kmis757,
Witam a sa jakies przeciwskazania do lotu samolotem? bo ja sie nikogo nie pytalam a nawet o tym nie pomyslalam,bo niby dlaczego nie mozna by bylo?
Faktycznie szkoda,ze nie bedziemy mieli okazji sie spotkac byloby fajnie.Teraz zbieram sie i jade do corci na urodzinki bede wieczorkiem.Pozdrawiam
evelinaswe,
Nie będę się wymądrzać ani psuł Tobie Ewuniu dobrego nastroju związanego z tą podróżą. Jak gdzieś tam pisałem na forum mam stały kontakt z panią mieszkającą obok mnie, która zakończyła podobne leczenie w DCO czyli tam gdzie ja, miesiąc po mnie, czyli 10 m-y temu. Miała tylko radioterapię, ja jak wiesz tez chemioterapie. Pytała w zeszłym miesiącu na kontroli czy może w czerwcu jechać do wnuczki do Francji. Dostała odpowiedz najpierw, że nie bardzo (a wróciła już do pracy i czuje się dobrze), a potem na pytanie czy samochodem, usłyszała, że tak, może. Niepokój był ze względu na to, że we Francji na terenie górzystym (choć my też tu mieszkamy prawie jak w górach - hihi). Ale wiesz; to tak jak tu czytam i czasem piszę ja: co kraj to obyczaj...My z DCO Wrocław mamy ścisłe zalecenia np. potraw bezsolnych itp. a inni piszą, że im buzie wykręca i jedzą bo im nikt nie zabronił. Więc nie sugeruj się tym co piszę ale zapytaj proszę, choćby telefonicznie swojego lekarza abyś była spokojna.
- no szkoda, też zawsze latam z tego lotniska we Wrocławiu i było by ogromnie miło
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Ewuniu myślę że najrozsądniejsza będzie wizyta lekarza, ntridrinki są oparte na mleku, które może w sposób naturalny pomagać w rozwolnieniu.
Ale przy takich reakcjach organizmu lekarz i to szybko. Mama już nie jest młódką...
Kontrola u Ciebie Ewciu tuż, tuż... trzymam więc już od dziś na pewno wszystko będzie po Twojej myśli. Jak tam przeszła podróż do Polski, dobrze zniosłaś zmianę klimatu i lot samolotem? Miłego dnia
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
kmis757,
Podroz samolotem bez najmniejszego problemu a i w Polsce poprostu zylam codziennie cos i gdzies,odwiedziny,spotkania,zakupy.Zrobilysmy sobie tez "zlot" z Gusia i jej mezem bylo superacko,a od ub srody jestem juz aktywna "zawodowo",wiec chcac nie chcac musze sie mobilizowac do zycia i aktywnosci.Z jedzeniem pomalu poprawia mi sie ale do normalnosci to jeszcze dluuuga droga nadal pije nutridrinki,plucze buzie roznosciami ,mam nadzieje,ze kiedys to musi byc moze nie ze zupelnie dobrze ale na tyle aby nie sprawialo bolu i niewygodnosci
Pozdrawiam Ciebie i kuruj sie Krzysiu bo i u Ciebie musi zaswiecic to sloneczko,buziaczki i 3mam kciuki za Ciebie bo wierze w Twoja moc i sile
właśnie się zastanawiałam, gdzie zniknęłaś Jakoś tak mi się zatęskniło za Tobą
Bardzo się cieszę, że wróciłaś do aktywności zawodowej i udał się wypad do Polski.
Tak czytam, że ciągle masz problemy z jedzeniem, że ciągle boli :(
Ostatnio odkryłam, że mleko smakowe (np. czekoladowe) powoduje fajną ulgę. Nie wiem tylko czy to kwestia skojarzeń z nutri, ale nie obciążając żołądka czy to kwestia upałów - bo u nas trochę ciepło się zrobiło, co też osłabia mnie nieco.
Ja wlasnie walcze z barkiem mam straszliwe bole lewego ramienia i bol promieniuje mi do lokcia i tyl plecow.Mialam robione usg mam zwyrodnienia i jakies guzki praktycznie nie ma na to lekow ale czekam na ortopede moze da mi jakas blokade albo zastrzyki.Teraz to nawet umyc czy ubrac sie mam problemy oj brak mi slowow jak nie urok to s.....a.Czuje,ze musze nauczyc sie z tym zyc i juz.Pozdrawiam Was wszystkich buziaki
[ Dodano: 2012-05-31, 15:56 ]
moge wkleic opis lekarza z usg moze ktos mi cos doradzi
Evuniu myślę że powinnaś wkleić wyniki wszystkich swoich badań, z całą pewnością ktoś pomoże nam zrozumieć o co w nich chodzi.
Ja wklejam wszystkie oficjalne wyniki badań, raz aby zrozumieć o co w nich chodzi, drugą stroną jest to że może będą mogły pomóc innym w ocenie swoich...
Traktuję swój wątek jako swojego rodzaju zapis historii mojej choroby, nawet jeśli dla mnie nie będzie on niczym nowym to może spowoduje, że inni będą bać się mniej.
Z bolącym barkiem i kręgosłupem poszedłem do poradni leczenia bólu, nie widzę powodu dla którego mam męczyć się z dolegliwościami, w momencie gdy istnieje szansa na pozbycie się bółu.
Pozdrawiam serdecznie
Wlasnie wrocilam z kontroli i jesli chodzi o mojego Smieciucha jest wszystko okey hurraa!!!!
Jedynie z tym moim barkiem mam problem bo boli mnie nieziemsko i oto wyniki usg;
usg stawu barkowego lewego
1/stozek rotatorow (RC) ; uszkodzenie SST i subST
2/Sciegno glowy dlugiej m.dwuglowego ramienia:prawidlowe
3/Obrabek:w czesci tylnej bez cech uszkodzenia
4/kaletka podbarkowo-podnaramienna :poszerzona o wym. 19x4 mm
5/Staw barkowo-obojczykowy:zmiany zwyrodnieniowe
6/zwapnienia w przyczepie SST do guzka wiekszego,zmiany zwyrodnieniowe guzka wiekszego
No i wlasnie proponuja mi kortison i nie wiem czy mam sie zgodzic czy nie bo czytam rozne opinie i juz sama nie wiem moze tu mi ktos doradzic bede wdzieczna bardzo!!!!
Witaj Ewuniu
Nie wiem czy zna się tutaj ktoś na dolegliwościach kości, ale szansa istnieje, mnie bark również dokucza, choć według rtg wszystko jest na swoim miejscu, ale niekiedy odnoszę wrażenie że nasi radiolodzy nie zauważyli by braku ręki
Evuniu dzięki za komentarz na blogu... jakoś nie mam już do niego serca, stał się bardziej obowiązkiem niżeli przyjemnością, a może jestem zwyczajnie zmęczony?...
Pozdrawiam serdecznie
wlasnie do mnie dzwonili z przychodni,ze jutro rano mam byc na 9,00 i dadza mi zastrzyk kortisonu boje sie masakrycznie oby mi nie zaszkodzilo bo przy moim uczuleniu nigdy nic nie wiadomo licze,ze mi pomoze oby!!!!bo juz wariacji dostaje z bolu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum