1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak mieszany - przebieg choroby
Autor Wiadomość
Agga1979 


Dołączyła: 01 Mar 2016
Posty: 10

 #1  Wysłany: 2016-04-08, 11:53  Rak mieszany - przebieg choroby


Dzień dobry,
na początek dziękuję, że jesteście i chcecie dzielić się swoimi doświadczeniami. Stanowicie dla mnie duże źródło wsparcia i wiedzy. Dziś mieliśmy być u lekarza ale Tata złapał infekcję więc zanim do niego trafimy, będzie chwila aby obiektywnie spojrzeć na sprawę. Mam w sobie ciągły lęk o to, że coś przegapię, czegoś nie dopatrzę. Sytuacja jest chyba dość obiecująca więc tym bardziej nie chciałabym żeby nie skończyła się happy endem. Ale do rzeczy:

Tata, lat 60, palący papierosy zgłosił się do poradni pulmonologicznej z niejasnym obrazem rtg (niestety nie mam opisu). Po diagnostyce skierowany do operacji.
Wyniki histopatologii:
Rak mieszany gruczołowo - płaskonabłonkowy pT2aN0 (IB) - odstąpiono od podania chemii pooperacyjnej.

Ponieważ po operacji tata zgłaszał bóle w kościach i bóle głowy został skierowany na badanie PET. Wygląda na to, że nie ma przerzutów do narządów odległych (uff) ale coś się dzieje w operowanym płucu. Nie daje mi spokoju niejasność w kwestii tego, czy to zmiany pooperacyjne czy rozrostowe. Zasugerowano kontrolę tomograficzną za 3 miesiące. Nie byliśmy jeszcze z wynikiem u onkologa.

Proszę o zapoznanie się z przebiegiem choroby i wskazówki o co, o jakie badania, powinnam teraz poprosić onkologa. Czy markery są w stanie "określić" charakter podejrzanych zmian w płucach? Czy można wykonać jakieś inne badania czy też poczekać na tomografię? Ponieważ guz był G3 mam pewne obawy, że za 3 miesiące, jeśli to zmiana rozrostowa, może się już rozsiać po całym organizmie. Jakie jest Wasze zdanie?

Komplet badań w załączniku.













badania przed operacją str. 1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2213 raz(y) 43,81 KB

badania przed operacją str. 2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2167 raz(y) 36,45 KB

badania przed operacją str. 3.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2316 raz(y) 57,08 KB

wynik po operacji.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2192 raz(y) 53,21 KB

hist.pat.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2199 raz(y) 48,63 KB

hist.pat 2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2048 raz(y) 52,33 KB

hist.pat 3.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2083 raz(y) 76 KB

PET.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2133 raz(y) 75,16 KB

 
Agga1979 


Dołączyła: 01 Mar 2016
Posty: 10

 #2  Wysłany: 2016-06-27, 14:56  Wyniki TK


Dzień dobry ponownie,
ponieważ po wynikach PET sytuacja była niejasna (zmiany pooperacyjne vs. rozrostowe) Tata dostał skierowanie na TK płuc. Załączam wyniki. Prośba o odniesienie się do nich.
Jest dobrze? Źle? Wizyta u onkologa dopiero za 3 dni. Może warto aby TK zobaczył też pulmonolog?
Wszelkie wskazówki mile widziane.
Pozdrawiam



TK.jpg
Wyniki TK
Pobierz Plik ściągnięto 1777 raz(y) 175,33 KB

 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #3  Wysłany: 2016-06-28, 12:30  


Agga1979,
Są widoczne zrosty i zwłóknienia, to nic groźnego. Masa płynowa też nie sugeruje zmian nowotworowych. Natomiast 5mm guzek w segmencie 6 był już wcześniej opisywany ( tk przed operacją, PET). Myślę, że raczej mogłaby się przydać precyzyjniejsza opinia radiologa opisującego badanie - jak postrzega guzek ( dynamiczny, stabilny) i czy drugi guzek z tego segmentu opisany jako niecharakterystyczny na pewno pojawił się dopiero teraz.
 
Agga1979 


Dołączyła: 01 Mar 2016
Posty: 10

 #4  Wysłany: 2016-06-28, 13:44  


Dzięki. Naszej Pani Onkolog również chyba zależało na dokładniejszym opisie. Mam wrażenie, że opis zrobiony jest niedbale i w części jest kalką opisu TK, który tata miał przed operacją (widać niedbalstwo bo raz guz jest w sk 107 raz w 137). Co do guzka 5 mm to jego wielkość jest stała i nic się chyba z nim nie dzieje. SUV miał 1,8

Co do drugiego guzka to jest o nim wzmianka dopiero w tym badaniu. Wcześniej ani w PET ani w TK się nie ujawnił. Nie widziałam zdjęć. Trochę to dziwne, że tak wyskoczył nie wiadomo skąd po 2 miesiącach. Sprawdzę jak będę u rodziców czy widać go na zdjęciach.

Obawiam się, że po raz kolejny usłyszę - "do obserwacji, TK za 3 miesiące bo guz niecharakterystyczny" po opisie, który nam zafundowano. Tylko obawiam się, że to czekanie doprowadzi nas do sytuacji, w której guz stanie się już charakterystyczny tylko będzie za późno na cokolwiek.

Poradzcie mi co powinnam zrobić i o co prosić. Udać się do innego radiologa? Poprosić o konsulatacje pulmonologa albo torakochrurga? Może ktoś będzie w stanie określić charakter guza jeśli radiolog nie ogarnął. Biopsja? Bronchoskopia?
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #5  Wysłany: 2016-06-28, 14:36  


Może inny radiolog...
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #6  Wysłany: 2016-06-28, 16:44  


Agga1979 napisał/a:
Obawiam się, że po raz kolejny usłyszę - "do obserwacji, TK za 3 miesiące bo guz niecharakterystyczny"


Zdarza się niestety, że takie malutkie guzki trudno określić a ponieważ u radiologa budzą jakiś niepokój lub nie jest w stanie powiedzieć co guzek przedstawia wtedy jest napisane "do obserwacji"

Agga1979 napisał/a:
Biopsja? Bronchoskopia?


Takich małych guzków lekarze zazwyczaj nie ruszają, bo trudno w takie maleństwo trafić, żeby coś pobrać i dlatego trzeba obserwować.

Też mam podobny problem u męża i takie same zalecenia i te same myśli jak Ty
Agga1979 napisał/a:
że to czekanie doprowadzi nas do sytuacji, w której guz stanie się już charakterystyczny tylko będzie za późno na cokolwiek.


Pozdrawiam
 
Agga1979 


Dołączyła: 01 Mar 2016
Posty: 10

 #7  Wysłany: 2016-06-29, 08:18  


I jeszcze jedno pytanie. Może głupie ale nie daje mi to spokoju jak analizuję opis TK. Tata miał wykonaną limfadenektomie, co jak rozumiem, oznacza wycięcie węzłów chłonnych w śródpiersiu. Na wyniku TK nadal jednak są one opisywane. Opis jest kalką z opisu sprzed operacji. Czy węzły w śródpiersiu nadal są pomimo limfadenektomii czy też to jakiś błąd radiologa?
Google nie jest zbyt pomocne jeśli chodzi o anatomię.
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #8  Wysłany: 2016-06-29, 09:01  


http://global.images8.fot...ba54ad08d24.png
Ściągnęłam od naszej kochanej DSS :-)
Chciałam Ci pokazać, że węzłów w klatce piersiowej jest b.dużo, Tacie usunięto ( wg histpat) 5 z okolicy najbliższej guzowi. Te opisywane w tk są w dalszej lokalizacji.
 
Agga1979 


Dołączyła: 01 Mar 2016
Posty: 10

 #9  Wysłany: 2016-06-29, 21:12  


Missy bardzo dziękuję.

A możecie spojrzeć tylko na wyniki fiberooskopii sprzed operacji. Teraz dopiero, jak z grubsza ochłonęliśmy, zaczynam się wczytywać. Tata miał guza płuca prawego. W opisie bronchoskopii mowa jest o segmencie 4 płuca lewego (????). Nic dziwnego, że tam nic nie znaleziono bo guz był po drugiej stronie.
Myślicie, że to pomyłka pisarska czy raczej pomylono płuca |wht?!| ? Tata fizycznie zniósł bardzo źle ten zabieg. Załamałby się chyba gdyby się dowiedział, że zbadano mu nie to co trzeba.
Następnie w epikryzie z leczenia w poradni w wyniku przeprowadzonej diagnostyki nie uzyskano potwierdzenia nowotworu. Nic dziwnego jak szukano go gdzie indziej.



szpital (2).JPG
Pobierz Plik ściągnięto 1305 raz(y) 113,38 KB

 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #10  Wysłany: 2016-06-30, 07:56  


Agga1979,
Po pierwsze najważniejsze - wynk tk pokazał co gdzie jest i zoperowano właściwe płuco.
Po drugie - bronchofiberoskopia "ogląda" oskrzela od środka i tam nie uwidoczniono zmian nowotworowych ( naciekającego guza). Zresztą w histpacie pooperacyjnym napisano, że kikut oskrzela jest bez nacieku nowotworowego. A prawy i lewy - niestety często zdarzają się takie pomyłki w opisach.
 
Agga1979 


Dołączyła: 01 Mar 2016
Posty: 10

 #11  Wysłany: 2016-07-01, 09:58  Po wizycie


Tata już po wizycie u onkologa. Guzki, które pokazały się na TK są "bez znaczenia" (cyt. z naszej Pani onkolog). Na cito mieliśmy konsultację w sprawie torbieli pooperacyjnej u chirurga - tu też okazało się, że to nic takiego. Spędziliśmy 6 h w przychodni ale chociaż usłyszeliśmy dobre wieści.
Następny krok RTG i USG jamy brzusznej w październiku.
Dzięki za wszelkie informację "z wcześniej" - pomogły mi w rozmowie z lekarzami.
Do usłyszenia! :)
 
Agga1979 


Dołączyła: 01 Mar 2016
Posty: 10

 #12  Wysłany: 2016-10-31, 17:13  Pażdziernikowe "atrakcje"


Dzień dobry ponownie. Tata jest po kwartalnej wizycie kontrolnej. USG jamy brzusznej w porządku, RTG klatki piersiowej również dobre. Tata zgłasza jednak dolegliwości bólowe w kolanie, kręgosłupie i żebrach po prawej stronie. Ortopeda rozkłada ręce i mówi: "zwyrodnienie" ale nasza onkolog nie odpuszcza i tata dostał skierowanie na scyntygrafię kości.

Wyniki scyntygrafii:
"Scyntygrafia całego układu kostnego metodą whole body z zastosowaniem fosfonianów.
Wzmożony wychwyt izotopu w obszarze stawu poprzeczno-żebrowego, po stronie prawej. Obraz niejednoznaczny. Zmiany zwyrodnieniowe?. Do obserwacji.
Podwyższona aktywność na granicy L-S kręgosłupa po stronie prawej.
Zmiany zwyrodnieniowe?
Reszta układu kostnego bez ognisk patologicznych gromadzenia znacznika sugerujących meta."

Uwielbiam te znaki zapytania bo zamiast uspokoić człowieka wprowadzają tylko zamieszanie. Czy powinnam prosić o dalszą diagnostykę? Jaką? Czy też poczekać i obserwować... Tylko coś dużo tych rzeczy do obserwowania dwa małe guzki + teraz jeszcze te znaki zapytania? Najgorsze, że to wszystko po prawej stronie gdzie był guz. Dodatkowo tatę boli kolano i kość piszczelowa a tam czysto więc już nic z tego nie rozumiem. Macie pomysł co z tym zrobić? Nie chciałabym niczego przegapić i być krok przed ewentualnymi ogniskami pierwotnymi/przerzutami.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group