pozwolę sobie zasugerować, abyście zgłosili się do Szpitala MSWiA z Warmińsko-Mazurskim Centrum Onkologii w Olsztynie, Oddział Kliniczny Onkologii i Immunoonkologii.
Biorąc pod uwagę Olsztyn tylko w tym szpitalu Twój Tata zostanie poddany kompleksowemu leczeniu (możliwa jest konsultacja interdyscyplinarna, czyli omówienie przypadku Twojego taty przez specjalistów onkologa, torakochirurga, ortopedę i wspólnie zaplanowane leczenie taty, ewentualna radioterapia, czy dostęp do nowoczesnych leków w ramach tzw. programów lekowych). Pozostałe ośrodki - Szpital Pulmonologiczny na Jagiellońskiej, czy ośrodek onkologiczny Kopernik nie mają tylu możliwości leczenia.
Pójdźcie do lekarza rodzinnego - niech wystawi kartę DILO.
Zadzwońcie do Poradni onkologicznej szpitala MSW, powiedzcie, że u taty na podstawie badania PET rozpoznano nowotwór, występuje silny ból nogi związany z ogniskiem nowotworu i umówcie się do onkologa.
Jeżeli będą długie terminy oczekiwania dla pacjentów pierwszorazowych możecie również spróbować skontaktować się z Kliniką.
Bardzo dziękuję za sugestię! Aktualnie mój tata jest po konsultacji z ortopeda pracującym w tym szpitalu i właśnie w czwartek tata ma stawic się w szpitalu - prawdopodobnie na biopsję, choć jest możliwość że na operację wycięcia tej zmiany na nodze (rodzice juz sami nie wiedza, nie do końca zrozumieli lekarza). Jednak chirurg, który tatę tam pokierował pracuje w szpitalu miejskim w Olsztynie. Myślisz, że w takiej sytuacji rejestrować się na ten oddział onkologiczny, czy może lekarz teraz już sam dalej to pokieruje, skoro tata będzie miał wykonywane badania w tym szpitalu? A może mimo wszystko pozostać przy tym lekarzu ze szpitala miejskiego - czytałam ze jako jedyny ośrodek w naszym województwie wykonują operację raka płuc jakąś innowacyjna metoda.
Aby zaczac leczenie onkologiczne potrzebne jest badanie wycinka potwierdzajacego raka, jego rodzaj i zroznicowanie.
Do momentu otrzymania wiadomosci niestety nalezy uzbrojic sie w cierpliwosc.
Najgorsze z mozliwych jest nie trafienie w tkanke zmieniona, jak juz pisalem wczesniej czesto sie tak dzieje, czego Wam nie zycze.
Najlepsze byloby wyciecie calej zmiany i wykonanie hispat.
Porozmawiaj o tym z lekarzem ortopeda, byc moze da sie przekonac.
Pozdowienia
_________________ NDRP, Tesc walczyl 4 miesiace i 1 dzien. Na zawsze w naszych sercach.
Marcin J, zdaje sobie z tego sprawę i mam nadzieje, ze lekarz tak właśnie postapi - niestety tak jak mówiłam moi rodzice nie do końca zrozumieli (swoją drogą - gorzej niż dzieci, nie dopytac się o sprawę tak ważna..) i juz sami nie wiedzą czy zostanie wykonana biopsja, czy wytna ta zmianę. Lekarz kazał przyjść ze skierowaniem od lekarza rodzinnego na oddział ortopedii. Tyle wiedzą.. będziemy czekać cierpliwie na wynik badania, jednak mimo to, trzeba być przygotowanym na to, że badanie potwierdzi raka i dlatego zadaje swej pytań - aby przez ten czas wszystko przemyśleć i coś zaplanować.
delete, jeśli możesz proszę napisz co sadzisz o tym co napisałam w poście wyżej.
Jak najbardziej sie z tym zgadzam. Badania i leczenie trzeba zaplanowac, ale po wyniku hispat najpewniej (jezeli potwierdz raka) zostaniecie objeci opieka onkologa i to on bedzie coordynowal wasze leczenie, wtedy to on wystawia skierowanie na TK, on daje skierowanie na badanie krwi...
Dlatego waznym jest aby postarac sie wybrac doswiadczone centrum onkologi, tam codziennie przyjmuja onkolodzy i codziennie jest chemio/radio terapia. W niektorych oddzialach lekarz specialista onkolog jest dwa razy w tygodniu, wtedy w naglym przypadku, gdy potrzebna bedzie konsultacja moze go tam nie byc, lub przyjmuje gdzies 100km od waszego miejsca zamieszkania.
Pozdrawiam Serdecznie
_________________ NDRP, Tesc walczyl 4 miesiace i 1 dzien. Na zawsze w naszych sercach.
A tak się zastanawiam - co jeśli lekarz jednak od razu usunie tą zmianę, zgłaszać się do onkologa, czy od razu iść do tego chirurga, który chciał się podjąć operacji usunięcia guza płuca?
dolby,
Jeśli mieliby wyciąć zmianę to raczej byłby to rodzaj operacji i kazaliby tacie przygotować się do położenia w szpitalu, chyba będzie to biopsja. No nic, trzeba poczekać.
dolby napisał/a:
zgłaszać się do onkologa, czy od razu iść do tego chirurga, który chciał się podjąć operacji usunięcia guza płuca?
Przede wszystkim żeby iść do onkologa to trzeba mieć z czym, tym czymś jest wynik histopatologiczny. Onkolog nie zacznie żadnego leczenia bez wyniku, w ciemno chemioterapii się nie robi.
Jak będzie wynik możecie iść tu i tu (onkolog, chirurg) i wtedy będziecie mieli pewność, że lekarze dobrze działają. Onkolog jak zobaczy wynik, badania obrazowe może sam skierować do chirurga na wycięcie. Pójdziecie do chirurga i jeśli będzie uważał, że warto zrobić operację, to robić, bo to zawsze większe szanse na wyleczenie.
Tata pojechał dziś do szpitala, okazało się ze miał mieć zabieg usunięcia tej zmiany, ale.. nikt mu nie powiedział, że na 5 dni przed operacja musi odstawić cześć leków (jakiś żart?). Tak więc w środę będzie usuwanie przerzutu. Mam nadzieje, ze wszystko pójdzie zgodnie z planem i guza płuca również usuną.. jesteśmy dobrej myśli.
Jednak tata miał jedynie biopsję, ale operacyjną, bo guz jest w trudnym miejscu. Wynik ma być za 2-3 tygodnie, wtedy będą kontunuować leczenie. Chciałabym tatę zarejestrować do jakiegoś onkologa, tak na poradę w razie W, żeby już mieć zaklepaną tą wizytę jak przyjdzie wynik. Tylko, że nie wiem gdzie. Może mi ktoś poradzić? delete, pisałeś, żeby zarejestrować się do szpitala MSWiA, ale tam jest taki dziwny podział tych poradni, że żadna nam nie odpowiada. Bo jest poradnia chemioterapii, poradnia chirurgii onkologicznej, poradnia hematologiczna, radioterapii, brachyterapii i ginekologii onkologicznej. Jaką poradnie wybrać w tym przypadku? Chodzi nam właściwie o zwykłego onkologa, z którym moglibyśmy skonsultować, czy leczenie przebiega prawidłowo, który mógłby jakoś nami pokierować.
Ogólnie teraz w planach jest operacja wycięcia tego guza na nodze i wstawienie jakiejś protezy, a potem mamy zgłosić się do chirurga, który być może podejmie się operacji płuc.
Biopsja była robiona właśnie w szpitalu MSWiA na oddziale ortopedii. Tata jest pod opieką ortopedy, a zostaliśmy tam skierowani przez torakochirurga który powiedział ze po usunięciu tej zmiany na nodze będziemy usuwać guza płuca.
W ogóle ortopeda w rozpoznaniu napisał, że jest to nowotwór niezłośliwy. W ogóle nie wiemy na jakieś podstawie, przecież jest podejrzenie ze to przerzut z raka płuc. Myślicie, że jest to tak po prostu wpisane byle by coś było? Czy mógł to jakoś stwierdzić?
[ Dodano: 2016-10-31, 11:09 ]
Z wynikiem biopsji do tego samego ortopedy bo właśnie on ma przeprowadzić później zabieg usuwania zmiany na szyjce kości udowej.
Nie sądzę żeby lekarz wypisywał w dokumentach coś czego nie jest pewien.
Z doświadczenia wiem , że lekarze są w stanie wyciągnąć wstępne wnioski nawet z obrazu TK.
Chodzi mi teraz o to czy macie jakieś dalsze wskazówki co dalej. Bo nie sądzę żeby zostawiono pacjenta z badaniem w ręku i bez żadnych wskazówek co dalej.
Zwykle po otrzymaniu wyników jest konsylium lekarskie i dalsze decyzje.
[ Dodano: 2016-10-31, 12:55 ]
A cha czyli obecnie idziecie do ortopedy? Myślę że on zadecyduje co dalej.
Pamiętaj nie każdy rak to wyrok
_________________ Już razem: 30.05.2016, 07.11.2018.
Zawsze ze mną !
To myślicie, że zgłaszać się do onkologa czy czekać co powie dalej ortopeda?
kurcze, ale w opisie PET jest podejrzenie raka płuc z przerzutem do szyjki kości udowej, a teraz w rozpoznaniu od ortopedy ten niby przerzut opisany jest jako motor niezłośliwy.. nie rozumiem.
[ Dodano: 2016-10-31, 14:36 ]
Jako nowotwór niezłośliwy*
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum