1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Małgośka - komentarze
Autor Wiadomość
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #601  Wysłany: 2018-06-05, 13:57  


Dzięki Marzenko za odzew. Rzeczywiście była to próba usprawnienia ( mój Doktor nie maczał w tym palców). Wyszła bryndza -ponad 4 godziny pod drzwiami. Dostałam od Doktora skierowanie pilne na wyniki krwi, bo mam niestety niepokojące objawy ze strony układu trawiennego. Czekam co będzie.
_________________
małgośka
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #602  Wysłany: 2018-06-07, 17:43  


małgośka napisał/a:
Czekam co będzie.

A my czekamy co wyjdzie i mam nadzieję, że nic złego.
małgośka napisał/a:
bo mam niestety niepokojące objawy ze strony układu trawiennego.

Nie piszesz jakie więc tylko podpowiedzi z mojej strony, może żołądek, jakiś refluks?, nie wiem czy akurat badania krwi wyjaśnią problem ale zobaczymy co wyjdzie.

Trzymaj się Małgosiu.
 
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #603  Wysłany: 2018-06-07, 18:04  


Jak zwykle Marzenko jesteś niezawodna. Wynik dziś odebrał w Warszawie mój mąż. Doktor zadowolony. Nie mam na piśmie wyniku markerów, dostałam do ręki tylko typowe dla COI badania kontrolne. Absolutnie wszystko w normie. Doktor radził do rodzinnego , więc się na jutro zapisałam. A objawy, o których tak oględnie pisałam wcześniej, to nawracające rozwolnienia( nie biegunki). Objaw jest na tyle niepokojący, że na pewno trzeba szukać przyczyny.
Bardzo Ci dziękuję, że jesteś _littleflower_
_________________
małgośka
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #604  Wysłany: 2018-06-08, 19:57  


a kolonoskopia, może coś z jelitami się dzieje?

pozdrawiam
 
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #605  Wysłany: 2019-03-27, 06:45  


Witam wszystkich czytających i zaglądających do mojego wątku. Za niecałe 3 tygodnie mam tomografię. Ale mam tez inne zmartwienie. mój mąż, który od początku choroby opiekował się mną, trafił do szpitala z bardzo silnymi bólami brzucha. Trwa diagnostyka. Na razie wiemy, ze ma mocno podwyższone CRP i leukocyty. Usg nic nie wykazało. Dziś ma tomografię z kontrastem. Nie wiem, jak poradzę sobie ze swoją i jego chorobą. Pomyślcie o nas ciepło.
_________________
małgośka
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #606  Wysłany: 2019-03-27, 08:27  


małgośka napisał/a:
Nie wiem, jak poradzę sobie ze swoją i jego chorobą. Pomyślcie o nas ciepło.
Jesteś dzielna dziewczyna - poradzisz sobie. Zresztą narazie nic nie wiadomo trzeba poczekać. Myślimy ciepło i trzymamy kciuki żeby było dobrze.
Pozdrawiam serdecznie
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #607  Wysłany: 2019-03-30, 07:54  


małgośka,

Mocno trzymam kciuki za Was oboje, żeby Twoje wyniki były idealne a męża okazały się tylko strachem.

Trudno powiedzieć na razie co mężowi dolega, może to mnej istotne dolegliwości, może jakiś kamień się gdzies zawieruszył i próbuje wydostać, może skurcze jelitowe albo jeszcze mniej istotne dolegliwości ale trzeba przebadać dokłądnie żeby niczego nie zaniedbać, miejmy nadzieję, że na starchu się tylko skończy.

pozdrawiam serdecznie i zaciskam kciuki.
 
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #608  Wysłany: 2019-03-31, 08:06  


Dziękuję Olka i Marzenka jesteście niezawodne, a w takich sytuacjach każde słowo jest bezcenne, bo wspiera i dodaje siły. Męża już zdiagnozowano. Nie jestem pewna, czy wszystko dobrze zrozumiałam, bo on jest nadal w szpitalu, więc na piśmie jeszcze nic nie mam. Zator w okolicy nerek doprowadził do stanu zapalnego. Mniej więcej taką diagnozę usłyszeliśmy po TK. Dostaje antybiotyki, zastrzyki przeciw zakrzepowe i leki przeciwbólowe. Boli go nadal A chyba nie powinno. Ja trochę bez sił.
_________________
małgośka
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #609  Wysłany: 2019-04-01, 07:23  


małgośka, |buziaki|
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #610  Wysłany: 2019-04-01, 23:20  


małgośka napisał/a:
Boli go nadal A chyba nie powinno.

Niech mąż zgłosi lekarzowi, zmodyfikują leki. Najważniejsze, że to co wynaleźli jest do wyleczenia.

Będzie szło ku lepszemu.
pozdrawiam
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group