Autor |
Wiadomość |
Temat: Pomocy mamusia walczy z DRP |
lilalou
Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 28642
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-04-03, 07:12 Temat: Pomocy mamusia walczy z DRP |
domina, jeżeli mama nie zdążyła do toalety i ma luźny stolec to odstawcie na razie Nutridrinki. U nas była podobna sytuacja. Nie podawaj mamie nic mlecznego, kwaśnego, z owocami.
Swoją drogą zaopatrzylabym się w pampersy na wszelki wypadek bo niestety ale moze być tak częściej albo w ogóle mama przestanie wstawac do toalety
Sama mozesz kupic w aptece po ok.2,20 zł/szt albo od lekarza wziąć zlecenie, potwierdzić w NFZ i zakupić refundowane pieluchy jednak to troche zachodu - skocz do apteki po kilka sztuk i zobaczycie jak sie rozwinie sytuacja.
Zgodzę sie z marzena66, że jak Twoja Mamusia śpi to bardzo dobrze - odpoczywa, nie boli... to jest teraz najlepsze dla niej.
|
Temat: okropna niepewnosc |
lilalou
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 28438
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-21, 15:56 Temat: okropna niepewnosc |
migaweczka, normalne że teraz myślisz, analizujesz...
Ja mam tak samo. Wiem, że to zupełnie nie ma sensu ale te myśli same się pchają do głowy.
Moja mama ma w karcie napisane - przyczyna zgonu bezpośrednia: niewydolność krążeniowo oddechowa, a pośrednia: rak płuc.
Rak spowodował zatrzymanie krążenia/oddechu.
U Twojego taty moze rak spowodowal bezpośrednio zatrzymanie pracy serca i stąd ten opis?
|
Temat: Duży guz na jednym płucu |
lilalou
Odpowiedzi: 45
Wyświetleń: 17071
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-20, 15:23 Temat: Duży guz na jednym płucu |
Józefina K., witaj na forum.
Ja jestem z Łódzi i z mamą przechodziłam leczenie NDRP.
Najpierw badania i chemia w Łagiewnikach (po I chemii guz zmalał o połowę! )
Następnie radioterapia w Koperniku.
Chemia II rzutu również w Koperniku (sami z Łagiewnik skierowali nas do Kopernika bo była progresja choroby).
W Łagiewnikach mają malutki oddział onkologiczny ale atmosfera taka ...mało szpitalna, spokój, cisza, lasy dookoła - choć to wcale nie jest najważniejsze.
W Koperniku natomiast przemiał, full ludzi, bałagan totalny, rozmowa z lekarzem na szybko, czekanie na rozmowę dłuuugie...
Jednak to właśnie Kopernik jest tym specjalistycznym Wojewódzkim Centrum Onkologicznym.
Na forum znajdziesz mój wątek. |
Temat: guz płuca z przerzutami do mózgu |
lilalou
Odpowiedzi: 118
Wyświetleń: 34252
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-20, 15:02 Temat: guz płuca z przerzutami do mózgu |
Kochani bardzo Wam dziękuję za wsparcie!
Przed nami pożegnanie, pogrzeb i mamusia już całkowicie odetchnie i już tylko odpoczynek ....wieczny odpoczynek...
a ja... ja zostaję tutaj... ehhh potrzeba teraz czasu żeby się z tym wszystkim pogodzić
Teraz muszę skupić się na dzieciach i mężu - to teraz moja jedyna najkochańsza rodzina!
Podobnie jak Wy towarzyszyliscie mnie i mamie w chorobie, tak ja śledzę co niektóre historie na tym forum.
Chcę żebyście wiedzieli, że bardzo Wam kibicuję i życzę... łagodnego przebiegu choroby, a u Tych u ktorych istnieją takie szanse - wyzdrowienia! |
Temat: Guz płuca prawego D38.1 Proszę o informacje . |
lilalou
Odpowiedzi: 150
Wyświetleń: 59245
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-15, 09:03 Temat: Guz płuca prawego D38.1 Proszę o informacje . |
bogdusia napisał/a: | czy na wizytę - konsultację np w Wieliszewie u onkologa radioterapeuty muszę mieć skierowanie? Jeśli tak kto je może wystawić? |
Kiedy nam wyznaczyli bardzo odległy termin naświetlań głowy sama szukałam dodatkowego wsparcia, znalazłam przyszpitalną poradnię radiologiczną i telefonicznie bez skierowania umówiłam mame. Wydaje mi się, że wszedzie są te same zasady.
