację, wynik do ręki i porozmawiaj z nim.


Przed ostatnim leczeniem, na konsylium, był profesor.

Iza-55 napisał/a:
A jak się czujesz? Czy doszło coś nowego, czego nie było? Jakieś bóle?


Bóle może nie, ale czasami czuję posmak krwi w ustach i czasami leci mi krew z nosa.
Ponadto ma napady kaszlu, nic nie jem, nie pije, nie mam czym zakrztusić się, a przez kilka minut kaszlę, a po kaszlu boli w płucach. Mam zawroty głowy ale to chyba z powodu wysokiej temperatury.

Gazda napisał/a:
MR nie stwierdzi poziomu metabolizmu.


Możesz napisać jaśniej?
O co chodzi z tym metabolizmem?

Gazda napisał/a:
Potrzebny PET. Załatwiać?



Już raz się z Tobą kontaktowałem w sprawie PET-u i nic z tego nie wyszło.
Jutro jadę do Gliwic na badanie krwi i badanie endoskopem, więc się odezwę czy Pani doktor sama zaproponuje PET, czy trzeba będzie załatwiać.
 
Iza-55 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 244
Skąd: opolskie
Pomogła: 50 razy

 #120  Wysłany: 2018-06-04, 22:04  


Hej! Wysłałam Ci wiadomość na priv.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group