1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak migdałka podniebiennego / tonsillcancer
Autor Wiadomość
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #211  Wysłany: 2013-10-07, 22:04  


Witam moi kochani,jestem juz w Polsce i dzis bylam na pierwszej wizycie u stomatolog i co sie okazalo,ze mam znowu cos czego jeszcze nie mialam otoz mam grzybice w buzi masakra to jest po radio i lekach/antybiotykach/ dostalam plyny do smarowania,proszek w ampulkach na jezyk i specjalny plyn do plukania i prawdopodobnie bede musiala zmienic proteze bo moje bakterie tez ja zaatakowaly i przenosza ten grzyb masakra lecza tez laserem ale niestety ja po radio nie moge bo moglabym dostac martwicy.To na tyle na dzis jutro ide do protetyczki zobacze co u niej sie urodzi ,a mnie nadal boli o szalenstwa ale coz nadal bede walczyc pozdrawiam
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #212  Wysłany: 2013-10-15, 15:05  witam


Witam dzis bylam na TK zatok obocznych nosa i taki mam opis:

Masywne pogrubienie śluzówki w prawej zatoce szczekowej oraz umiarkowane,polipowate w lewej zatoce szczekowej z niedrożnością ujsc.
Przyściennie i w ujscciu prawej zatoki czolowej pogrubiala sluzowka z niedroznym ujsciem.
Pogrubiala sluzowka sitowia.
Dyskretnie pogrubiala sluzowka w prawej zatoce klinowej.
Ujscia pozostałych zatok drozne.
Przegrody nosowe drozne.
Concha bullosa lewej małżowiny srodkowej nosa

Bardzo proszę o interpretacje tego bo nie mogę poki co skontakowac się z lekarzem a jestem ciekawa bardzo co to oznacza
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #213  Wysłany: 2013-10-15, 15:08  


A pod opisem nie ma wniosków?
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #214  Wysłany: 2013-10-15, 15:28  


Niestety nie ma nic wiecej
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #215  Wysłany: 2013-10-15, 16:34  


Takie pogrubienie śluzówki może mieć rozmaite przyczyny;
obawiam się, że bez wniosków lekarza opisującego wynik, ewentualnie bez wiedzy Twojego lekarza prowadzącego
trudno pokusić się o jakąś bardziej sensowną interpretację tego wyniku.

Concha bullosa: http://pl.wikipedia.org/w...Cowina_puszkowa
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #216  Wysłany: 2013-10-15, 17:11  


Dodzwonilam sie i lekarz powiedzial,ze podejrzewa alergiczne zapalenie zatok i jestem umowiona na czwartek ,lekarz ma mi zapisac leki a jesli nie pomoga bedzie konieczna operacja- oby nie.Dziekuje za odpowiedzi bo zycie w strachu to nie jest fajne
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #217  Wysłany: 2013-11-12, 13:59  witam


Moi kochani potrzebuje åpmocy dla mojej siostry,otoz dzis odebrala wynik z badania odcinka w krtani i lekarka ktora ja tam skierowala twierdzi,ze nie ma czasu ja przyjac zeby odczytac tylko wynik i dopiero ma termin na 23.11 brak mi slow na to no ale coz cala Polska
Bede wdzieczna jesli ktos bedzie mogl powiedziec co oznacza:

fragment blony sluzowej odcinkowo pokrytej rozrosnietym nablonkiem paraepidermalnym a odcinkowo blona sluzowa typu zoladkowego M-00020 T-62300
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #218  Wysłany: 2013-11-19, 10:12  


evelinaswe napisał/a:
fragment blony sluzowej odcinkowo pokrytej rozrosnietym nablonkiem paraepidermalnym a odcinkowo blona sluzowa typu zoladkowego M-00020 T-62300

Wynik nie wydaje się być bezpośrednio podejrzany onkologicznie.
Powstanie nabłonka paraepidermoidalnego (tj. innego typu niż pierwotny lokalny, porównaj tę wypowiedź lekarza)
zapewne jest wynikiem istnienia zmian chorobowych, podobnie jak inny typ błony śluzowej (typu żołądkowego).
Do lekarza należy wyjaśnienie przyczyn tego zjawiska i ocena jego powagi oraz możliwości dalszego leczenia.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #219  Wysłany: 2013-11-19, 14:52  


Bardzo dziekuje za odpowiedz bo siostra nie ma zadnej szansy aby ktos to odczytal,zapisala sie do prywatnego lekarza ale dopiero na sobote ma termin ale juz bedzie po tej ocenie spokojniesza ,jeszcze raz wielkie dzieki
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #220  Wysłany: 2014-01-14, 04:40  


Moi kochani nie bylo mnie tu jakis czas tzn,nie odzywalam sie a zagladam czesto.Otoz bylam w tym roku wyjatkowo duzo w Pl i robilam przerozne badania,zeby porownac i te u mnie i w Pl i faktycznie sa prawie takie same,pisze prawie bo bylo troche niezgodnosci.Ale to juz bylo.Teraz czekam na tomograf komputerowy zatok bo kiedys tu wpisalam wyniki a teraz chce zobaczyc jak to wyglada i mam termin na 27go bardzo szybko dostalam bo w zaledwie 2 tyg.A wogole juz od pazdziernika do konca lutego jestem na zwolnieniu lekarskim bo spie po 18-20 godz i wstaje tylko z rozsadku bo moglabym spac 24h.Robilam wszystkie badania krwi i mam dobre,nawet w ubr mialam za malo vitD i bralam D-forte i nic nie pomaga.Moze ta pogoda mnie dobija u nas juz 2,5 m-ca pada i pada.No ale oprocz tego w marcu lub kwietniu mam zapisane 20 seansow tlenoterapi w kabinie hiberbarycznej na odnowienie tkanek macierzystych kosci szczekowych.Bede zasuwala codziennie po 60km t/r i siedziala w kabinie po 1,5 godz.Po tym jesli wszystko sie uda beda mi robic implanty.Wiec rok mam niezle zaplanowany.Ale co sie nie robi zeby normalnie funkcjonowac,bo do tej pory pomalu dostaje na leba.Nie chce mi sie nic ani wyjsc do ludzi ani ludzi przyjmowac.Bo co to za radosc jak ani zjesc ani wygladac
pozdrawiam wszystkich milutko w tym NR
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
zoi 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Sie 2009
Posty: 381
Skąd: Grecja/opolskie
Pomogła: 147 razy

 #221  Wysłany: 2014-02-07, 22:52  


Przeczytałam cały twój wątek. Problem znam z autopsji. Miałam piękne zdrowe zęby. Po radioterapii pozostało mi ledwo kilka wytartych, obdartych ze szkliwa, czarnych kikutów na dole, zabezpieczonych teraz akrylowymi koronami, które trzymają się "na słowo honoru". Jedną z nich ostatnio zjadłam :lol: i nie mogę zrobić nowej, ponieważ z powodu tragicznego stanu żuchwy (martwica popromienna tkanek miękkich i kości) nie wolno mi robić wycisku, bo grozi to patologicznym złamaniem szczęki. Makabra! Doskonale rozumiem, co znaczy nie móc gryźć, a na dodatek nie móc połykać jak normalny człowiek. Mnie wszystko staje w gardle, a często wpada zamiast do przełyku, do tchawicy. Pod koniec marca minie pięć lat od mojej radioterapii, a grzybica języka regularnie nawraca. Wiem, że marne to pocieszenie, ale chyba musimy nauczyć się z tym żyć, po prostu. Najważniejsze jest to, że udało się pokonać raka i że w ogóle żyjemy, z każdym dniem jednak trochę lepiej. Nie wszyscy mają tyle szczęścia. Mój mąż też ma raka, niestety w fazie uogólnionej, nie kwalifikującej się do terapii radykalnej. Jest na leczeniu paliatywnym. :cry:
Mam nadzieję, że uda ci się zrobić te implanty, i że się przyjmą. Po radioterapii to duże ryzyko. Często się nie udaje, co nie znaczy, ze zawsze. Trzymam kciuki.
Pozdrawiam
zoi
 
zoi 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Sie 2009
Posty: 381
Skąd: Grecja/opolskie
Pomogła: 147 razy

 #222  Wysłany: 2014-05-04, 19:25  


Co z twoją tlenoterapią :?:
 
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #223  Wysłany: 2014-05-07, 17:27  


Jutro jade do Helsingborg na rozeznanie odnosnie tlenoterapi i od poniedzialku zaczynam.Jestem bardzo ciekawa i przebiegu i efektow.Wierze jednak,ze bedzie dobrze i ta nadzieja trzyma mnie w pionie,bo inaczej mam juz dosc problemow dziaslowo-zebowych.To jest tak meczace,ze czasami siadam psychicznie
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #224  Wysłany: 2014-05-12, 20:14  


Jestem po 1-szym dniu
Przed wejściem pacjenci zmieniają ubranie na bawełniany uniform (bez kieszeni, żeby nawet przypadkowo nikt nie wniósł niczego niebezpiecznego, np. zapalniczki, bo to może spowodować wybuch). Dostają wodę do picia (pomaga wyrównać ciśnienie podczas kompresji i dekompresji) i specjalne maski. Zabierają ze sobą książki i gazety, żeby się nie nudzić. Przez cały czas mają włączone radio. Dla bezpieczeństwa jest z nimi pielęgniarka. Na zewnątrz czuwają: inżynier obsługujący 19-tonowy sprzęt i lekarz anestezjolog. Kiedy już wszyscy siedzą wygodnie na krzesełkach z maskami na twarzy, do komory wtłacza się powietrze sprężone do 1,5 bara. Pacjenci przez godzinę oddychają czystym tlenem (normalnie w powietrzu jest 21 proc. tlenu i 78 proc. azotu). Tym sposobem dostarczają do organizmu 15 razy więcej tlenu, niż oddychając normalnie. Zabieg przyśpiesza gojenie, a w pewnych sytuacjach może nawet ratować życie.

Mialam kryzys na 8ym metrze bolalo mnie lewe ucho,zatrzymali i po paru lykach wody jakos sie odblokowalo i juz do konca bylo okey
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
Gusia 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 11 Sie 2011
Posty: 155
Skąd: Poznań
Pomogła: 45 razy

 #225  Wysłany: 2014-05-13, 13:42  


Witam, Nawet sobie nic nie pogadałyśmy , ale to nadrobimy. Trzymam mocno kciuki za dobry efekt tlenoterapii. Ściskam mocno od Piotra.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group