1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: DumSpiro-Spero
2014-10-28, 22:23
Ciąża i rak nosogardła
Autor Wiadomość
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #16  Wysłany: 2010-10-23, 15:18  Re: Bluesy


Iga napisał/a:
Witaj. W ostatnim wydaniu programuTomasza Lisa byl prof z Warszawy i jego 2 klientki ktore byly leczone chemioterapia w czasie ciazy. Ten pan prof specjalizuje sie wlasnie w tej dziedzinie.
Niestety ja wlaczylam ten program pod koniec wiec nie znam jego nazwiska. 1-sza klientka byla z dzieckiem, juz 7-letnim i zupelnie zdrowym. Mowila ze potem zdecydowala sie na drugie. Uwazana jest za wyleczona i do tej pory nie ma zadnych problemow. Bylo to bardzo optymistycze. Mysle ze jezeli mozesz dotrzec do TV to moze podadza ci kontakt z tym prof. Na pewno byloby warto miec z nim konsultacje. Pozdrawiam. Iga


Dziękuje za odpowiedź.
Oglądałam ten program, wiem co to za profesor (Giermek), on jednak specjalizuje się w raku piersi. I leczeniu kobiet ciężarnych, zdiagnozowanych w pierwszym bądź drugim trymestrze.
U mnie to trzeci trymestr i za jakieś dwa tygodnie już nie będę kobietą w ciąży tylko z małym dzieckiem.

[ Dodano: 2010-10-23, 16:20 ]
Proszę podpowiedzcie mi jeszcze o co powinnam pytać, mam już jakieś pytania w głowie i na pewno je spisze, ale może nie wszystko co ważne przyjdzie mi do głowy.

[ Dodano: 2010-10-23, 16:29 ]
Jeśli chodzi o dojazdy, tego się trochę obawiam, bo jestem z Częstochowy i do Gliwic mam jakieś 2 h drogi. Więc musiałabym codziennie 4h spędzać w samochodzie i pewnie dodatkowo angażować osobę która mnie zawiezie, poczeka i przywiezie. Bo jak rozumiem sama nie bardzo dam rade prowadzić? Koszty też nie są bez znaczenia, bo taka wycieczka to 50 zł na dzień, to wychodzi trochę dużo:(
Myślałam też o leczeniu w Częstochowie, ale oddział onkologiczny pewnie nie ma się co równać z IO w Gliwicach.
Tu taj mam wsparcie mojego ginekologa, który dal mi namiary na swojego kolegę radiologa,on oferuje pomoc na tym oddziale.
Pytanie tylko czy leczenie tutaj może być na poziomie tego w Gliwicach? Czy są jakieś standardy czy jednak lepiej trzymać się większego i pewnie lepiej wyposażonego, również w specjalistów Instytutu w Gliwicach.
_________________
Ewa
 
 
ewcia20066 


Dołączyła: 08 Paź 2010
Posty: 35
Pomogła: 9 razy

 #17  Wysłany: 2010-10-23, 16:09  


Witaj Bluesy, !

Na czas leczenia,terapii(radio bądz chemioterapii) IO w Gliwicach zabezpiecza dojazd pacjentów swoim środkiem transportu-karetką
Musisz jedynie poinformować lekarza ,w czasie wizyty iz chcesz z takiego transportu skorzystac.

Powodzenia! :)

[ Dodano: 2010-10-23, 17:10 ]
ps.Transport jest darmowy!
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #18  Wysłany: 2010-10-25, 21:51  


Przepraszam, że tak późno odpisuję.
Ja zadałabym kilka podstawowych pytań:

    1. jaki dokładnie mam rodzaj raka i czego,
    2. jakiej wielkości jest guz
    3.j akie mam możliwości leczenia (chirurgia, chemioterapia, radioterapia)
    4. w przypadku leczenia chirurgicznego - jaki byłby zakres operacji
    5. w jakim odstępie czasu od cesarskiego cięcia zacznie się leczenie
    6. jakie będą skutki uboczne leczenia i jakie jest rokowanie w przypadku każdego przedstawionego przez lekarzy schematu leczenia
    7. czy leczenie będzie stacjonarne (pobyt w szpitalu podczas radioterapii lub chemioterapii) czy wystarczą dojazdy (uwaga - ktoś będzie Ci potrzebny jako kierowca w opcji dojazdów)
    8. czy mam w jakiś specjalny sposób się przygotować do leczenia - mam tu na myśli konieczność szczepień, wyleczenia zębów - jeśli będzie radioterapia, itp.
    9. jak długo będzie trwało leczenie.



To tyle mi przychodzi do głowy. Trzymam kciuki za Was jutro.
_________________
mamanel
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #19  Wysłany: 2010-10-26, 12:31  


Jestem już po wizycie, dzisiaj nie było jednak konsylium tylko spotkanie z laryngologiem.
Na dzień dzisiejszy wiem tyle, że jest to niezróżnicowany rak noso-gardła. Stopień zaawansowania jeszcze nie do końca określony, dookreśla, jak po ciąży zrobią tomograf. Niestety fakt, że jestem w ciąży dał mu kopa do rozwoju, więc jest zaawansowanie, ale nie wiadomo jak duże.
Na razie wiem, że mamy zaczęć od chemioterapii, później chemioterapia połączona z radioterapią. Chemia co 3 tyg. kilka dni, to tak wstępnie, bo konkretne etapy leczenia będą ustalone po ciąży jak będą wszystkie aktualne wyniki.
Na rozwiązanie ciąży szykuje się na przyszły tydzień bo to 36 tydz. ciąży., jak dojdę do siebie po cesarce mam zadzwonić do Gliwic i umówić się na konsylium a już kilka dni potem będę przyjęta na oddział.
Jeśli chodzi o guz to nie jest on duży, o ile w ogóle można nazwać go guzem, dużo większe są powiększone węzły z jednej strony szyi, które są przerzutem.
Zabiegi chirurgiczne nie są planowane. Podobno nowotwór jest chemio wrażliwy więc powinien szybko zareagować na pierwsze chemie.
To tyle, jak ktoś ma słowa pocieszenia albo jakieś rady to proszę i z góry dziękuje.
_________________
Ewa
 
 
Zoja 62 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 1156
Skąd: Śląsk
Pomogła: 206 razy

 #20  Wysłany: 2010-10-26, 12:58  


Bluesy, wszystko na dobrej drodze. Najważniejszy plan działania a ten już masz.
Dobrze, że kładą Cię na oddziale, komfort leczenia o wiele lepszy niż "dojazdowy", masz codziennie kontakt z lekarzem. Na oddziele jest też pani psycholog i prowadzi bardzo fajne zajęcia z relaksacji.
Bluesy,trzymam za Ciebie mocno palce,będzie dobrze :)
_________________
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #21  Wysłany: 2010-10-26, 20:55  


mamanel napisał/a:
Przepraszam, że tak późno odpisuję.
Ja zadałabym kilka podstawowych pytań:

    1. jaki dokładnie mam rodzaj raka i czego,
    2. jakiej wielkości jest guz
    3.j akie mam możliwości leczenia (chirurgia, chemioterapia, radioterapia)
    4. w przypadku leczenia chirurgicznego - jaki byłby zakres operacji
    5. w jakim odstępie czasu od cesarskiego cięcia zacznie się leczenie
    6. jakie będą skutki uboczne leczenia i jakie jest rokowanie w przypadku każdego przedstawionego przez lekarzy schematu leczenia
    7. czy leczenie będzie stacjonarne (pobyt w szpitalu podczas radioterapii lub chemioterapii) czy wystarczą dojazdy (uwaga - ktoś będzie Ci potrzebny jako kierowca w opcji dojazdów)
    8. czy mam w jakiś specjalny sposób się przygotować do leczenia - mam tu na myśli konieczność szczepień, wyleczenia zębów - jeśli będzie radioterapia, itp.
    9. jak długo będzie trwało leczenie.



To tyle mi przychodzi do głowy. Trzymam kciuki za Was jutro.


Dziękuje za odpowiedź, część z tych pytań zadałam, nie na wszystkie dostałam odpowiedź, ze względu na konieczność wykonania głównie TK po porodzie. Inne na pewno wykorzystam jak urodzę i będzie konsylium.
_________________
Ewa
 
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #22  Wysłany: 2010-10-26, 22:17  


Witam serdecznie,
Wiemy już więcej, więc na początek polecam Ci przeczytać tego posta: Iza-55.
Siostra Izy przeszła leczenie na raka nosogardła. Miała chemioterapię i radioterapię. Było im bardzo ciężko, ale niedawno Iza pisała do mnie, że jej siostra czuje się całkiem nieźle, coraz lepiej, a wyniki badań kontrolnych pokazały, że leczenie przyniosło dobry skutek.

Tak więc Twoja walka będzie ciężka, ale warto ją podjąć. Z pewnością znajdziesz wiele cennych doświadczeń w wątku Izy i innych osób, które trafiły na to forum z powodu raka nosogardła.

Pozdrawiam
:/pociesza:/
_________________
mamanel
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #23  Wysłany: 2010-10-26, 22:30  


Właśnie skończyłam czytać posty Izy o jej siostrze, bardzo mi pomogły, mam nadzieję, że będę dzięki nim spała spokojniej,nie tylko dziś. Na pewno dały mi dużo informacji o leczeniu, skutkach ubocznych i nadzieję, że z tego wyjdę!
Martwię się tylko o wynik TK klatki który będę miała po ciąży, czy przerzuty w klatce dają jakieś objawy?
_________________
Ewa
 
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #24  Wysłany: 2010-10-26, 22:30  


Bluesy,
Bluesy napisał/a:
jak ktoś ma słowa pocieszenia albo jakieś rady to proszę i z góry dziękuje.


Ja co prawda z trochę innej 'bajki', bo po czerniaku... ale nowotwór wykryto u mnie pod koniec ciąży. W 39 tygodniu ciążę zakończono cesarskim cięciem (synuś zdrowy - obecnie lat 10 skończy niebawem) i od razu jednoczasowo usunięto mi czerniaka (tu różnica w postępowaniu, ale to inny rodzaj nowotworu jest). Po dojściu 'do siebie' po cesarce i pierwszej operacji wdrożono dalsze postępowanie onkologiczne (po 2,5 tygodnia). Nie wiem jak będzie przy Twoim typie raka, ale NIE WOLNO mi było karmić piersią, dostałam leki na zahamowanie laktacji (decyzja onkologów).
Mój synek był dla mnie w tym bardzo trudnym czasie najlepszym motywatorem do walki i wiary w jej powodzenie. I wygrałam, czego i Tobie z całego serducha życzę i pozdrawiam.
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #25  Wysłany: 2010-10-28, 14:02  


Witajcie,
dzisiaj rozmawiałam z moim ginekologiem, stwierdził, że poród przez cięcie proponuje za tydzień we czwartek, piątek, może nawet poniedziałek.
Trochę się zmartwiłam, że o kolejny tydzień przesunie się początek mojego leczenia, dałam mu to odczuć. Na co stwierdził, ze moje rokowania się nie zmienią, a dziecka tak :( od poniedziałku zaczynam 36 tydzień. oczywiście dopowiedziałam sobie,że mój stan widocznie gorszy nie może być, rokowania już pewnie są złe.
Staram się być dzielna ale niestety zdarza mi się płakać i denerwować, co pewnie jest normalne. Chciałabym już być w szpitalu i przechodzić przez to wszystko,ale wiedzieć że idzie ku dobremu. A tak mam wrażenie, że stoję w miejscu, a moja sytuacja staje się beznadziejna :(

[ Dodano: 2010-10-28, 15:13 ]
Napisze Wam jeszcze opis mojego wyniku rezonansu.
W badaniu stwierdzono:
W zakresie nosogardła - bardziej po stronie prawej widoczny jest obszar zagęszczeń orientacyjnych o wymiarach 21x13x16 mm, z cechami ograniczenia dyfuzji, przy B+1200,ADC=0,62 x 10-3 mm2/s.
Zmiana ta obejmuje zachyłek gardłowy po stronie prawej, przyśrodkowo dochodzi do linii środkowej nieznacznie ja przekraczając, nie powoduje ewidentnych cech niszczenia stoku.
przestrzeń przygardłowa wolna.
Zagardłowo po stronie prawej widoczny powiększony węzeł chłonny wielkości 16x9x27 mm, również wykazujący cechy ograniczenia dyfuzji (ADC=0,62x10-3 mm2/s)
Po lewej stronie w przestrzeni zagardlowej powiększonych węzłów chłonnych nie stwierdza się.
Na szyi po stronie prawej w grupie II i III widoczne są liczne kuliste węzły chłonne w osi krótkiej do 39mm,węzły ciągną się na obszarze o dłu. 63 mm, wykazują ograniczenia dyfuzji z ADC = 0,55x10-3 mm2/s.
Po stronie lewej w grupie II widoczne są dwa węzły chłonne w osi krótkiej do 11mm z cechami ogranicznienia dyfuzji.
W obu zatokach szczękowych cechy nasilonych zmian obrzękowo-zapalnych.
Innych zmian nie stwierdzono.
Wnioski:
Obraz MR sugeruje obecność nacieku w zakresie nosogardła po stronie prawej.
Po stronie prawej zagardłowe oraz szyjne węzły chłonne obustronnie - są radiologicznie podejrzane.

Ten rezonans był robiony po pobraniu wycinka w znieczuleniu miejscowym z pakietu węzłów po stronie prawej.
_________________
Ewa
 
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #26  Wysłany: 2010-10-29, 07:31  


Bluesy, jesteś w podwójnie trudnej sytuacji - jesteś młoda mamą, która lada dzień urodzi kolejne dziecko i wkrótce potem zaczniesz trudne leczenie, walkę o zdrowie i życie.
Potrzeba dużo sił i wsparcia bliskich, rodziny, przyjaciół aby sobie jak najlepiej poradzić z tymi wszystkimi kłopotami.
Ja wierzę, że wszystko u Ciebie będzie dobrze. Wiesz, co musisz zrobić i jesteś zdeterminowana do walki. Jesteś pod opieką lekarzy i trzeba teraz zaufać im, że wiedzą co robią. A w razie czego pytać, pytać i jeszcze raz pytać lekarzy o wszystko co Cię niepokoi.
Poza tym nie wiem czy wiesz, że w ośrodkach onkologii pracują psychoonkolodzy.
Zapisz się na wizytę i porozmawiaj z psychoonkiologiem w Twoim szpitalu. Powinien pomóc Ci w poradzeniu sobie z emocjami.
Przytulam Cię bardzo, bardzo mocno.
_________________
mamanel
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #27  Wysłany: 2010-10-29, 09:30  


Dziękuje bardzo za wszystkie ciepłe słowa!

Proszę napiszcie mi jeszcze co warto zabrać do szpitala,
jak wygląda sprawa przybywania ze mną, odwiedzin.
_________________
Ewa
 
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #28  Wysłany: 2010-10-29, 10:19  


To, że będziesz miała chemioterapię i teleradioterapię nie stanowi żadnego przeciwwskazania do odwiedzin. Nie musisz ograniczać kontaktu z dziećmi, tak jak np. w przypadku przyjmowania izotopu jodu.
Ilość i czas odwiedzin zależy od Twojego samopoczucia i potrzeb oraz zasad panujących na oddziale.
_________________
mamanel
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #29  Wysłany: 2010-11-04, 23:29  


Witajcie,
jutro idę do szpitala na rozwiązanie ciąży drogą cięcia cesarskiego.
Napisze jak wyjdę, a będzie to pewnie koło 9 listopada.
Potem wyjazd do Gliwic na konsylium i "chwile" potem leczenie.

pozdrawiam
_________________
Ewa
 
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #30  Wysłany: 2010-11-04, 23:31  


Bluesy,

Trzymam mocno kciuki za Was!

Przytulam i czekam na wieści



[następne komentarze]
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group