Justyś szczęście ma wiele wymiarów, dla mnie nie musi to być pełnia szczęścia i wszystko ułożone spokój itd . szczęście la mnie to miliony szczególików
dla mnie szczęście na dziś to
-dzieciaki właśnie zasnęły
-wycieczka rowerowa która skończyła się powrotem pieszo. komary mnie pociapały i jestem cała w pryszczach. ale jestem zmęczona.
-znalazłam w kieszeni 50 zł -a byłam pewna że do ręciny nie mam juź nic swojej kasy
- zrobiłam wypad z rodzinką na grzyby i zamiast nich mam już szczaw w słoiki na zimę i trochę ziół na choroby
-że cała psiarnia i kociarnia jak wyjdę z domu podbiega do mnie i się łasi
i wiee innych takich spraw jak wspólny obiad z rodzinką może to dla innych codzienność ale dla mnie szczęście
zobacz mam dzieciaki które dają mi w kość ale każdego dnia widzę że się uczą czegoś nowego , jestem szczęśliwa że mogę uczestniczyć w ich dzieciństwie ,że się przytulą że obrażą na mnie jak krzyknę.
nie wszystko u mnie jest takie sielankowe i różowe . nie wiem ile mi jest dane jeszcze tu pobyć mam nadzieję że jeszcze długo , staram się nie myśleć o tym co złe bo to do niczego nie prowadzi a czerpać siłę właśnie z takich małych rzeczy
jak bukiet chabrów maków i tymianku na stole w pokoju
podaruj uśmiech swój, tym których napotkałeś na jawie i w swym śnie, a może ktoś skazany na samotność, ogrzeje się twym ciepłem, zapomni o kłopotach...
— Ryszard Riedel
Dobranoc Justynko
_________________ Tatulek [*] 12-12-2011 godz 7:50 .Spoczywaj w Pokoju.
podaruj uśmiech swój, tym których napotkałeś na jawie i w swym śnie, a może ktoś skazany na samotność, ogrzeje się twym ciepłem, zapomni o kłopotach...
piękne
asia77 napisał/a:
Dobranoc Justynko
Dobranoc Asiu
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Justyno dziękuję Ci bardzo serdecznie, że poświęciłaś tyle czasu by napisać tak istotne słowa.
Bycie szczęśliwym to bardzo złożony temat oczywiście, ale (mimo, iż nie zostałem doswiadczony ciężką chorobą) z pewnością mogę się podpisać pod słowami, które napisałaś i nie żałuję tego, że mój post skłonił Cię do takiej refleksji. Bycie wesołym a bycie szczęśliwym to rzeczywiście dwie różne sprawy. Co więcej, promowane w obecnej kulturze masowej postawy, (moim zdaniem) do szczęścia nie prowadzą. Prawdziwe szczęście siedzi w nas głęboko i jeśli ktoś poświęci czas i się dokładnie przyjrzy, to będzie potrafił to dostrzec. Tak jest właśnie w przypadku Twoim i osób, które skupiasz (tu na forum) wokół siebie - to osoby, które umieją patrzeć. W tym kontekście bardzo cieszę się, że napisałaś powyższe słowa, gdyż może skłonią one kogoś do refleksji. Jeśli natomiast ktoś je przeczyta i ich nie zrozumie, no to cóż, polecam takiej osobie, by poświęciła odpowiednio dużo czasu by Ciebie choć trochę poznać - wówczas zrozumie i nie będzie tego z pewnością żałować (za to mogę ręczyć)
Ja, jeśli chodzi o polemikę z cytatem zamieszczonym przez Ciebie (no może nie do końca polemikę, ale suplement), miałem na myśli coś jakby słowa G.Turnaua "gdy zagadka istnienia, zmusza mnie do myślenia", bo każdy ma inny umysł i dla jednego szczęściem może być to, że wiecznie szuka na coś odpowiedzi (jakkolwiek bzdurnie by to nie brzmiało, to może tak być).
Nawiązując jeszcze raz do poruszonej przez Ciebie kwestii powszechnego (płytkiego) pojęcia szczęścia, muszę przyznać, że osobiście mi to w tej chwili bardzo przeszkadza, gdyż muszę po stokroć tłumaczyć i wyjaśniać, że moja obecna sytuacja nie wynika z potrzeby "gonienia za kasą" (bo tej kasy prawie nie mam) a i tak pewnie rozumie to najwyżej pięć osób.
Nie chcę by zabrzmiało to pompatycznie, ale muszę to tutaj napisać (wybaczcie):
Dziękuję za Twoje słowa Justyno, bardzo się cieszę, że Ciebie poznałem.
pamiętacie film pieniądze to nie wszystko? i jego hasło?
,,pieniądze to nie wszystko , ale wszystko bez pieniędzy to ...,,
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-06-04, 08:02 ] Ale to chyba inaczej było ... "Piniondze to nie fszystko, ale fszystko bez piniendzy to ..."
Witam poniedziałkowo
Mam ostatnio problemy z pamięcią, nie pamiętam kto powiedział, że
- szczęście, to taki przystanek pomiędzy za dużo i za mało...
Generalnie nie mam nic przeciw kochankom, pieniądzom, orgazmom (jeszcze pamiętam) mam kilka naprawdę fajnych pomysłów na wykorzystanie nadmiaru kasy...
Ale ograniczanie się tylko do wymienionych rzeczy aby określić szczęście...to prędzej będę zgodny Kruszynką, że to właśnie tak ma wyglądać ideał.
Justynko, to co napisałaś o ludziach chorych, którzy deklarują się jako ludzie szczęśliwi, że są postrzegani jako osoby nieszczere jest bardzo częste.
Jeden z moich kuzynów składając życzenia świąteczno - noworoczne wspomniał o tym że ma świadomość, że to nie będą dla nas wesołe święta, doznał szoku gdy zarzuciłem mu że jest słabej Wiary (jest dewotem modlącym się non-stop z małymi przerwami na posiłki)...
A ja wyjaśniłem że gdybym smucił się w radosnym Dniu Bożego Narodzenia, czułbym się zwykłym poganinem... chyba mnie nie zrozumiał.
Chyba nie oglądałem filmu o którym wspomina Richelieu "piniondze to nie fszystko" ale czytając post Julity skojarzył mi się wiersz M Hillar jakoś tak bardzo współgrający z tym co napisała Justyna i Julita
Miłość
Jest czekaniem
na niebieski mrok
na zieloność traw
na pieszczotę rzęs
Czekaniem
na kroki
szelesty
listy
na pukanie do drzwi
Czekaniem
na spełnienie
trwanie
zrozumienie
Czekaniem
na potwierdzenie
na krzyk protestu
Czekaniem
na sen
na świt
na koniec świata
Romku, ponieważ to dzień Twoich urodzin, to wybaczam Ci ten spam (tak na marginesie, (prawie) co dzień głosuję , tylko się nie chwalę )
roman1130 napisał/a:
Generalnie nie mam nic przeciw kochankom, pieniądzom, orgazmom
Ja też nie mam nic przeciwko kochankom. I ponieważ ostatnio nie mam w nadmiarze kochanków męskich, to również przeciwko kochankom żeńskim też nic nie mam
Zasłyszany wczoraj cytat:
For the man sound of body and serene of mind there is no such thing as bad weather; every day has its beauty, and storms which whip the blood do but make it pulse more vigorously. - George Gissing
(dla człowieka w słuchanego w siebie i z jasnym umysłem nie ma czegoś takiego jak złą pogoda; każdy dzień jest piękny, i nawet w burzę, która powoduje, że krew szybciej/mocniej pulsuje - przepraszam za moje wolne tłumaczenie, mam nadzieję, że sens jest zrozumiały )
[ Dodano: 2012-06-04, 18:20 ]
Tak a propos marudzenia itp. i odrobiny optymizmu
W pewnym zakątku świata żyło kiedyś dwoje małżonków, których miłość nie przestawała rosnąć od pierwszego dnia ich ślubu. Byli bardzo ubodzy i wiedzieli, że każdy z nich nosił w swoim sercu niezaspokojone pragnienie: on miał w swojej kieszeni złoty zegarek, który otrzymał od swojego ojca. Z całego serca marzył o złotym łańcuszku. Ona posiadała długie, piękne i jasne włosy, a marzyła o perłowym grzebieniu, którym, niby diademem, mogłaby je ozdabiać.
Z biegiem lat mężczyzna coraz bardziej marzył o grzebieniu, kobieta natomiast robiła wszystko, aby móc zdobyć dla męża złoty łańcuszek.
Od długiego czasu wcale o nich nie rozmawiali, ale ich serca nie przestawały myśleć o tym ukrytym marzeniu.
Rano w dziesiątą rocznice ich ślubu, małżonek spostrzegł zbliżającą się w jego stronę uśmiechniętą żonę. Jej głowa była pięknie ostrzyżona i nie posiadała już swoich lśniących i długich włosów.
- Co z nimi zrobiłaś, kochana? - zapytał pełen zdziwienia.
Żona otworzyła swoje ręce, w których migotał złoty łańcuszek.
- Sprzedałam je, aby móc kupić złoty łańcuszek do twojego zegarka.
- Ach, kochanie, co ty zrobiłaś? - powiedział mężczyzna, otwierając dłonie, w których trzymał cudowny perłowy grzebień. - Ja właśnie sprzedałem zegarek, aby ci móc kupić grzebień.
I tak, wpadli sobie w objęcia, szczęśliwi z tego, że mają siebie nawzajem.
_________________ --
Bernadeta
...nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury...
Mama 08.01.2012r [*]
Tato 13.08.2013r [*]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum