Mam pytanie, mama ma ostatnio duszności, trudno jej oddychać, czy można coś dostać bez recepty (doktora mamy dopiero we wtorek).Osłuchowo dwóch lekarzy stwierdziło, że jest wszystko dobrze, czy zatem mogę coś dostać na własną rękę?
_________________ Marta82
Kocham Cię mamusiu: 20.03.1947 - 15.01.2013 r.
Dziś mama zrobiła morfologię, ma hemoglobinę 8,2 w czwartek chemia, ale nie wiem, czy w ogóle jest sens jechać. Jutro idziemy do rodzinnego, ja [podejrzewam, że mama się przeziębiła, może ma zapalenie oskrzeli. Byłyśmy na SORZE w szpitalu, ale wyszedł lekarz i powiedział, że nie ma gdzie mamy zbadać, bo karetki cały czas przywożą chorych i mamy poczekać, jeszcze może ze 4 godziny jak się rozluźni to wtedy mamę ktoś zbada. Pojechałyśmy do domu i jutro pójdziemy do rodzinnego. Mama bardzo się męczy i ma duszności. Jeżeli jutro się okaże, ze mama ma jakieś zapalenie oskrzeli, no i ta hemoglobina, a i jeszcze leukocyty były podwyższone - to czy ja mogę chemię przełożyć telefonicznie?
_________________ Marta82
Kocham Cię mamusiu: 20.03.1947 - 15.01.2013 r.
A orientujesz się może od jakich parametrów hemoglobiny podają chemię?
Nie orientuję się.
Ale 8,2 g/dl to jest bliżej do toczenia niż do podania chemii. Krew jest przetaczana gdy hemoglobina jest do ok. 8 g/dl (ale czasami gdy miałam 8,2g/dl i tendencję spadkową, to lekarz decydował o przetaczaniu krwi).
Przy anemii (za mało hemoglobiny): postępujące osłabienie, mała tolerancja na wysiłek fizyczny i łatwe męczenie się, duszności podczas wysiłku, bóle głowy, zaburzenia koncentracji, przyspieszenie pracy serca, bladość skóry i śluzówek.
[ Dodano: 2012-12-18, 20:02 ] Marto82, nie wiem co Ci radzić, czy macie jechać do tego szpitala, czy nie. Bo może by Twoją Mamę 'natoczyli'? Tylko tak gdybam.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Dziękuję, tak też myślałam. Mama wpadła dodatkowo w panikę, że ją na pewno na święta zostawią w szpitalu, że nic nie może na święta zrobić - jakby to było najważniejsze.
Przed podaniem poprzedniej chemii (15 listopada) mama miała przetaczaną krew, nie wiem, czy tak można za każdym razem krew podawać?
_________________ Marta82
Kocham Cię mamusiu: 20.03.1947 - 15.01.2013 r.
Jeśli jest jakaś infekcja (piszesz o zapaleniu oskrzeli), to chemię na pewno odłożą. Przy takiej hemoglobinie obawiam się, że też nie zdecydują o podaniu chemii.
Krew można przetoczyć, ale to czysto doraźne rozwiązanie.
Po wizycie u lekarza rodzinnego, który stwierdził infekcję oskrzeli, mama dostała: Unidox, Eufilinę i Nystatynę (pojawiły się pleśniawki w ustach).
Po konsultacji telefonicznej,lekarz w Poznaniu w WCPiT kazał przyjechać na konsultację 02 stycznia, chemię nie wiadomo kiedy podadzą. Wiem, że taki są procedury i nikt chemii nie poda przy takiej hemoglobinie i infekcji, ale cały czas się zamartwiam, ze to za długa przerwa, no ale chyba wiedzą, co robią.
_________________ Marta82
Kocham Cię mamusiu: 20.03.1947 - 15.01.2013 r.
Marto82, podanie chemii przy infekcji mogłoby skończyć się źle.
Pozdrawiam Cię i Twoją Mamę serdecznie i życzę pomimo wszystko spokoju, niezamartwiania się, korzystania z czasu oraz siły. Miewajcie się najlepiej jak się da.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Mama bardzo słaba, znów nie dostała chemii-za niska hgb i infekcja oskrzeli, jak wcześniej pisałam. Mamy się teraz zgłosić w WCPiT 2 stycznia wtedy lekarz zadecyduje co dalej, od pierwszej chemii miną prawie 2 miesiące, czy mama dostanie ten sam lek, czyli docetaxel, czy tez przerwa jest za długa i nie będzie mogła dostać. Jak to wygląda w takich sytuacjach?
_________________ Marta82
Kocham Cię mamusiu: 20.03.1947 - 15.01.2013 r.
Mama w dalszym ciągu w szpitalu, lekarze mówią, ze muszą sprawdzić dlaczego tak ucieka hemoglobina. Pojutrze mama będzie miała robioną gastroskopię, bo być może powodem jest wrzód.
Zatem mam pytanie, czy może to być wrzód, czy też przerzut do żołądka. Dodam, że przerzut na nadnerczu styka się z żołądkiem.
_________________ Marta82
Kocham Cię mamusiu: 20.03.1947 - 15.01.2013 r.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum