marzena66
Nie zdziwił mnie Twój post,powiem więcej spodziewałem się tego...Trochę się rozpiszę,na koniec chyba...
pafnucy napisał/a:
.Na chwilę obecną nie do końca wiem czego oczekuję...chyba możliwości"wygadania się"
To chyba była główna moja myśl logując się tutaj...dodam-za radą Pani Psycholog...
marzena66 napisał/a:
Rozumiem, że nie chcesz pomocy, że masz dobrych lekarzy ale my tutaj nie prowadzimy paneli dyskusyjnych tylko skupiamy się na konkretnej pomocy osobom chorym
Możliwe,że nie do końca zrozumiałem regulamin forum,a szczerzej mówiąc...dooobra nie czytałem go dokładnie...
marzena66 napisał/a:
Jeśli źle oceniam Twoją osobę to przepraszam ale nie chciałaby jako moderator aby osoby, które starają Ci się pomóc były narażone na oszustwo
Wbiłaś się tą oceną w "buty tych" o których napisałem w pierwszym poście,ale uwierz mówię szczerze nie mam pretensji,masz podstawy tak jak i oni mieli...
Ja nie należę do osób,które ubolewają i płaczą nad swoim losem,mało kto w to wierzy!
Jestem informatykiem na chwilę obecną i na co dzień to ja "rozbawiam ludzi wokół mnie"w taki sposób,że nie mają podstaw sądzić,że u mnie jest coś"nie tak"...wiesz jakie to proste?
Wystarczy być uśmiechniętym,zabawnym,czasem wręcz"głupkiem"...
marzena66 napisał/a:
Tak tutaj Cię wszystkie dziewczyny wspierają i bardzo to miłe
Szczerze powiem,tego to się w życiu nie spodziewałem!
Wszystkim za te miłe słowa i wsparcie serdecznie dziękuję z całego serca!!
marzena66 napisał/a:
my tutaj nie prowadzimy paneli dyskusyjnych tylko skupiamy się na konkretnej pomocy osobom chorym.
Rozumiem Marzena doskonale dlatego jako moderatorkę proszę o zamknięcie wątku,czy tematu ok?
Gdybym zastosował się do Twojej sugestii znaczyłoby to,że nie ufam tym,którzy mnie leczą,a tak nie jest.
Jak bedę miał do nich zastrzeżenia to spotkamy się w sądzie,a nie będę nikogo w internecie oczerniał,takie moje zdanie,proszę o uszanowanie go.
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia wszystkim użytkownikom forum!
Kamil.
_________________ Płakać powinno się w samotności-tylko wtedy ma się z tego radość...
Ale możesz założyć wątek w dziale tzw. ,,kciukowym", gdzie nie będzie żadnych informacji i rad co do leczenia, czego nie chcesz, a jedynie będziemy trzymać kciuki za postępy w leczeniu i co jakiś czas dopytywać się o Twoje zdrowie i samopoczucie.
_________________ Mamuś- rak przewodów żółciowych, trzy tygodnie walki od diagnozy
Mamuś- kocham Cię
pafnucy,
Jeśli Cię uraziłam i niesłusznie podejrzewam to najmocniej przepraszam, nie taki był mój cel żeby Cię zniechęcić do pisania ale zrozum i nas/mnie. Na forum jest mnóstwo osób, piszemy w dziale merytorycznym, w którym powinny być konkrety, choroba, jaka, rodzaj, leczenie, to wszystko sprawia, że osoby, które szukają ratunku dla swoich bliskich (ta sama choroba), szukają wskazówek, gdzie dana osoba się leczy, czym leczy, jak się czuje. To wszystko jest takim drogowskazem i utwierdzeniem się w przekonaniu, że Oni też dobrze postępują, że w innym ośrodku leczą tą samą chorobę takimi samymi sposobami a może innymi i warto z tej drugiej opcji skorzystać.
