Nic nie darowane, wszystko pozyczone.
Tone w dlugach po uszy.
Bede zmuszona soba zaplacic za siebie,
za zycie oddac zycie.
Tak to juz jest urzadzone,
ze serce do zwrotu
i watroba do zwrotu
i kazdy palec z osobna
Za pozno na zerwanie warunkow umowy.
Dlugi beda sciagniete ze mnie
wraz ze skora.
Chodze po swiecie w tlumie innych dluznikow.
Na jednych ciazy przymus splaty skrzydel.
Drudzy chcac nie chcac rozliczaja sie z lisci.
Po stronie Winien
Wszelka tkanka w nas
Zadnej rzeski, szypulki
do zachowania na zawsze.
Spis jest dokladny
I na to wyglada
ze mamy zostac z niczym.
Nie moge sobie przypomniec
gdzie , kiedy i po co
pozwolilam sobie utworzyc ten rachunek.
Protest przeciwko niemu nazywamy dusza.
I to jest jedyne,czego nie ma w spisie.
W.SZYMBORSKA
[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2014-12-16, 00:55 ]