1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: DumSpiro-Spero
2014-10-28, 22:23
Ciąża i rak nosogardła
Autor Wiadomość
infinity 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 21 Sie 2012
Posty: 576
Skąd: United Kingdom
Pomogła: 197 razy

 #331  Wysłany: 2014-04-15, 15:49  


O jakich dolegliwosciach wspominasz?
_________________
Don't underestimate the things that I will do..
 
 
Laupina 


Dołączyła: 09 Cze 2012
Posty: 96
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 6 razy

 #332  Wysłany: 2014-04-16, 11:23  


Ewa jaki limit? Co ty mówisz? Nawet tak nie myśl :nunu:
A jaki plan Twojego leczenia ma onkolog z Częstochowy, też chce czekać?
_________________
Laupina
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #333  Wysłany: 2014-04-22, 11:50  


Hej,
generalnie obserwacja, ale w przeciwieństwie do Gliwic wizyta z badaniem i wynikami z krwii raz w miesiącu.
Powiedziałam też o dolegliwościach, które mam, czyli bóle w okolicy krzyżowo-lędźwiowej i biodrze prawym promieniujące do nogi.
Ostatnio głównie nasilają się w nocy.
A w ciągu dnia jakoś zanikają.
Myślę, czy to nie jakieś problemu ze stawami, reumatyczne bóle. Czytałam o czymś takim jak zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa. Zetknęliście się może z czymś takim?
Jak się to diagnozuje?
Jeśli chodzi o moje ostatnie wyniki z krwi to morfologia,ob, wapń, fosfataza wszystko w normie.
OB jeszcze miesiąc temu było 40,teraz 8.
No z jednym dałam ciała, przestałam brać hormon tarczycy, tak się dobrze czułam,że pomyślałam, że może tarczyca już sobie radzi.
I właśnie z tymi wynikami zrobiłam również TSH, i tutaj szooook.
Dzwonili z laboratorium do przychodni żeby mnie namierzyć bo mój wynik to TSH to ponad 100!
A na prawdę, żadnego z objawów nie miałam, no może poza tym, że marzłam.
I doczytałam, że bóle kostne też przy takim wyniku TSH mogą się pojawiać.
Więc szybciutko wróciłam do brania mojego Euthyroxu 75:) oczywiście od pół tabletki żeby szoku nie doznać. Wariatka jestem :)
Co o tym myślicie?

[ Dodano: 2014-04-22, 12:52 ]
Aha, jeszcze ustaliłyśmy z lekarką, że jak 28 kwietnia powtórzę TSH i nadal będę narzekać na bóle to zrobimy RTG miednicy.
_________________
Ewa
 
 
jadźka49 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Gru 2010
Posty: 1046
Skąd: Szczecin
Pomogła: 181 razy

 #334  Wysłany: 2014-04-22, 12:03  


Długo nie brałaś tabletek na tarczyce? Wynik bardzo wysoki. Dobrze że zaczęłaś od połowy tabletki. Później zwiększ sobie do 75. Od kiedy bierzesz znów tabletki? Mi endo mówiła że powinno się brać miesiąc i dopiero wtedy robić badanie tsh. (wstyd się przyznać ale też przestałam brać na własną rękę).
_________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. -Paulo Coelho
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #335  Wysłany: 2014-04-22, 12:09  


Jakiś miesiąc nie brałam. Biorę znów od piątku 18.04.
Chce zrobić badanie żeby zobaczyć czy aby tamten wynik to nie jakaś pomyłka :)
_________________
Ewa
 
 
jadźka49 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Gru 2010
Posty: 1046
Skąd: Szczecin
Pomogła: 181 razy

 #336  Wysłany: 2014-04-22, 12:18  


Szybko urosło Ci TSH w tak "krótkim" czasie nie brania. Ja kiedyś 1,5 miesiąca nie brałam ale aż tak wysokiego TSh nie miałam. Lekarka wtedy mi powiedziała, że jak jest dłuższa przerwa niż 2-3 dni bez hormonu tarczycy to tak jakby się znów zaczynało brać od nowa, więc bardzo dobrze że zaczęłaś od mniejszej dawki za jakiś czas zwiększ i zrób znów wyniki bo może teraz 75 będzie za małą dawka. A co do skutków tak wysokiego TSH to myślę że możesz mieć takie objawy jakie opisujesz (bóle stawów). Zobaczysz czy miną po uregulowaniu pracy tarczycy.

[ Dodano: 2014-04-22, 13:24 ]
Myślę, że wyregulowanie tarczycy trochę czasu zajmie. Jeżeli ból jest spowodowany złą pracą tarczycy to do 28 kwietnia raczej jej nie "wyprostujesz" i objawy (jeżeli faktycznie są wynikiem tarczycy) mogą jeszcze być, ale oczywiście jak lekarz chce robić RTG miednicy to jak najbardziej powinnaś iść i sprawdzić.
_________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. -Paulo Coelho
 
Pablo 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 293
Skąd: Kraków
Pomógł: 154 razy

 #337  Wysłany: 2014-04-24, 11:02  


No to "zaszalałaś" Bluesy z tą L-tyroksyną :-). Ja rozumiem, że czasem wręcz trzeba samemu zadecydować o dawce hormonu, jednak nalezy to robic bardzo ostrożnie, ze zrozumieniem mechanizmów działania tarczycy i przysadki mózgowej, a przede wszystkim kontrolując wyniki swoich poczynań badaniami krwi. Ale po co to ja własciwie piszę? Teraz to już sama doskonale wiesz ;)
Muszę przyznać, iż wzrost TSH do poziomu 100 w przeciągu miesiąca, jest bardzo szybkim wzrostem (raczej po miesiacu nie stosowania hormonu spodziewałbym się poziomu (30 - 70)) dlatego warto powtórzyć to badanie.
A teraz nie pozostaje mi nic innego jak przekazać Ci serdeczne wiosenne pozdrowienia i życzyć cierpliwości w regulowaniu TSH, bo to może trochę potrwać...
_________________
Pablo
www.raktarczycy.blogspot.com
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #338  Wysłany: 2014-04-24, 12:43  


dziękuje jadźka49, i Pablo,
Wiem, że dałam ciała, ale wiem, że dam radę i liczę, że zmądrzeje :)

pozdrawiam
_________________
Ewa
 
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #339  Wysłany: 2014-04-26, 17:57  


Instytut Onkologii w Gliwicach prawidłowo zalecił obserwację.

W leczeniu paliatywnym rozsiewu raka nosogardła nie prowadzi się leczenia podtrzymującego (chemioterapia), bo to skraca a nie wydłuża czas przeżycia.
Radioterapię w przerzutach do kości stosuje się wyłącznie w celu p/bólowym i /lub zapobiegając patologicznemu złamaniu.
Ewa na wizycie w IO w Gliwicach powiedziała, że czuje się dobrze i o żadnych dolegliwościach nie wspomniała - w tej sytuacji radioterapia (która sama w sobie w leczeniu paliatywnym nie wydłuża czasu przeżycia, za to poprawia jego jakość) była bezcelowa.
Słusznie też wspomniano, że w razie wystąpienia dolegliwości należy się zgłosić.

Obecnie dolegliwości pojawiły się. Są one adekwatne do obrazu PET (tak pierwszego jak i drugiego), jak i do specyfiki objawów przerzutów do kości (np. pojawienie się bóli kośćca w nocy).
Najprawdopodobniej nastąpił nawrót choroby, ''zaleczony" wcześniej chemioterapią.
Badania biochemiczne krwi (np. poziom wapnia) mogą pozostawać nadal w normie, ponieważ obecnie są kontrolowane przez bisfosfoniany (pamidronian).

W sytuacji wystąpienia objawów (bóle kostne) należy odstąpić od obserwacji i podjąć leczenie. Tutaj najprawdopodobniej będzie do rozważenia radioterapia - na pewno takie leczenie będzie wymagało poprzedzających badań radiologicznych (MRI kręgosłupa? RTG miednicy? TK miednicy mniejszej?) - badanie PET strukturalnie jest zbyt mało czułe by precyzyjnie określić miejsca, które powodują ból, może być jedynie wskazówką. Ponadto uprzednie badanie PET nie jest już zapewne aktualne.

Czy czekać na kolejny PET wyznaczony w czerwcu? To zależy od nasilenia się dolegliwości.
Jeśli będzie coraz mocniej bolało i ból będzie nie do zaakceptowania - trzeba zawiadomić IO wcześniej.
Jeśli nie - warto poczekać do czerwca.
pozdrawiam ciepło.


PS. Poziom TSH najprawdopodobniej nie rzutuje na obecne bóle kostne (ich przyczyna jest inna).
Jednak niewykluczone jest (tak podejrzewają naukowcy i onkolodzy), że nieprawidłowe stężenie hormonów tarczycy - które przecież wpływają de facto na funkcjonowanie całego organizmu - może wpływać na np. wznowę procesu nowotworowego i/lub jej przyspieszenie.
Zatem nie zadbanie o prawidłowe leczenie niedoczynności tarczycy, tak jak w tym przypadku, to zwyczajne "igranie z ogniem".
Nie musiało lecz mogło ono mieć wpływ na progresję.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #340  Wysłany: 2014-04-28, 13:13  


Dzięki DumSpiro-Spero, za szczerość,jak zwykle do bólu.
Skąd ja to znam ;) jeszcze brakuje podpisu "życzliwa" :|
A co powiesz/powiecie na TSH 12,6 po 6 tabletkach Euthyrox 75, pierwsze 3 tbl po pół, kolejne po całej.
Chyba jednak coś nie teges z tym wynikiem było...
_________________
Ewa
 
 
jadźka49 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Gru 2010
Posty: 1046
Skąd: Szczecin
Pomogła: 181 razy

 #341  Wysłany: 2014-04-28, 14:03  


No to moim zdaniem musiał być błąd za pierwszym razem.
_________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. -Paulo Coelho
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #342  Wysłany: 2014-04-28, 16:14  


Bluesy napisał/a:
Dzięki DumSpiro-Spero, za szczerość,jak zwykle do bólu.
Skąd ja to znam ;) jeszcze brakuje podpisu "życzliwa" :|

Ewo, w wielu naszych rozmowach telefonicznych jak i postach pytałaś się z obawą czy "nie ściemniam".
Nigdy tego nie czyniłam i nie czynię.
Czy informacje są bardziej czy mniej pozytywne - staram się odpowiadać na zadawane pytania uczciwie będąc w przekonaniu, że jest to Twoim życzeniem.
Jeśli coś się zmieniło - proszę o info, będę czynić zgodnie z Twoim życzeniem : http://www.forum-onkologi...awdy-vt6689.htm
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Pablo 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 293
Skąd: Kraków
Pomógł: 154 razy

 #343  Wysłany: 2014-04-29, 12:08  


Według mojej wiedzy nie ma możliwości (fizycznej / biochemicznej) by w tak krótkim okresie czasu wynik TSH zmienił sie tak istotnie. Wynik obecny wydaje się być bardziej realnym jednak mimo to warto go jeszcze skontrolować (Ciągle jest to zbyt wysoki poziom). Dodam jeszcze, iż warto wszystkie badania TSH przeprowadzać zawsze w jednym labolatorium.
Pzdr.
_________________
Pablo
www.raktarczycy.blogspot.com
 
jadźka49 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Gru 2010
Posty: 1046
Skąd: Szczecin
Pomogła: 181 razy

 #344  Wysłany: 2014-05-05, 04:50  


Ewo jak RTG?
_________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. -Paulo Coelho
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #345  Wysłany: 2014-05-05, 10:09  


Hej,
na razie RTG przełożyłyśmy po wizycie z wynikami krwi 20 maja, jak będę dalej się źle czuła.
Załączam na pocieszenie, własne, ostatnie wyniki krwi z 17.04.





pozdrawiam


wynik_krwi_1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 9024 raz(y) 79,65 KB

wynik_krwi_2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 7227 raz(y) 33,52 KB

_________________
Ewa
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group