jermal, co u Ciebie? Dawno się nie odzywałeś, a ja tu zaglądam codziennie sprawdzić, czy są jakieś nowe wieści i w ogóle co tam słychać u Ciebie. Pozdrawiam gorąco
Witam,
z wielkim bólem zawiadamiam, że mój Tata, znany forumowiczom jako Jermal, zmarł dziś nad ranem w szpitalu.
Chciałabym podziękować Wam wszystkim za wsparcie, jakie okazywaliście Tacie. Forum to było dla niego bardzo ważne, odnalazł tu życzliwych ludzi, których obecność pomagała mu w trudnych chwilach.
W ciągu ostatnich tygodni Tata zbierał się, żeby coś napisać, ale zabrakło mu sił.
Dziękuję Wam raz jeszcze za to, że byliście z nim, mam nadzieję i życzę Wam z całego serca, by Wasza walka z tą paskudną chorobą zakończyła się zwycięstwem.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Ania
Ogromnie Ci współczuję i łącze się z Tobą w bólu. Ja straciłam mojego Tatę 3 tygodnie temu... bardzo podobnie to wyglądało i sprawdzałam codziennie czy są jakieś wiadomości od Twojego Taty...
Trzymaj się mocno <ściska>...
Aniu, składam wyrazy głębokiego współczucia, jest nam bardzo smutno, twój tato potrafił każdego pokrzepić dobrym słowem i radą, to prawdziwy przyjaciel, pozostanie na zawsze w naszej pamięci. Pokój jego duszy. Marysia5
Bardzo smutna wiadomość. Przyjmij wyrazy współczucia.
I jestem wdzięczna, że choć wirtualnie, ale mogłam poznać Twojego Tatę, który tu na forum był dla nas wspaniałym przykładem i naszym przyjacielem. Rzadko się odzywam w Jego wątku, ale zawsze czytałam i myślami byłam z Nim.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie ...
I tu mogę powtórzyć, że może przegrał walkę o życie, ale nie przegrał zycia ... Jego duch był wielki.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
annama, Tak bardzo obawiałem się tej wiadomości...
, mimo wszystko dziękuję, że w tych najtrudniejszych dla Ciebie chwilach znalazłaś w sobie tyle sił, żeby nas o tym poinformować...
Forum, Forumowicze tracą kogoś bardzo ważnego... Będzie nam brakowało tych wpisów, informacji, nawet tych gorszych.
Ale też zyskujemy. Mamy tam, na Górze jeszcze większe wsparcie niż do tej pory I pewne i nieuniknione jest to, że za jakiś czas każdy z Nas spotka się z Jermalem na tym najważniejszym Zlocie Forumowiczów...
Jermal !! Niesamowicie miło było mi Cię poznać... Chociaż tylko wirtualnie, ale jednak. Jestem z tego powodu strasznie dumny... Do zobaczenia!
_________________ "Pomyśl Choć Przez Chwilę, Podaruj Uśmiech Swój
Tym, Których Napotkałeś Na Jawie I Wśród Snów..."
tak strasznie się bałam tej informacji, tak strasznie się bałam...codziennie zaglądałam na wątek Twojego Taty i czekałam na jakiś wpis od niego...wczoraj nie zajrzałam i dopiero dziś przeczytałam Twoją wiadomość...ogromnie zabolało, jestem załamana,płaczę...Twój Tata był dla mnie właściwie odbiciem mojego Taty...ten sam wiek, to samo dobre serce, ta sama paskudna choroba zaatakowała tę samą nerkę...walczył dzielnie, a Ty razem z nim, dla niego. Przyjmij ode mnie najgłębsze wyrazy współczucia...
Ania
jermal, nigdy Cię nie zapomnę! Byłeś wspaniałym, prawym człowiekiem o dobrym sercu i ogromnym poczuciu humoru, prawdziwym przyjacielem. Nie raz podniosłeś mnie na duchu, nie raz dzięki Tobie odzyskiwałam siłę i wiarę, że będzie dobrze...nie raz Twoje wpisy poprawiały mi humor i kazały spojrzeć z innej strony na tę straszną rzecz, jaka nas spotkała...proszę, opiekuj się tam z Góry moim Tatem, ktry nadal walczy z chorobą i innymi forumiczami...niebo widocznie potrzebowało takiego Anioła jak Ty...spoczywaj w pokoju przyjacielu...zostaniesz na zawsze w moim sercu i w moich myślach!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum