1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak nosogardła
Autor Wiadomość
Leśny 


Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 115
Pomógł: 4 razy

 #1  Wysłany: 2016-05-29, 10:57  Rak nosogardła


Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=


Witam wszystkich forumowiczów i tych którzy będą czytać ten post !
Od długiego czasu obserwuję, czytam i żyję z kilkoma osobami z forum z podobną zarazą jaka mnie dopadła,
dzisiaj postanowiłem się zalogować i podzielić tym co mnie dotyczy.

Moja historia zaczęła się pod koniec 2014 gdzie nad prawym obojczykiem ujawniła się torbiel boczna szyi mała gulka wielkości 1,5 cm ( tak opisali ją radiolodzy )
zapewniając ze nie jest to nic groźnego ale lepiej to usunąć,
więc zgodnie z zaleceniami udałem się do dobrego Doktora w prywatnej Klinice w Warszawie
gdzie po badaniu umówiliśmy na usunięcie w terminie dwóch tygodni,
w między czasie miałem już konsultację z anestezjologiem lecz tydzień przed operacją torbiel zniknęła,
z Panem Doktorem postanowiliśmy ze, skoro tak się stało nie będziemy nic wycinać.

Po rocznej obserwacji i wykonywanym USG szyi co 3 miesiące nic się nie działo niepokojącego.

W listopadzie 2015 z przewlekłym katarem udałem się do laryngologa,
Pani Doktor przepisała mi antybiotyk i kazała się zgłosić po tygodniu na kontrolę,
tak się stało katar nie ustąpił a ja się zgłosiłem na dalsze leczenie, ponieważ wcześniej miałem problemy z krzywymi przegrodami Doktor zaleciła TK.

I poleciałooo .....

Robiłem kolejne badania

Po kolejnych badaniach RM byłem leczony farmakologicznie antybiotyki ze sterydami przez 10 dni,
Profesor podejrzewał przez 3 miesiące zapalenie, po drodze pojawiło się lekkie dwojenie obrazu które nie ustąpiło do dzisiaj,
ostatecznie cześciowe usunięcie zmiany gdzie w badaniu operacyjnym ujawniły się ogniska nowotworowe,
lecz finalnie niekoniecznie Pani Profesor patomorfolog badała zmianę ponad miesiąc z wieloma innymi Doktorami,
i finał nie jasny, dopiero po miesiącu po konsultacjach był plan na oczyszczenie wszystkich zmian lecz ostatecznie zakończyło się na usunięciu lekko powiększonych dwóch węzłów które dały obraz raka płaskonablonkowego.

I cooo z tego wyszło zobaczcie sami.

Teraz zastanawiam się co dalej, w między czasie chodziłem do Prof. Onkologii który na podstawie dwóch pierwszych badań Histpat rozkładał ręce tłumacząc że nie może zastosować żadnego leczenia na podstawie nie jasnych wyników badań.
Teraz czekam na spotkanie z Profesorem po ostatnim wycięciu węzła i badaniu Hist pat.

Wszystko załączam poniżej, w dalszej perspektywie leczenia chciałbym zaczerpnąć kilka Waszych opinii co dalej, naświetlanie chemioterapia??? protonoterapia??? gdzie ??? może podzielicie swoimi sugestiami.

Nie dodałem że wszystko dzieje się w Warszawie.

Przepraszam za chaotyczne piśmiennictwo .





















IMG_0468.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 13096 raz(y) 65,64 KB

IMG_0575.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 12133 raz(y) 82,21 KB

IMG_0217.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 12161 raz(y) 102,78 KB

IMG_0216.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 12129 raz(y) 109,21 KB

IMG_0577.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 12037 raz(y) 56,37 KB

IMG_0578.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 11097 raz(y) 493,59 KB

FullSizeRender.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 10978 raz(y) 69,05 KB

IMG_0469.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 10940 raz(y) 37,46 KB

IMG_0472.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 10916 raz(y) 39,58 KB

IMG_0573.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 10581 raz(y) 32,39 KB

 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #2  Wysłany: 2016-05-30, 15:03  


Czołem!

Napisz mi proszę na prv u jakich lekarzy się konsultowałeś, i czemu nie poszedłęś z tym do CO-I na Roentgena?

[ Dodano: 2016-05-30, 18:58 ]
No to, kolego, zabiaraj teraz wszystkie wyniki, i trza się udać do Centrum Onkologii, i ja bym sugerował w Gliwicach, chyba że ktoś inny może załatwić szybkie przyjęcie do CO-I Warszawa.
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
Leśny 


Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 115
Pomógł: 4 razy

 #3  Wysłany: 2016-05-30, 20:33  


W warszawie mogę być przyjęty bardzo szybko, ale te posty które czytam o Gliwicach ??? chce się poradzić Was, wiem że w Warszawie nie ma IMRT ?? podobno bardziej skuteczniejsza ???
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #4  Wysłany: 2016-05-31, 09:33  


Leśny napisał/a:
wiem że w Warszawie nie ma IMRT ?? podobno bardziej skuteczniejsza ???

W razie niewielkiej wznowy miejscowej w miejscu wcześniej napromienianym - owszem.
Na tę chwilę standardem leczenia powinna być radiochemioterapia. I to jak najszybciej, bo dalszy postęp choroby może uniemożliwić leczenia radykalne. A czasu stracono już naprawdę wiele.

CO-I w Warszawie to na tę chwilę właściwy adres.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #5  Wysłany: 2016-05-31, 11:00  


tym bardziej, że Twoim lekarzem prowadzącym jest prof. Kawecki :-). Powodzenia jutro!
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
Leśny 


Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 115
Pomógł: 4 razy

 #6  Wysłany: 2016-05-31, 11:04  


Bardzo dziekuje DSS właśnie jestem po długiej rozmowie z Prof. Gazdą wszystko wyjaśnił w szczegółach , przystępuje do leczenia w Warszawie.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #7  Wysłany: 2016-05-31, 13:46  


Gazda napisał/a:
tym bardziej, że Twoim lekarzem prowadzącym jest prof. Kawecki :-)

Doskonale !!
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Pauliśka93 


Dołączyła: 02 Paź 2013
Posty: 134
Pomogła: 5 razy

 #8  Wysłany: 2016-05-31, 21:00  


Gazda napisał/a:
tym bardziej, że Twoim lekarzem prowadzącym jest prof. Kawecki :-). Powodzenia jutro!


Szpital we Wrocławiu konsultował się z tym właśnie Profesorem w mojej sprawie (rak nosogardła). Słyszałam o nim same mega pozytywne opinie.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #9  Wysłany: 2016-05-31, 21:28  


Prof. Kawecki firmuje swoim nazwiskiem wytyczne w postępowaniu diagnostyczno-terapeutycznym w nowotworach złośliwych głowy i szyi. Mówiąc wprost - szkoli polskich onkologów jak leczyć ten typ raka.
Jest w swoim fachu mistrzem.



[ Dodano: 2016-05-31, 22:28 ]
Leśny napisał/a:
Dziękuję Wam wszystkim za wiedzę !!!
_littleflower_
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Leśny 


Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 115
Pomógł: 4 razy

 #10  Wysłany: 2016-06-01, 19:36  


DSS dziękuję za kwiatek !!!

A dzisiaj ? stało się !!! oficjalnie zostałem przyjęty do społeczności z zieloną kartą, muszę powiedzieć że dla początkujących logistyka i poruszanie się po CO w Warszawie to jakiś kosmos, podobno trzeba się przyzwyczaić, można się zgubić i robić kilometry po zawiłych korytarzach, dla kogoś kto nigdy nie chorował to CZADDDDD !!!! ale jak już wpadłem w pazury kadry Doktorskiej to poszło szybko.
Pierwszy dzień a ja mam już maskę :-D , i w piątek TK, PET, i coś jeszcze, wstępny plan jest że nie dostanę ( napiszę już slangiem ) indukcji, tylko przejdziemy do naświetleń podczas których będzie chemia i po zakończeniu jeszcze trzy ????!!!!!!!
Wiem że dostanę mocnego kopniaka, proponowałem że na początku mógłbym pozostać poza szpitalem, może pierwsze dwa tygodnie ?? niestety usłyszałem że mogę źle zareagować i lepiej będzie jak zostanę w szpitalu na pełnym leczeniu czyli 7 tygodni.
Psychicznie dałem radę, w szpitalu w automatach NATURDRINKI, zamiast COCA-COLI.

Nadchodzą zmiany w moim życiu, teraz pełną gębą jestem wśród Was, ALE NIE DAJEMY SIĘ !!!!!!!!
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #11  Wysłany: 2016-06-01, 20:47  


Leśny napisał/a:
niestety usłyszałem że mogę źle zareagować i lepiej będzie jak zostanę w szpitalu na pełnym leczeniu czyli 7 tygodni.

- i nie upierał bym się nad inną decyzja...a po około dwóch tygodniach sam zobaczysz, że to była dobra decyzja. Powodzenia, no i .... 'dobrego' PET-a, aby nie zaburzył tego planu leczenia.
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
Leśny 


Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 115
Pomógł: 4 razy

 #12  Wysłany: 2016-06-01, 20:55  


Witaj kmis!! twoje wątki też prześledziłem jeszcze przed zarejestrowaniem, miło Cię widzieć w moim temacie, twoje doświadczenie jest cenne dla mnie, o PET nie chcę dewagować liczę na pozytywne wyniki.
 
Leśny 


Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 115
Pomógł: 4 razy

 #13  Wysłany: 2016-06-03, 16:55  


Cześć Artur, dziękuję Ci bardzo za troskę, dzisiaj byłem w szpitalu na kolejnych badaniach, miałem planowanie w masce i TK z kontrastem, niestety planowany Pet mam we wtorek, do tego czasu odpoczywam, w niedziele ruszamy na kajaki.
Wy macie szaloną imprezę!!!!, życzę Wam rewelacyjnej zabawy, szczerze bardzo żałuję ze nie będę mógł poznac wszystkich osobiście, ale... wiele sezonów.

Uważajcie na przypalone potrawy z grilla NIE ZDROWE !!!!!!
 
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #14  Wysłany: 2016-06-04, 09:20  


Ale za to jakie smaczne!!! :-)
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
Leśny 


Dołączył: 29 Maj 2016
Posty: 115
Pomógł: 4 razy

 #15  Wysłany: 2016-06-15, 21:17  


WItajcie, po małej przerwie zaczynamy wstępne leczenie, od poniedziałku zaczynam standardowo trzy wlewy i później naświetlanie czyli jeszcze dwa może trzy miesiące zanim zacznę radioterapię.
Co do PETa okazuje się na dzień dzisiejszy mają tylko górę czyli głowę do obojczyków pozostała część za 10 dni, dlaczego ? nie wiem ? ale ta góra okazała się wyglądać lepiej jak wszystkie RM czyli jakby mniej świeci ? i zmiana jest mniejsza ? ( tak określił to Dok prowadzący )


Może zaliczę z rodziną jakieś wakacje ?!

Paula, Gazda, Kmiś i wszyscy śledzący wątek nie zwalniajcie kciuków !!!

Dziękuję Wszystkim !!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group