Zadzwoń do poradni i zapytaj. Będziesz spokojniejsza gdy zaczerpniesz dodatkowej konsultacji. |
Temat: okropna niepewnosc |
lilalou
Odpowiedzi: 88
Wyświetleń: 28438
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-13, 15:12 Temat: okropna niepewnosc |
migaweczka, najważniejsze żeby tata nie odczuwał bólu, zgodzę się z marzena66 że dobrze jak śpi.
Moim zdaniem dobrze że w takiej sytuacji (mam na myśli krwotok) jesteście w szpitalu gdzie na miejscu macie pomoc medyczną.
Już więcej nie da się zrobić.
Ważne że jesteś przy Nim.
Ja właśnie też siedzę przy mamie w szpitalu... tyle co możemy zrobić |
Temat: Rak płuca- nieoperacyjny. |
lilalou
Odpowiedzi: 267
Wyświetleń: 69718
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-03, 19:50 Temat: Rak płuca- nieoperacyjny. |
patrycja7, ja też walczę z mama z chorobą tak jak Ty ze swoim tatą.
Ja taty juz nie mam, tylko mama mi zostala... juz niedługo pewnie...
mnie w tym roku stuknie 30-stka i również dziś napisałam na forum, że powoli zaczyna brakować mi sił...
Wszyscy tutaj byli lub są w podobnej sytuacji, wielu tutaj dało sobie znakomicie radę więc my też damy.
Z pewnością znajdziemy w sobie pokłady sił i odnajdziemy się w trudnych sytuacjach.
Ja także czuje lęk, mam obawy... jednak nie mamy wyjścia i bliscy teraz najwazniejsi.
To sa ich ostatnie chwile więc musimy dać z siebie wszystko nawet ostatkiem sił-dla nich, bo my kiedyś tam w przyszłości się zregenerujemy. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy |
lilalou
Odpowiedzi: 166
Wyświetleń: 54622
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-27, 16:08 Temat: rak niedrobnokomórkowy |
tessa, jak tam u Was?
Jak Twój tata się czuje?
Jak teściowa? |
Temat: Pomocy mamusia walczy z DRP |
lilalou
Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 28642
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-22, 15:35 Temat: Pomocy mamusia walczy z DRP |
domina, czy Wy dziś (ten poniedziałek) zaczynacie naświetlania głowy?
Oby chemia i te naświetlania zahamowały raczysko u Twojej mamy, żeby miała siłę cieszyc się razem z Wami w zwiazku z nadchodzacymi okazjami.
Życzę Wam tego z całego serca! |
Temat: tessa - komentarze |
lilalou
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 32635
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-02-14, 09:22 Temat: tessa - komentarze |
Tessa na dobranoc puszczam swoim szkrabom przepiękne pieśni-kołysanki Disney'a.
Te piosenki choć z bajek to mają zazwyczaj wartościowe przesłanie.
Posłuchaj "Życie trwa"
https://www.youtube.com/watch?v=qY84qrQ3kRk
|
Temat: tessa - komentarze |
lilalou
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 32635
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-02-12, 10:51 Temat: tessa - komentarze |
tessa, będę się modlić aby zostało Ci to wynagrodzone dzidziusiem
Wiem, że w tym momencie stres utrudia zajście w ciążę, a jeżeli nawet by się udało, to byłoby to dość ryzykowne dla ciąży.
Chorzy - nasi bliscy umierający -są najważniejsi bez wątpienia, ale nie zapominajmy o sobie!
Twój tato i teściowa (zmarła mamusia również) - oni wszyscy z pewnością chcieliby abyście mieli dziecko.
tessa, nie zapominaj o sobie, teraz masz ciężki czas, dbaj jednak o swoje zdrowie aby chociaż zrobić "podkładkę" pod nowe życie, oby niebawem się udało - jedno życie odchodzi, rodzi się kolejne. Dzieci nadają życiu sens - wiem bo jestem matką dwójki małych skrzatów. Są pocieszeniem na każde zło.
