Nadzieja gratuluję i życzę szerokości
Ja zaczęłam używać zdrobnień odkąd mam dziecko - rajstopki, jedzonko, marcheweczka itd. na początku świadomie a teraz np. w sklepie kupuję "śliweczki" zamiast "śliwki" Ale staram się oduczać. Nie zauważyłam, żeby zdrabniali wszyscy dookoła, no może mamy mające małe dzieci
W każdym razie staram się już tak nie mówić, bo moja córka próbuje powtarzać słowa za mną i np. "kwiatuszki" brzmią "szszsz", "rybka" na razie nie wychodzi ale "ryba" to "ba" więc już coś
ZOSIA BLUSZCZ- myślę że jesteś przewrażliwione. Co innego gdybym napisała
"No i stoi kochaniutkie auteczko pod domeczkiem"
Ale zeby ktoś się oburzył o głupie autko?
Nie przesadzajmy.
Ja również mam małego szkraba w domu. Mówię normalnie i nie widzę zadnego problemu w zdrobniuniu jakiś słów.
ZOSIA- masz zdrobnienie w swoim nicku wiec nie powinnaś za bardzo się irytować. Do mojego syna też mówię zdrobniale, Maciuś, synuś itp. Nie mam zamiaru sie zmieniac dla nikogo i pisac nie zdrabniając żadnego słowa (uważać jak pisze) ponieważ nie podoba się zdrobnienie słowa AUTO.Wybacz ZSIU BLUSZCZ- z całym szacunkiem dla Ciebie ale pozwól ludziom wypowiadać sie jak chca i potrafią i używać słów wybranych przez siebie. Ważne ze nie ujmują nikomu, nie ubliżają i nie przeklinają
Pozdrawiam Cię cieplutko
A u mnie znów szaro buro i ponuro... Mogła by już być ta prawdziwa zima albo jeszcze prawdziwa złota polska jesień.
I nie badzcie takie strasznie łechczywe.
Nadzieja, czy ja Ci zabraniam uzywania zdrobnien?
Ja tylko wyrazilam swoja opinie na temat ich naduzywania i z pewnoscia nie dotyczyla ona zdrobniania imion. Wiec z ta Zosia to tak troche kula w plot. Zreszta nie mam na imie Zosia a moje prawdziwe imie daje duze pole do popisu Krewnym-i-Znajomym Krolika w dziedzinie tworczosci "immienniczej" .
Za "cieplutkie" pozdrowienia (pozdrowionka?) uprzejmie dziekuje. Zupelnie spokojnie (spokojniutko?) moglyby byc tylko "cieple" - o polnocy jest ciagle jakies 26 stopni (stopienkow?) a na jutro przwiduja 28 w cieniu
Pozdrowienia dla Maciusia
Zofia
PS Wlasnie przypomniala mi sie znajoma, ktora do swojego 14-letniego dragala mowila ; "Czy chcesz pićku, Aleksanderku? A do jedzenia dawala mu " szyneczke na chlebuniu" . Z maselkiem oczywiscie
Oooo, z szacunkiem do kaca, bo bywa on z****sty, ten prawdziwy. Zupka szczawiunia? Ta dobra na kacyk, dla kacyków, drobnych królików. A na kaca szczawiowa.
A czy mogę o matce mówić matuś, matula? Bo matka jest tylko jedna, jak to się mówi i nie wypada mówić " matka, jak się masz?".
W sumie, nie lubię nadużyć zdrobnień w stylu "ciuciu gluciu", ale czasami fajnie to brzmi. W ogóle, jeśli ktoś mówi do mnie o mnie zdrobnieniami, coś każe mi być czujnym.
A tak na prawdę, każdy pisze jak umie, ale i każdy może mieć swoje zdanie. Nie obrażać się z byle powodku.
hej Marzenko tak ma napady zaburzenia zachowania, już od jakiś trzech lat, są one dość silne i trwają parę minut, co około pół roku, zawsze występują w czasie gorączki, wczoraj syn miał 37 i znowu się powtórzyło, przecież to nie wysoka goraczka, a neuolog do którego chodzimy, mówił że on tak po prostu reaguje na gorączkę,nie chciał dać skierowania na tomograf (np ) poszłam dziś do pediatry i dostaliśmy skierowanie do opola, syn zachowuje się w czasie tych napadów agresywnie, nie wie co robi a potem nic nie pamięta, Pierwszy raz o tym pisze i smutno i dziwnie mi..
[ Dodano: 2009-11-09, 17:06 ]
zajrzę potem muszę napisać ankietę do pracy, a dzieci moje szaleją
ana7
przepraszam,może nie powinnam pytać...
hm..to trzeba by poszukać dobrego neurologa dziecięcego żeby pomógł Twojemu synowi
może poszperać po necie i poszukać informacji. Popytam poszukam coś.
a ta pojawiająca się gorączka to skąd ona sie bierze?jakas infekcja gardła grypa itp czy po prostu jest gorączka i są napady?
Ana odpisuję tu gdzie zaczęłaś, czy Twój facet nie miał pobieranych wycinków z polipów (mnie to robili z największych) do badania hispat? Też jestem zwolenniczką usuwania takich rzeczy jak najszybciej, jeśli jesteście w stanie to zrobić prywatnie, zróbcie i będziecie mieć z głowy. Ja miałam polipowatość mnogą jelita grubego FAP (prawie całe jelito było w polipach, przynajmniej kilkaset). Skłonność do zezłośliwienia wzrasta ze wzrostem polipów, ale zależy też jaki to polip (gruczolak) cewkowe, kosmkowe i mieszane).
Życzę powodzenia, trzymam kciuki.
Ana, przy tak niskiej gorączce u Twojego syna, faktycznie bardzo dziwne objawy. Mój syn raz mial drgawki ale przy 38,2°C, a z powodu wcześniejszych neurologicznych problemów, zaczynał szczepienia po 2 roku życia.
Witam - nie, nie miał pobieranych wycinków w czasie kolonoskopii, którą robiliśmy prywatnie, pod narkozą, w Olimpusie w Łodzi. Po prostu będziemy czekać, jestem dobrej myśli, gorzej z facetami.. a z synem też czekam tyle że do piątku, dziękuje bardzo za odpowiedż, pozdrawiam mocno
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum