rootsradical,tylko nakrzyczę na Ciebie bo gdybym miała możliwość to kopnęłabym Cię w kostkę !
Weź się w garść ! cóż to za najczarniejsze myśli o umieraniu ! Statystyki statystykami ale każdy, powtarzam każdy przypadek czerniaka jest sprawą indywidualną - nasza choroba jest wciąż zagadką ale Ty możesz troszkę nad Nią zapanować. Przede wszystkim uspokój troszkę swoje myśli, nie zakładaj od razu najgorszego bo uwierz mi na słowo stres to bardzo dobry sojusznik każdego nowotworu.
Głowa do góry i myśl konstruktywnie.