Jestem przekonana, że to największe dobro które mogłoby Cię spotkać po tych wszystkich tragediach.
Wiekiem się nie przejmuj, nie jest to może idealny wiek rozrodczy ale wiele osób w Twoim wieku, bądź starsze, rodzi dzieci.
|
Temat: tessa - komentarze |
lilalou
Odpowiedzi: 114
Wyświetleń: 32635
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-02-05, 09:59 Temat: tessa - komentarze |
tessa, jesteś niesamowicie silną osobą, los wciąż wystawia Cię na ciężkie próby: najpierw Twoja mama, następnie zaczęłaś walkę z chorobą taty, a teraz teściowa...
Nie poddawaj się, po deszczu zawsze zaświeci słońce, a po nocy nadchodzi dzień.
Wierzę, że los się w końcu do Ciebie uśmiechnie i wynagrodzi Ci te smutki, cierpienie.
"Choroba to nie kara ale sprawdzian z miłości i człowieczeństwa"
|
Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
lilalou
Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 21331
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-02, 13:41 Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
Na temat hospicjum stacjonarnego czy oddzialu paliatywnego zdania na forum są podzielone i w ogóle się nie dziwię bo jest to indywidualne podejście.
W moim akurat przypadku kiedy zaczęły byc problemy w związku z przerzutami do mózgu, mama mieszka sama, a tylko ja i brat mamy (prawie 70 lat) się nią opiekowalismy, przy czym mam dwojke malutkich dzieci, kiedy odmawiali pomocy z hd bo czekamy w kolejce i bylismy zdani wylacznie na siebie, dwa razy wzywalismy pogotowie bo zupelnie nie mialam skąd zaczerpnąć pomocy...
to Oddzial Medycyny Paliatywnej okazał sie dobrą decyzją.
Z tym, że mnie bylo o tyle łatwiej gdyż mama wcześniej oznajmiła mi, że jak już bedzie z nią bardzo źle to chcialaby mieć zapewniona fachową pomoc w hs (u nas nie ma hs więc mama jest na oddziale paliatywnym)-także miałam mamy zgode, bo zdaje sobie sprawę ze nie jest to latwa decyzja gdy trzeba ja podjąć samemu lub wbrew choremu |
Temat: rak niedrobnokomórkowy |
lilalou
Odpowiedzi: 166
Wyświetleń: 54622
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-30, 12:09 Temat: rak niedrobnokomórkowy |
Z tego co się orientuję to lek ten ma działanie przeciwdepresyjne, przeciwstresowe, przeciwlękowe.
Nie martw się jeżeli po pierwszej dawce nie bedzie efektów. Poczekajcie. Z praktyki wiem, że tego typu leki odrazu nie działają - organizm musi się "nasycić".
Trudny ten czas dla nas ale jakoś musimy sobie z naszymi chorymi kochanymi rodzicami radzić i mocno ich wspierać.
Damy radę! |
Temat: rak niedrobnokomórkowy |
lilalou
Odpowiedzi: 166
Wyświetleń: 54622
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-01-26, 10:37 Temat: rak niedrobnokomórkowy |
tessa napisał/a: | Przyjdzie mi chyba założyć kolejny, nowy wątek. Dziś się dowiedzieliśmy, że moja Teściowa ma przerzuty do otrzewnej (pierwotny rak piersi), jakie to wszystko smutne... |
tessa trzymaj się kochana, dobrze, żebyś sama miała wsparcie bliskich.
Temat raka wywołuje we mnie straszne złe uczucia, to jest ogromna złość na... sama nie wiem na co... chyba na z góry przegraną walkę choć wiem, że czasem ludzie wychodzą.
Współczuję Ci ogromnie ale walczcie z teściową, oby była w dobrej kondycji jak najdłużej.
Sama też dbaj o siebie.
Wspierajcie się z mężem w tych trudnych chwilach i korzystaj ze wsparcia rodziny.
Przykre to jest ale niestety to prawda, że chorzy w pewnym momencie odejdą, a my musimy mieć siły dalej żyć mając zazwyczaj dzieci, obowiązki, pracę, dom, rodzinę. |
|