Zauważ, że osoby piszące w Twoim wątku zadają Ci konkretne pytania, jaki rak, rodzaj, gdzie się leczysz,proszą o wynik a Ty tym osobom nie odpisujesz na zadane pytania więc zrozum również nas i nasze/moje podejrzenia, spójrz też na innych chorych bądź osoby opiekujące się bliskimi/chorymi, którzy szukają ratunku.
Obruszyłeś się na mój post a miałam podstawy taki post do Ciebie wystosować, uraził Cię mój post a nie reagujesz na posty osób, które szukają jakiś nadziei. Forum jest po to, żeby pomagać, wspierać, pokazać drogę/kierunek, powinieneś jako osoba chora to rozumieć, powinieneś jako człowiek rozumieć strach innych osób.
pafnucy napisał/a:
Wbiłaś się tą oceną w "buty tych" o których napisałem w pierwszym poście
Ja się nie wbiłam w niczyje buty, ja czuwam nad tym forum i pragnę aby każda osoba na tym forum czuła się zaopiekowana, dostała odpowiedź bo wiem doskonale jaka to jest "droga przez mękę". Zrozum i Ty trochę nas.
pafnucy napisał/a:
Rozumiem Marzena doskonale dlatego jako moderatorkę proszę o zamknięcie wątku,czy tematu ok?
Dlaczego się obrażasz?, uważasz, że jest do tego podstawa?, ja tak nie uważam. Rozmowa nawet wirtualna i wyjaśnienie wszelkich wątpliwości jest jak najbardziej zawsze wskazane, wszystko jest do wyjaśnienia tylko trzeba tego chcieć.
Nie zachowuj się jak dziecko, "zabieram zabawki i idę na inne podwórko".
Rozumiem i szanuję Twoją decyzję "milczenia" o leczeniu, Twoim zdrowiu, lekarzach i chorobie, chcesz pogadać, żeby wyrzucić swój ból, czy po prostu pogadać, ok. ale muszę zatem ponownie przenieść Twój wątek, bo w takim razie w Dziale merytorycznym nie powinien być.
Wątek będzie od tej chwili w Dziale Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny, myślę, że będzie to odpowiednie miejsce dla Ciebie i tam możesz rozmawiać na tematy, które będą Cię interesowały.
Na pewno uzyskasz od Nas wsparcie jeżeli się "nie nafochujesz" i z nami zostaniesz a uważam, że powinieneś, bo nie masz za co się na mnie obrażać, tak jak każdy na tym forum tak i ja chcę dla Ciebie jak najlepiej, uwierz w to.
pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że z Nami pozostaniesz.
Droga Moderatorko,Marzena66
Kobiety mają zespoły napięcia przedmiesiączkowego,miesiączki,rodzą dzieci,w wiekszej mierze niż ich partnerzy je wychowują,więc mają prawo do obrażania się,do"strojenia fochów"...Facet który się obraża?Jest sfochowany?Wybacz nie znam tego pojęcia,wręcz uważam,że nie jest nam dane!Czasem jednak( ok może częściej niż czasem) unosimy się dumą,tą"męską",ale uwierz,uwierzcie Dziewczyny to nie żadne fochy
Można się w jakiś kwestiach nie zgadzać,ale należy umieć to zrozumieć!
C
Ja się cieszę,że mogę z Wami zostać Marzena66!:-)
Jeśli zaistnieje taka potrzeba będą te konkrety o które dbasz i rób to dalej z imponującą dla mnie dyplomacją!
Żeby wszyscy na świecie tak umieli...
Marzena66 dziękuję :-)
p.s. Dziś Dzień Lekarza,a na forum pewnie Was sporo,nawet w to nie wątpię...
W Dniu Waszego Świeta życzę przede wszystkim wytrwałości w cięzkiej codziennej służbie dla nas pacjentów...
Pozdrawiam Kamil.
_________________ Płakać powinno się w samotności-tylko wtedy ma się z tego radość...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum