1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Gwiaździak zarodkowy móżdżku u trzylatka
Autor Wiadomość
Ukasz 


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 8

 #1  Wysłany: 2016-01-10, 09:29  Gwiaździak zarodkowy móżdżku u trzylatka


Witam,

Mój siostrzeniec(3l.) niestety musiał się z tym zmagać do czasu operacji,
jednak guz wycięty z móżdżka w 100%
mały czuje się dobrze jednak praktycznie nic nie wiemy
tylko tyle, że to rzadki guz i że będzie chemia,
a ja już nie wiem co robić czy jest ktoś tu w stanie napisać coś więcej na ten temat?

Dziękuje i pozdrawiam.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #2  Wysłany: 2016-01-10, 10:33  


Ukasz,

Żeby można coś więcej powiedzieć to musiałbyś wstawić tutaj wyniki badań, które posiadacie, będzie łatwiej wyrazić jakieś opinie.

pozdrawiam
 
Ukasz 


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 8

 #3  Wysłany: 2016-01-11, 00:14  


Dobrze postaram się tu coś wkleić jak najszybciej, Dziękuje.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #4  Wysłany: 2016-01-11, 10:01  


Ukasz,
Gdzie maluch był operowany i gdzie będzie leczony?
 
Ukasz 


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 8

 #5  Wysłany: 2016-01-11, 20:34  


Witam ponownie, maluch operowany był w Centrum Zdrowia Dziecka, i będzie przebiegało dalsze leczenie.
Wklejam 2 strony opisu badań:




Jedna rzecz jest sprzeczna ponieważ neurochirurg zapewniał, że usunął cały guz z tamtgo miejsca jednak na rezonansie coś wyszło, lecz dalej upiera się przy swoim że wyciął cały guz, nie wiem co o tym myśleć... wszystko w dokumentacji.
Proszę o jakieś rady, wskazówki cokolwiek...

Dziękuje bardzo, pozdrawiam.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-01-11, 21:35 ]
Post poprawiłam. Linki do 'plików zewnętrznych' 'przerobiłam' na załączniki do posta. Linki do stron zewnętrznych mogą w przyszłości zniknąć.
Informacje, które może się przydadzą:
http://www.forum-onkologi...orum/faq.php#35


aog6zlaglcw0.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2817 raz(y) 68,74 KB

l1f8jqhg4u6a.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3035 raz(y) 50,69 KB

 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #6  Wysłany: 2016-01-14, 11:14  


Ukasz,
Faktycznie opis MRI sugeruje pewną drobną nieprawidłowość - nie ocenimy jednak na forum czy jest to pozostałość guza czy jakaś świeża zmiana pooperacyjna.
W przypadku astroblastomy w wersji low grade leczeniem z wyboru jest wycięcie doszczętne. Natomiast przypadki high grade wymagają leczenia uzupełniającego obejmującego rth oraz, ewentualnie, terapię temozolamidem. Myślę, że obydwie metody powinny zostać rozważone w przypadku guza G3 z niejasnym obrazem pooperacyjnym w MRI.
Pozdrawiam serdecznie.
 
Ukasz 


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 8

 #7  Wysłany: 2016-01-16, 19:24  


Dziękuje bardzo za pomoc, a czy ktoś mógłby się wypowiedzieć na temat leczenia przypadku Cisplatyna?
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #8  Wysłany: 2016-01-16, 19:30  


Cisplatyna samodzielnie czy równocześnie z naświetlaniami, jako wzmacniająca efekt rth?
 
Ukasz 


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 8

 #9  Wysłany: 2016-01-17, 08:06  


Cisplatyna samodzielnie na razie bo pacjent ma 2 latka i 7 miesięcy, ale zaplanowana jest radioterapia z tego co wiem po ukończeniu 3 lat (x 30). Czy to nie za duża ilość jak na takie dziecko? czy nie spowoduje to dużych efektów ubocznych?
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #10  Wysłany: 2016-01-18, 13:29  


Ukasz,
G3 oznacza, że jest to agresywna forma guza. Bardzo mi przykro.
Leczenie musi być odpowiednio zaplanowane i również odpowiednio agresywne. Tylko takie może dawać szansę na pokonanie choroby.
Pozdrawiam ciepło.
 
Ukasz 


Dołączył: 10 Sty 2016
Posty: 8

 #11  Wysłany: 2016-01-30, 01:37  


Czy jest tu ktoś w stanie wypowiedzieć się na temat leczenia np. Dr. Burzyńskiego?
Lub innych niekonwencjonalnych metod leczenia?
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #12  Wysłany: 2016-01-30, 16:31  


Ukasz napisał/a:
Lub innych niekonwencjonalnych metod leczenia?

Na forum jest taki dział http://www.forum-onkologi...cznego-vf16.htm
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
lilalou 



Dołączyła: 27 Gru 2015
Posty: 179
Skąd: Łódź
Pomogła: 15 razy

 #13  Wysłany: 2016-02-01, 14:07  


Cytat:
Gwiaździak zarodkowy móżdżku u trzylatka

...u trzylatka... :cry:
Czy rak musi być tak bezwzględny!?

2 lata i 7 miesięcy... |przytula|

wiele, wiele siły życzę rodzicom i bliskim!
walczcie walczcie kochani!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group