Ja CI moge pomoc jesli chodzi o interpretacje takich przepisow i poruszanie sie w tym obszarze.. przeslalam ci na pw moje pytania, zobacze co sie da zrobic..
jestem po rozwodzie...maz mnie zostawil jak jeszcze byłam w ciazy:(
[ Dodano: 2011-08-03, 15:06 ]
Dziękuje za wczorajsza pomoc.
Na szczescie dostałam to swiadczenie rehabilitacyjne na pół roku:)
Zawsze to coś.
Zostal mi tez polecony psychonkolog i skorzystam:)))
Pozdrawiam Was gorąco!!!!!!
No własnie nie jestem...wszystko bardzo sie przeciaga w tym szpitalu.
Operacja planowana na wtorek 16 sierpnia.
Lekarze o niczym mnie nie informuja.
Wogole odkryto u mnie w piersi zmiane lita lub torbiel wypelniona gestym plynem 5 mm. Nic mi nie mowia co dalej z tym. Profesor mi tylko powiedział, ze bede zyla..
Bez sensu, czuje sie olewana tutaj.
Pozdrawiam
Jestem po operacji, byla 17 sierpnia.
Usunieto mi macice, wiec operacja sie udala.
Po operacji trafilam na oiom bo jakeis cuda sie działy ale na szczescie wszystko skonczyło sie dobrze:)
Pozdrawiam
HEJ
Jetem juz w domu i teraz czekam na wyniki badan histopatologicznych.
licze sie z tym, ze jednak ten rak jeszcze jest i beda kolejne chemie:(. Chyba tak szybko nie uda sie go zabic...
Pozdrawiam
Pamiętaj ,że każdy rak jest inny a jak się czyta to sama wiem po sobie co się z człowiekiem dzieje.
Wszystkie diagnozy pasują jak ulał a jak potem przychodzi co do czego to okazuje się,że np.jest dużo prościej ,inaczej.
Czekaj spokojnie na wynik ,zobaczymy con dalej będę robić.
Ja też teraz zaczynam chemię jak mi się uda pozbyć infekcji do środy.
W pierwszym rzucie w zeszłym roku brałam cisplatynę+taxol,pozstałości brak czucia w nogach i rękach.,tzw.neuropatia. Ale to pryszcz.
Teraz mam mieć inną zobaczymy.
Pozdrawiam Cie serdecznie i proszę nie martw się za mocno.
Jest juz troszke lepiej...Czekam nadal na wyniki histopato.
dzis odebrałam wyniki markerow: 28 przy normie do 35, miesiac temu przed operacja bylo 32.
Rana sie bardzo zle goi, po zdjeciu szwow tak na lini 2 cm rana ie rozjechala. Wyglada to paskudnie, choc niewiele sie tam saczy.
Macie jakis pomysl co zrobic? Uzywam rivanol.
Pozdrawiam
Marker spada czyli dobrze.
A co do rany to wychodząc ze szpitala pani pielęgniarka podała mi nazwę środka ,którym w szpitalu dezynfekują rany.
W/g mnie bardzo skuteczny.podam nazwę może skorzystasz OCTENISEPT do stosowania na rany,błonę śluzową i skórę.
Mi się po tym bardzo szybko zagoiła rana a cięcie mam wierz mi bardzo duże.
Jeśli chodzi o rivanol to do tego typu ran sie nie stosuje.
Trzymaj się cieplutko A.
Octenisept polecam z całą odpowiedzialnością. Miałam na nodze głęboką dziurę o średnicy 5 cm i w ciągu pół roku całkiem się zarosła. Stosowałam rano i wieczorem. Ale w ogóle nie myłam tej rany wodą przez 6 miesięcy, bo lekarz powiedział, że nawet woda może zakazić. Dodatkowo raz na dobę przykładałam opatrunek ze srebrem (nie pamiętam nazwy), cena ok. 10zł za sztukę. Jak pojawiła się pierwsza warstwa skóry, to zaczęłam zaczęłam smarować żelem Sorcoseryl (co 8 godzin) i dalej 1 raz dziennie Octeniseptem. Na koniec, jak już się zabliźni, koniecznie nawilżaj, bo może popękać z powrotem. Tu polecam linomag krem.
Zdrówka życzę:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum