Bardzo mi przykro..... Moj Tato zmarł w takich samych okolicznosciach w zeszłą sobotę. Ta choroba też w zasadzie zabrała mi go w ciagu kilku dni. Agresywne przerzuty podobno wszedzie gdzie to tylko mozliwe .....
_________________ Izabela
Tato 9.02.1947 - 13.10.2012 ( 15 miesięcy walki z potworem )
Tato jestem z Ciebie dumna, że tak dzielnie znosiłeś chorobę.
Mój kochany tatuś odszedł dzisiaj o 9:25. Moje serce wyje z bólu
Przyjmij moje wyrazy współczucia.
Jak przykre jest to, że w każdym wątku na który wchodzę okazuje się, że to już koniec, że nie ma szczęśliwych zakończeń ... :(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum