- niestety od maja żel Biotene oralbalance niedostępny w polskich aptekach i hurtowniach... dostępny za to; za granicą i dzięki pomocy między Forumowiczami do mnie przyjechał, tydzień temu, aż z Włoch....jeśli nadal potrzebujesz Biotene to tu na Forum sa nadal 'Dobre Dusze', które pomogą Tobie go kupić
Suchość w ustach budzi mnie nadal, choć minęło już 26 m-y od leczenia. Biotene sprawdził się najlepiej (można spróbować kupić w aptece, bez recepty, Mucinox w aerozolu, który jest sztuczna ślina na bazie rośliny... irlandzkiej). Każdy z nas przechodzi to na swój sposób dlatego życzę Tobie aby ślina powróciła jak najszybciej. Skóra szyi goi się najszybciej, ale uważaj ze słońcem. Skutki uboczne potrafią zaskoczyć nas nawet po długim czasie. Ja po tegorocznej Chorwacji, chodź głównie pod parasolem, przypłaciłem potwornym swędzeniem do tej pory... a wcześniej było już bardzo dobrze. Gospodyni w Chorwacji ku mojemu zaskoczeniu, chorowała onkologicznie ok. 10 lat temu. Stad wiem, że w tym kraju po leczeniu radio.. i chemioterapią jest całkowity zakaz korzystania ze słońca przez 5 lat. U nas mówi się rożnie i my postępujemy różnie. Wszystko to jednak sprawa indywidualna...Na to pieczenie i dyskomfort w jamie ustnej; po prostu smaruj Elugel-em. Przynosi ulgę i goi rany, nawet te odczyny popromienne.
PS. O dziwo najbardziej pomaga mi na to swędzenie (po wielu próbach) smarowanie szyi; Balsamem do opalania (DAX Sum 30 UVA).
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Dokładnie, powinnam nieć dostęp. Jednakże, że względu na fakt, iż zostałam tu uznana za osobę niepełnosprawną oraz na przyznanie mi limitu wydatków na leczenie, wszystkie lekarstwa powinnnam mieć na receptę. Dzisiaj zaopatrzona w Wasze propozycje leków, udałam się do szpitala na kontrolę chirurgiczną (po operacji obu policzków, węzłów chłonnych i ślinianek), a następie pojechałam do drugiego szpitala na napromienianie i tam się już uparłam, że potrzebuję tego leku i muszę mieć na to receptę. Udało się połowicznie, tzn. dostałam receptę ale na jakiś inny lek, ma być w sprayu i dziś późnym popołudniem będę go miała do odebrania w aptece. Widziałam, że jest napisane na recepcie że to lek na kserostomię. Oby mi to pomogło. Jeśli nie, to będę musiała kupić Biotene.
Czy jest to drogi lek? Pytam o koszty, bo niestety wisi nade mną rachunek za dentystę 400 Eur i musze szukać oszczędności gdzie sie tylko da.
Co do moich subiektywnych reakcji na radioterapię, to ja nie nastawiam się że musi boleć... wręcz odwrotnie, bo tyle czytałam, że chemia jest gorsza.
Widzę na korytarzu przed radioterapią ludzi uśmiechniętych, ze swoimi kartkami z przybitymi pieczątkami już w większości kratek (tutaj dostaje się takie kartki i codziennie jest przybijana pieczątka z datą. Tym sposobem wiadomo ile razy już się było na terapii.) I nie mogłam zrozumieć, dlaczego mnie ciągle mdli i muszę chodzić z butelką wody, ci inni ludzie nie mają takich problemów.
Jedna współtowarzyszka niedoli pokazała mi jakieś krople homeopatyczne, ale nie zrozumiałam na jakie dolegliwości to pomaga i bałam się sama kupować takich rzeczy, jednakże uznałam, że musi by jakiś sposób na zmniejszenie tych dolegliwości.
Inną sprawą jest psychika i wiem, że potrafi płatać różne figle. Przez wiele lat obserwowałam to u mojej przewlekle chorej córki... dlatego staram się pracować nad sobą, chociaż ro jest bardzo trudne i zdecydowanie łatwiej mi szło z córką niż z własnymi czarnymi nieraz myślami.
Dzisiaj mój nastrój jest o wiele lepszy, bo wiem, że jest szansa na spanie w nocy...
- po skończonym leczeniu, każdy następny dzień będzie lepszy, ale do tego czasu musisz niestety (tak jak to było w naszym przypadku i wszystkich innych pacjentów) troszkę pocierpieć. Głowa do góry, na końcu jest Życie i to jest najważniejsze. Jesteśmy z Tobą Żabusia, i pisz, to przynosi zawsze ulgę
Ps. Biotene kosztowało (gdy było) ok.28 zł
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Lek który mi przepisano to Glandosane ® aerozol - znacie go?
Zapytałam też o Biotene i u mnie jego cena wynosi prawie 9 Eur. Jeśli Glandosane nie spisze się jak należy, to pewnie kupię Biotene sama, bo to bieganie od lekarza do lekarza, gdyż tutaj nie każdy zajmujący się mną doktor może wypisać receptę, nie mam pojęcia dlaczego, może to kiedyś rozgryzę ;-)
Lidia Bieńkowska napisał/a:
Żabusia i z dnia na dzień będzie lepiej...zobaczysz
kmis757 napisał/a:
- po skończonym leczeniu, każdy następny dzień będzie lepszy
I raczej nie wydawaj na homeopatię ani jednego ojro... Nie może działać coś, co jest tak rozcieńczone, że masz 50% szans na to, że molekuła "leku" występuje w ogóle w opakowaniu środka homeopatycznego. Pewnie lepiej działa woda święcona...
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Gazda, a już miałam kupić krople homeopatyczne..
ale teraz już nie kupię, szkoda mi pieniędzy na nieskuteczne terapie.
Dzisiaj pojawiły mi się na języku malutkie ranki, z boku po stronie naświetlanej, w miejscach, gdzie wcześniej były tylko zmarszczki. Teraz, wieczorem daje mi to nieźle popalić, bo boli mocno. Język spuchł jeszcze i zrobił się jak kołek
Niedobrze mi się robi na myśl, że znowu jutro zacznę prosić tę moją polską pielęgniarkę, by coś na to poradziła i załatwiła mi jakąś receptę.
Jeśli jednak znowu odeśle mnie gdzie indziej, to proszę napiszcie jak sobie z tm radzić, co mogę przeciwbólowego na to wziąć. Tabletkę? Czy też smarować czymś ten język... no tak tylko czym?
Odczyny popromienne... które to 'lampa' - radioterapia i ile ich jeszcze przed Tobą?
U nas w kraju, każda zmiana, skutek uboczny, które sa nieuniknione, choć przychodzą u każdego pacjenta w różnym czasie leczenia, te zmiany powinny być zgłaszane na bieżąco, od razu gdy wystąpią. Nie ma leku, który od razu je likwiduje, zwłaszcza gdy za chwile kolejna 'lampa', która te skutki uboczne pogłębia ale są środki, które przynoszą ulgę i powoli goją te zmiany. U Ciebie znów zapewne blokadą jest ten kłopot z komunikacja. Zgłoś problem natychmiast...
Poczytaj tez w naszych watkach, co powinnaś jeść a czego unikać. Bigos; na razie zapomnij. Pomidor; zwali Ciebie z nóg...
[ Dodano: 2013-08-14, 11:59 ]
Lek na braki w ślinie już masz. Teraz to odczyny popromienne i trzeba nim zaradzić. Każdy lek w czasie leczenia powinien być jednak konsultowany z lekarzem prowadzącym.
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
kmis757, dzisiaj miałam dopiero 11 naświetlanie, a przede mną jeszcze 19..
Tak jak sobie obiecałam dzisiaj znowu prosiłam tę pielęgniarkę o pomoc, bo rano ani za bardzo jeść nie mogłam a i mówić mi trudniej i ten ból.... na prawym policzku tuż za zaognionym kącikiem od wewnątrz zrobiły mi się dwie bardzo bolesne afty, a na języku to już raczej wygląda na owrzodzenie...
Pielęgniarka przyprowadziła jakiegoś nieznanego mi lekarza,a ten pooglądał i pokiwał głową. Kazali mi sobie wziąć jakiś lek przeciwbólowy i płukać jamę ustną szałwią...
hm... szałwią? A nie wysuszy mi to śluzówki?
Normalnie ręce mi opadły z bezradności... Na koniec usłyszałam, że mam dużo jeść, bo jestem chuda i potem jak stracę za dużo to będzie kłopot...
Prawie się rozpłakałam.... bo jak ja mam jeść jak tak bardzo mnie boli???
W domu wzięłam 20 kropli Novalginy, bo tylko to mam w domu.. nie wiem czy to można brać czy nie... ale po tym przynajmniej przespałam popołudnie i zapomniałam na chwile o bólu
Pielęgniarka powiedziała mi, że mnie wyślą na kontrolę do szpitala gdzie byłam operowana, żeby popatrzyli na moją buzię. W sumie nie rozumiem dlaczego, bo przecież to są laryngolodzy... Myślałam, że skoro chodzę na radioterapię to wszelkie zmiany popromienne będzie nadzorował lekarz radiolog.
No to już wiem czemu mi dzisiaj tak bardzo sucho w buzi jest... picie nie pomaga za bardzo, a ten spray pomaga ale na chwilę. Dzięki za radę z oliwą. Zaraz to wypróbuję na zwykłej oliwie a jutro kupię z oliwek
Pielęgniarka powiedziała mi, że mnie wyślą na kontrolę do szpitala gdzie byłam operowana, żeby popatrzyli na moją buzię. W sumie nie rozumiem dlaczego, bo przecież to są laryngolodzy... Myślałam, że skoro chodzę na radioterapię to wszelkie zmiany popromienne będzie nadzorował lekarz radiolog.
- decyzja jak najbardziej właściwa. W czasie leczenia w DCO Wrocław, cotygodniowa wizyta u Laryngologa była dla nas (leczonych; twarz - szyja), normalnością. Koniec drugiego tygodnia to okres kiedy przeważnie pojawiają się pierwsze skutki uboczne leczenia ( tak jak i u Ciebie- niestety) i narastają one do końca leczenia. Musisz starać się, dawać sobie z nimi radę, z bólem także, bo bardzo ważne jest abyś wybrała cały cykl 30 zaplanowanych lamp. Ouzo wskazówek znajdziesz czytając nasze posty; 'Nowotwory twarzy, głowy i szyi' i pytaj Powodzenia w trudnej walce
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum