Boże !Lenko wraca obraz mojego taty.Trzymaj się dzielnie.Pozwól mężowi przestać cierpieć, on Cię kocha tylko nie może już dużej się Tobą opiekować bo pewnie ma misje razem z moim tatusiem w niebie.Poproszę tate aby zaopiekował się Twoim mężem.Jesli Cię pocieszy coś to przyśnił się mi mój tata i powiedział mi że wszyscy są dla Niego mili i oprowadzili go.Może to tylko sen ,a może znak że bez cierpienia będzie im lepiej....w innym świecie.Wiem co czujesz, wiem jak się boisz.... Mój tata zmarł 10dni temu , ale razem przejdziemy przez ta najtrudniejszą droge.Ściskam Cię.
schatz dziekuje Ci
Oczy nie reaguaja na swiatlo.Zadzwonilam do lekarza z hospicium,powiedzial ze kogos podeszle.Jestem sama! Nawet siostra meza nie zadzwoni,nie zapyta! Jak zez tak moze byc???
Lenko!!!
Czytam i serce mi krwawi
Że twój Mąz odchodzi, że Ty nie masz żadnego wsarcia na miejscu i jesteś sama:(:(:( Boże, Lenko, ta siostra Męża jak Ona tak może???Nie odezwać się nie zapytać? Myślałam, miałam nadzieję, że bedziecie razem w tych potwornie ciężkich chwilach:(:(:(
Tak mi przykro, tak bardzo, bardzo mi przykro, że musisz być sama, że nie ma Osoby obok która Was wesprze w tym przechodzeniu Mężą na drugą stronę:(:(:(
Lenko... nie jestem w stanie ogarnąć Twojego cierpienia... Jestś na miejscu sama, ale mu tutaj jesteśmy... wiem, że to niewiele, ale jesteśmy...zapewniam....
modlę się, by Mąz nie cierpiał...Jeśli Pan chce Go zabrać już dosiebie, niech nie cierpi już a Ty wraz z nim, za dużo już było tego cierpienia pzez osttanie tygodnie:(
.Jeśli Pan chce Go zabrać już dosiebie, niech nie cierpi już a Ty wraz z nim, za dużo już było tego cierpienia pzez osttanie tygodnie:(
tez o to prosze!!!!
Tylko w mieszkaniu jeteś sama.Ja cały czas i pewnie wiele osób jeste myślami z Tobą. Przykre że najblższe osoby odwracaja się w takiej chwili od nas.Ale pamiętaj na tym forum ,większośc z nas była,jest lub będzie w podobnej sytuacji.I jesteśmy z Tobą, gdyby nie odległość to już bym się zjawiła, choćby potrzymać za rękę.Całym serecem jestem z Wami.Boże daj ulge w cierpieniu.
Ludzie! Wytlumaczcie mi jak to u was jest w tym kraju? Dzwonie do siostry meza zeby przyjechala sie pozegnac,a ona mi "nie zawracaj mi tym w kolko glowy!",ja jej na to ze on umiera,i lekarz z hospicium byl,i to mi powiedzial,i ze ja nie zartuje. I odlozylam sluchawke ! Moze wogole nawet o smierci nie powiadomic? Jak tak mozna? Co za rodzina!Slow mi brak!
Leno!
Jestem w szoku
Myślałam, że znajdziesz u siostr Męża wsparcie, ze Ona będzie z Tobą, wspierałs, pomagała, a Ona??? szok po prostu:(
Boże, jaka znieczulica, siostra brata nie chce pożegnać?!!!w mojej glowie mi się to nie mieści....
Lenko, przytulam Cię do mojego serduszka... myślę o was cały czas....
[ Dodano: 2010-07-23, 16:42 ]
Lenko!
Wiesz, to jest okrutnie, że jesteś sama z Mężem:(:(:(
trudno mi się z tym pogodzić, że tak to jest w tych cięzkich chwilach:(:(:(
Lena W., nie zawracaj sobie teraz głowy rodziną, jest jaka jest, poinformowałaś ją o stanie Męża i koniec kropka, resztę zostaw ich sumieniom.
Lena to już nie potrwa długo, skup się na byciu przy mężu, na trzymaniu za rękę. Inne rzeczy są naprawdę mało ważne.
Ściskam życząc dużo sił i wiary.
Jak mój tata leżał w szpitalu ,miał założony cewnik zakładali mu go dwie godz. więc cała cewka go bolała.Co chwile porawiał sobie go bo urażał mu drogi moczowe.Tydzień temu był straszny upał węc lezał w samych majtkach.Przyszła jego siostra na wizyte i dosyć że do pacjenta obok przy moim tacie powiedziała cyt."o to już po Nim...." to potem poszła z aferą do pielęgniarek i powiedziała im że mają coś dać na uspokojenie mojemu tacie ,bo on się przed Nią rozbiera.Pielęgniarki podały mu coś,jak przyszłyśmy do szpitala z mamą i zobaczyłyśmy że tata znowu bez kotaktu na jakiś porchach,to szlag mnie trafił.Po co ona przyszła w odwiedziny czy mu zaszkodzić.Wiem jak potrafi być najbliższ rodzina.....Trzymaj się ...ja cały czas jestem z Wami!!!!
Lena W., szkoda byłoby mi slow na rozmowe z taka Kobieta jak siostra Twojego Meza... ludzie porostu nie maja sumienia! W takiej chwili...takie slowa...przykre to! Wiedz ze tu możesz sie wypłakać i każdy Cie doskonale rozumie... Przykro mi bardzo... sil zycze!
_________________ "Wiem... ze patrzysz na mnie z góry - Kocham Cie Tatko"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum